- Marka samochodu
- Skoda Scala / VW Golf Mk7.5
- Budżet/ile litrów
- 200-250 pln / 4.0 ltr
- Styl jazdy
- Silnik
- 1.0 TSI 115KM (DKRF)
- Data produkcji
- 2019 / 2020
- Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
- Tak
- Jakiego oleju wymaga instrukcja
- Instrukcja nie precyzuje parametrów olejowych. Według informacji ASO oba pojazdy napełniono fabrycznie olejem 0W20 wg VW508.00. Większość narzędzi doboru oleju poleca: 0W20 VW508.00 w trybie zmiennych interwałów bądź 0W30/5W30 VW504.00 dla stałych interwałów 15kkm.
- Jaki olej masz obecnie
- Scala: Fuchs Titan GT1 IV 0W-20 / Golf: Eurol Syntence LV 0W-20
Witam Serdecznie,
to mój pierwszy post na forum, więc chciałbym się przy okazji przywitać!
Do lektury forum skłoniło zamieszanie w grupie VAG w kontekście zaostrzonych przepisów EU i zalecanych aprobat olejowych oraz niejednozncznych informacji płynących z autoryzowanych stacji obsługi.
Z łezką w oku wspominam czasy, gdy samochody sprzedawano wraz ze szczegółowym planem i zakresem przeglądów oraz pełną informacja odnośnie zalanych mediów eksploatacyjnych.
W rodzinie pojawiły się dwa miejskie samochody z silniczkiem DKRZ 1.0 TSI i filtrem cząstek stałych GPF.
W obu przypadkach przed profilaktyczną wymianą oleju przy 3kkm dwa ASO w różnych miastach zarekomendowały olej 5W-30 z aprobatą VW504.00 ze względu na lepszą „ochronę”. W systemie ustalono, że fabrycznie zastosowano olej 0W-20 wg VW508.00, co jednak nie zmienia ich wcześniejszej rekomendacji
Przepracowany olej z Golfa oddałem do UOA z ciekawości czy faktycznie OE zawiera więcej dodatków przeciwzużyciowych niż oleje aftermarketowe - otóż nie.
Finalnie do obu pojazdów zastosowano olej klienta z aprobatą VW508.00 - jak wyżej, gdzie główną intencją była ochrona PF i eksploatacja miejska.
W przypadku Golfa chciałbym pozostać przy oliwie klasy 0W-20 wg VW508.00, korzystając z profitów lepszej bazy olejowej, niskiej lepkości i dobrej pompowalności przy częstych rozruchach.
Pojazd parkowany jest pod chmurką i eksploatowany przez starszą osobę na krótkich odcinkach po mieście (2-3km) oraz na podmiejskich dojazdach do pracy (2x10km).
Interwał olejowy: 8 kkm / 12 m-cy.
Oleje VW508.00 wydaja się różnić jedynie bazą, pakiety dodatków sa podobne, zwykle bez Mo-B.
Czy znacie oleje wg tej aprobaty z dodatkiem Mo-B?
Natomiast z drugim pojazdem, SCALĄ mam zagwozdkę.
Pomimo lepszych warunków pracy - łagodna, kobieca stopa, garaż, 70% przebiegu to dłuższe regularne dojazdy obwodnicą 2x15km, część we wrocławskich korkach,
a 30% niedalekie trasy do 200km.
Interwał olejowy: 15 kkm / 9 m-cy.
Obawiam się spadku lepkości i zapasu TBN w końcu interwału na oleju 0W-20.
Stąd zastanawiam się nad migracją na aprobatę VW504.00 i lepkość 0W-30.
Pytanie czy przeskoczenie na wyższą lepkość przełoży się na trwałość?
Pogorszy się baza olejowa, nie przyniesie to korzyści w zakresie zapasu TBN...zapas lepkości wraz i z następstwami pójdzie w górę, natomiast jest dość spory wybór w produktach z pakietem przeciwzużyciowym Mo-B, np. Ravenol WSW, Mobil 1 ESP.
Przed ostateczną decyzją pomiędzy 0W-20 a 0W-30 namawiam szwagierkę na UOA Fuchsa Titan GT1 IV 0W-20 po przepracowaniu 12,5 kkm - 1kkm przed serwisem olejowym.
Dyskusje o skróceniu interwału do 10kkm spotykają się z oporem: "przecież samochód miał być nowy z pakietem przeglądów i bezkosztowy"
Na koniec jeszcze obserwacja: W migracji pomiędzy lepkościami 0W-20 <-> 0W-30/5W-30 trapi mnie stosunkowo duża różnica w bezwzględnej wartości lepkości. Tymbardziej, że oleje zgodne z aprobatą VW504.00 są raczej „pełnotłuste” względem ich lekkobieżnych odpowiedników do „aut azjatyckich”/ Fordów w dole zakresu ACEA.
Gdyby nie gwarancja to takim zgniłym kompromisem wydaje się właśnie olej 5W-30 "pod azję" z pakietem Mo-B i KV: ok. 55/11 cSt.
Proszę Was o sugestie odnośnie lepkości, konkretne typy oliw mile widziane.
to mój pierwszy post na forum, więc chciałbym się przy okazji przywitać!
Do lektury forum skłoniło zamieszanie w grupie VAG w kontekście zaostrzonych przepisów EU i zalecanych aprobat olejowych oraz niejednozncznych informacji płynących z autoryzowanych stacji obsługi.
Z łezką w oku wspominam czasy, gdy samochody sprzedawano wraz ze szczegółowym planem i zakresem przeglądów oraz pełną informacja odnośnie zalanych mediów eksploatacyjnych.
W rodzinie pojawiły się dwa miejskie samochody z silniczkiem DKRZ 1.0 TSI i filtrem cząstek stałych GPF.
W obu przypadkach przed profilaktyczną wymianą oleju przy 3kkm dwa ASO w różnych miastach zarekomendowały olej 5W-30 z aprobatą VW504.00 ze względu na lepszą „ochronę”. W systemie ustalono, że fabrycznie zastosowano olej 0W-20 wg VW508.00, co jednak nie zmienia ich wcześniejszej rekomendacji
Przepracowany olej z Golfa oddałem do UOA z ciekawości czy faktycznie OE zawiera więcej dodatków przeciwzużyciowych niż oleje aftermarketowe - otóż nie.
Finalnie do obu pojazdów zastosowano olej klienta z aprobatą VW508.00 - jak wyżej, gdzie główną intencją była ochrona PF i eksploatacja miejska.
W przypadku Golfa chciałbym pozostać przy oliwie klasy 0W-20 wg VW508.00, korzystając z profitów lepszej bazy olejowej, niskiej lepkości i dobrej pompowalności przy częstych rozruchach.
Pojazd parkowany jest pod chmurką i eksploatowany przez starszą osobę na krótkich odcinkach po mieście (2-3km) oraz na podmiejskich dojazdach do pracy (2x10km).
Interwał olejowy: 8 kkm / 12 m-cy.
Oleje VW508.00 wydaja się różnić jedynie bazą, pakiety dodatków sa podobne, zwykle bez Mo-B.
Czy znacie oleje wg tej aprobaty z dodatkiem Mo-B?
Natomiast z drugim pojazdem, SCALĄ mam zagwozdkę.
Pomimo lepszych warunków pracy - łagodna, kobieca stopa, garaż, 70% przebiegu to dłuższe regularne dojazdy obwodnicą 2x15km, część we wrocławskich korkach,
a 30% niedalekie trasy do 200km.
Interwał olejowy: 15 kkm / 9 m-cy.
Obawiam się spadku lepkości i zapasu TBN w końcu interwału na oleju 0W-20.
Stąd zastanawiam się nad migracją na aprobatę VW504.00 i lepkość 0W-30.
Pytanie czy przeskoczenie na wyższą lepkość przełoży się na trwałość?
Pogorszy się baza olejowa, nie przyniesie to korzyści w zakresie zapasu TBN...zapas lepkości wraz i z następstwami pójdzie w górę, natomiast jest dość spory wybór w produktach z pakietem przeciwzużyciowym Mo-B, np. Ravenol WSW, Mobil 1 ESP.
Przed ostateczną decyzją pomiędzy 0W-20 a 0W-30 namawiam szwagierkę na UOA Fuchsa Titan GT1 IV 0W-20 po przepracowaniu 12,5 kkm - 1kkm przed serwisem olejowym.
Dyskusje o skróceniu interwału do 10kkm spotykają się z oporem: "przecież samochód miał być nowy z pakietem przeglądów i bezkosztowy"
Na koniec jeszcze obserwacja: W migracji pomiędzy lepkościami 0W-20 <-> 0W-30/5W-30 trapi mnie stosunkowo duża różnica w bezwzględnej wartości lepkości. Tymbardziej, że oleje zgodne z aprobatą VW504.00 są raczej „pełnotłuste” względem ich lekkobieżnych odpowiedników do „aut azjatyckich”/ Fordów w dole zakresu ACEA.
Gdyby nie gwarancja to takim zgniłym kompromisem wydaje się właśnie olej 5W-30 "pod azję" z pakietem Mo-B i KV: ok. 55/11 cSt.
Proszę Was o sugestie odnośnie lepkości, konkretne typy oliw mile widziane.
Last edited by a moderator: