• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płukanki. Nagły hejt

Robimy OT ale odpowiem
- ciekawość
- chęć spróbowania czegoś nowego
- kaprys

Przelałem przez ten silnik litry dodatków, plukanek też sporo wpadło, wszystko z czystej ludzkiej ciekawości czy to działa, jak działa, czy coś daje. No bo jak tu się oprzeć pokusie jak producenci zapewniają tyle fajnych właściwości dają ich środki. Posprawdzałem, nie odnotowałem nic odczuwalnego ...
Czyli lep na muchy w tym przypadku nie zadziałał, bo cudów nie odnotowano.
zaprzestałem stosowania.
Niepotrzebnie.
Wystarczy co wymianę oleju na 10 minut wlać sobie płukankę, która odrobinę odszczurzy wnętrze silnika i pomoże olej spuścić.
To wszystko.
Takie jest moje zdanie.
I każdy, kto jest zawiedziony, że po płukance olej ciemnieje, a przez korek błysku silnika nie widać, jest niepoważny.
 
No bo jak tu się oprzeć pokusie jak producenci zapewniają tyle fajnych właściwości dają ich środki.
Hm, no nie wiem, wystarczy mieć świadomość, co to jest marketing? :p
 
Ta bała Liqui Moly to jest dokładnie to samo co czarna Pro-line tylko różni się pojemnością. To nieco "kompromitujące" dla Liqui Moly bo ta profesjonalna płukanka polega na wlaniu do silnika dwa razy wiekszej dawki. Nie powiem jest to skuteczny produkt ale jak już to polecam w wersji pro-line bo ta zwykła to tak jak by lać pół dawki.
 
Te tanie, naftowe to tylko dla rozrzedzenia traktuję I lepszego 'zlewu'. Do niczego innego ale to forum to też ludzie rozumiejący chemię I nie ma nad czym dyskutować, że płukanki prawilne działają. Czy zadziałają na zapyzione w kamień pierścienie to więcej niż pewne, że nie. Ja stosuję tylko z początku.

A w Social Mediach to wiecie ku czemu ludzie klaszczą.
 
Niepotrzebnie.
Wystarczy co wymianę oleju na 10 minut wlać sobie płukankę, która odrobinę odszczurzy wnętrze silnika i pomoże olej spuścić.
To wszystko.
Takie jest moje zdanie.
I każdy, kto jest zawiedziony, że po płukance olej ciemnieje, a przez korek błysku silnika nie widać, jest niepoważny.
Z drugiej strony nie jestes w stanie udowodnic, ze to 10 minut z plukanka cokolwiek daje.
To jak spiewanie sto lat na urodziny, mozna spiewac, ale malo kto ich dożyje....
Post automatically merged:

ale to forum to też ludzie rozumiejący chemię I nie ma nad czym dyskutować,
Lol, wiara czyni cuda.
 
Akurat to, że najczęściej spływa więcej oleju nawet po takim 10-cio minutowym płukaniu to do sprawdzenia.
 
Mi zawsze po k2 wchodzi więcej oleju o jakieś 0.2 do 0.3L.
Po płukan e mannol weszło tyle co i bez płukanki.
 
Niepotrzebnie.
Wystarczy co wymianę oleju na 10 minut wlać sobie płukankę, która odrobinę odszczurzy wnętrze silnika i pomoże olej spuścić.
To wszystko. Takie jest moje zdanie.
I każdy, kto jest zawiedziony, że po płukance olej ciemnieje, a przez korek błysku silnika nie widać, jest niepoważny.
Sam to napisałem na poprzedniej stronie. Płukanka to lekki detergent do upłynnienia luźnego osadu, żeby poleciało to razem z olejem i pewnie spoko się w tym sprawdza.


Hm, no nie wiem, wystarczy mieć świadomość, co to jest marketing? :p
Tu się nie zgodzę bo jak się naczytałem jak bardzo skomplikowane są oleje i paliwa to czemu miałbym nie uwierzyć, że dodatki dodatkowo je modyfikują jak przykładowo te do paliwa, mają optymalizować proces spalania, podnosić cetany itp. Więc jak tu nie potestować na własnym organiźmie czy działa czy nie :p Się lało i sprawdzało czy coś się zmienia na plus.
 
Dni, tygodnie, miesiące i lata mijają, setki a nawet tysiące godzin materiałów wideo na YouTube różnych motoryzacyjnych mędrców, doktorów, profesorów a i tak wciąż nie ma jednoznacznego dowodu na to, że płukanki coś pomagają

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]
 
Zawsze mówię, ze to producentowi powinno zależeć na udowodnieniu dzialania produktu, a nie użytkownikowi...
 
Może lepiej nie bo byśmy wtedy oglądali materiały na styl Mango TV.
Żeby nie było ja sam od lat używam płukanek. Kiedyś w to wierzyłem, potem zadawałem pytania a teraz się zastanawiam czy warto. Jedynie co raczej udowodnione to to, że olej szybciej płynie, ale to chyba logiczne skoro zostanie wcześniej "rozwodniony". Sam się zastanawiam czy dalej stosować płukankę czy nie lepiej skrócić interwał wymiany o 1-2k km na przykład ;)

Wysłane z Pixel 7 Pro [Tapatalk]
 
Przy ilekqch polecanych na oilclub i promowanej kulturze technicznej, skrócenie interwały o 2 tys km nie ma sensu.
10 tys km to tutaj max interwał, a oleje to zwykle najlepsze serie każdego producenta.
 
Ciekawy temat myślałem, że po płukankach przestał mi jeść olej tak 2 litry na 10tysięcy, okazało się, że znowu bierze, bo zaczełem tankować w lato w promocji na Orlenie, a jak przestał to tankowałem na Shell w czwartki 95 vipower. Czy to możliwej czy zbieg okoliczniści, szukałem w internecie i znalazłem podobny przypadek, ale co ma paliwo do znikania oleju? Dodatki do niego?
 
Last edited:
Jakieś tam środki do czyszczenia silnika są, paradoksalnie też łatwiej dotrzeć do górnego pierścienia benzynie, niż olejowi. Zwłaszcza na zimno, gdy ten efekt wymywania może istnieć. Konkludując - jest to możliwe.
 
Back
Top