• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Oleje mniej znane

Mihel i oleje z Action były już opisywane w tym temacie.
 
Gdzie jest opisany Techno oil? Jest jedynie wspomniane od Valvoline w czarnej butelce.
A o oleju Techno oil na holenderskich forach chodzą legendy. Gdyby ktoś zrobił ich analize byłby cytowany na każdym NL forum.
 
Gdzie jest opisany Techno oil? Jest jedynie wspomniane od Valvoline w czarnej butelce.
A o oleju Techno oil na holenderskich forach chodzą legendy. Gdyby ktoś zrobił ich analize byłby cytowany na każdym NL forum.
Z powodu ?
 
Jest najtańszy na rynku. Ogrom ludzi go kupuje z powodu ceny i dostępności. A na forach chodzą legendy co jest w środku twierdząc, że tani i do niczego . Nikt go nigdy nie przebadał. Nie wierzysz spróbuj coś wyszukać na jego temat. Czy to 5W30 czy 5W40 nic poza fantazjami i opowieściami jakoby wujek stryjka gdzieś pracował i wiedział co jest w środku. Użyj translatora google jeżeli jezyk jest barierą.
 
Jak mają 0/5W-30 ACEA C2 to mogę zrobić analizę. Inne mnie nie interesują więc ewentualnie można spróbować ze zbiórką. Ale to raczej niszowy brand jak PMO, jakichś cudów bym się nie spodziewał.
 
Takiego oleju nie mają. Action to sieć z rzeczami po parę euro. W polsce też mają sklepy. Chcesz coś kupić taniego o jakości na poziomie ceny to tam kupujesz. Dlatego kupują tam oleje bo są tanie jak barszcz. Na forach samochodowych i nie tylko pada dosłownie zawsze pytanie o tę markę. To nie jest niszowy brend. Bo ten olej potrafi być dokładany na półke raz dziennie. Gdzie butelek stoi ze 40. Cudów też się nie spodziewam. Ale kiedyś była charakterystyka 5W40 i miał wysoki TBN coś ok 10. Bo go zawsze używałem jako płukankę po zakupie nowego auta. Podałem to tylko jako ciekawostkę.
 
Last edited by a moderator:
Zamiast kupować wynalazki nieznanej czy przeciętnej jakości np w action lepiej kupować polskie oleje w polskich sklepach. A wątek o olejach mniej znanych traktuje jako ciekawostkę
 
Tak jak najbardziej masz rację. A najlepiej żeby wklejać oleje które można realnie kupić w Polsce. A nie, że ktoś był na wczasach w Egipcie i zrobił zdjęcie pod stacją paliw.
 
Tam mnie jeszcze nie było. Ale zaraz coś walnę z Hiszpanii;)
 
@wlyszkow Będzie jak z akumulatorami: Kozak, Ważniak, Cwaniak itd
 
Last edited by a moderator:
Wystarczy dwie osoby na etacie co obsłuża wszystkie fora motoryzacyjne pod kilkoma nazwami użytkowników i sprzedaż wszystko. Tak to działa niestety.
 
Marketing szeptany jest najlepszy - trafisz prosto do odbiorcy.

Rzeczywiście to działa. Na kilku forach popisałem o Archoil i kilka osób kupiło z ciekawości.

Tak samo dowiedziałem się z forum o dodatku Mannola i co? Kupiłem
 
Ja cały czas ubolewam, że Archoil sobie nie wypuści jakichś kozackich olejów w kilku lepkościach 😁
 
To byłoby PMO ze znaczkiem Archoila. Kupowaliby gotowe pakiety. Wątpię, żeby nawet jeżeli mają takie pieniądze, chcieli je wydawać na produkcję autorskich receptur. Chyba, że robili oleje na podstawie teoretycznych obliczeń i zasadzie że ma się zmieścić w widełkach wybranej normy, ale bez testów czy faktycznie formuła ja się sprawdza w silnikach, o oficjalnych certyfikatach i aprobatach też można by zapomnieć. Dla nich raczej skorka niewarta wyprawki.
 
@jerseyAdmin też mi się tak wydaje. W związku z czym liczę, że dodatki dalej będą produkować/sygnować/blendowac swoją marką i będą to produkty tak dobre jak dotychczas ;-)


Ps: tak w ramach czarnego humoru, może przynajmniej od początku deklarowali by prawidłowy udział procentowy baz 🙈🙊🙊🙊🙊🙊🙊
 
To byłoby PMO ze znaczkiem Archoila. Kupowaliby gotowe pakiety. Wątpię, żeby nawet jeżeli mają takie pieniądze, chcieli je wydawać na produkcję autorskich receptur. Chyba, że robili oleje na podstawie teoretycznych obliczeń i zasadzie że ma się zmieścić w widełkach wybranej normy, ale bez testów czy faktycznie formuła ja się sprawdza w silnikach, o oficjalnych certyfikatach i aprobatach też można by zapomnieć. Dla nich raczej skorka niewarta wyprawki.
Tak podchodząc nie jest to tylko kwestia pakietu ale kompletnie całej receptury włącznie z konkretnym dostawcą oleju bazowego - inaczej nie ma prostej ścieżki do aprobaty ani danych norm.
Takich olejów robionych 100% wg receptur producentów pakietów realnie jest serio niewiele... Mamy temat już dawno sprawdzony dogłębnie. ;-)
 
Back
Top