• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płukanki - Temat ogólny

  • Thread starter Deleted member 7
  • Start date
No to mam dylemat. Zakupiłem Archoil AR2820 i silnik 1.8 hybryda w automacie i teraz jak to zastosować w tym cudzie techniki. Silnik rozgrzany i lewarek skrzyni w położenie P i po dodaniu gazu na wyświetlaczu info że pedał gazu jest wciśnięty i na chwilę załącza się silnik spalinowy lecz za chwilę go wyłącza i działa na baterii. To samo gdy skrzynia w położeniu N. Coś czuję, że nie da rady zastosować płukanki bo jaki jest sens skoro silnik spalinowy jest co chwilę wyłączany
Jest procedura uruchomienia silnika spalinowego na takie okoliczności. W priusie np tak
 
@kepa416 no to może słabo oceniłeś swój przypadek, bo może brak wiedzy wstecznej. Mój przypadek, to ma ewidentne dane wsteczne do stworzenia nagaru, a pod korkiem czysto i zagadka większa. Tego lepiej nie, ale z syfem pod korkiem było by łatwiej, kwalifikować. Chyba że jak pod korkiem czysto, to jedynie bebeszenie, ale komory spalania nie widziałem..
Kolega MP-MOTORS jasno pisał, LL do 233kkm było, więc warunki sprzyjające nagarowi.
 
Ok zatem 3xOilem Release zalewam i pojeżdżę na tym godzinę.
@wlyszkow Co do 6400d mam wątpliwość. Wtryski są ok. Jeden był wrzucony na maszynę przy okazji i jest jak nowy. Ponadto auto ma zalewany regularnie 6900d.
Generalnie to mozna bylo go od razu po pomiarze zalać na noc ale mechanik mnie poinformował po fakcie o pomiarze. Zlecenie było sprawdzić wtryski na maszynie ze wzgledu na jedną słaba korektę.
Co do mechanicznego zużycia to u mnie tak jak pisałem. To na bank pierścionki stoją bo przy tym przebiegu nie da się "zaltwic" m57 na żeliwnym bloku
 
Do jazdy umiarkowanej to 2 puszki a trzecią na ostatnie 15 min na postoju.
Z 6400d w tak dużej dawce chodzi raczej o dobranie się do tłoków od góry niż o czyszczenie wtryskiwaczy, poza tym w 6400d sa jeszcze dodatkowe detergenty, których nie ma w 6900d
 
Ok. Pogadam jeszcze z profesorem Chrisem jakie ma doswiadczenia z M57 i zapieczonymi pierscieniami i działam :)
Bede informował żeby zostało na forum coś z doświadczeń.
@kepa416 z Twoich postów wnioskuję że w M57 obstawiasz ze to nie pierścienie ? No zobaczymy. Rozważam jeszcze wlanie nad tłoki płukanki czarnej Liqui Moly zamiast nafty. Z tym ze wolalbym to zrobic sam a malo czasu ostatnio..
 
Potrzebuję pomocy w odblokowaniu pierścieni w BMW. Ostatnio zaniepokoiła mnie wysoka korekta na jednym z cylindrów w Dieslu. Okazuje sie że sprężanie jest niższe o 2 bary od reszty cylindrów, pozostałe też nie idealnie....

Cześć, pomyśl o kilku możliwościach :
1. Zapieczone pierścienie.
2. Pęknięty pierścień
3. Zablokowany hydrauliczny popychacz zaworu, choć tu ciśnienie byłoby niższe.
4. Wypalone gniazdo zaworu.
5. Mikro pęknięcie tłoka
6. Wyrobiona panewka korby, lub swożeń tłoka wtedy tłok nie osiąga GMP i ciśnienie będzie niższe w komorze .
7. Uszczelka głowicy puszcza ...
Nie masz czasem klap wirowych ? Może się oberwała i przeleciała przez komore spalania , zanim wyleciała mogła zrobić szkodę choćby na gładzi gniazda zaworu .


Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
 
Mam pytanko odnośnie Oilem Flusha LL i zwykłego. Napisane jest, że LL jest od 3-10 litrów, a zwykły 4-8, więc z tego wynika, że na 8 litrów oleju mogę śmiało lać po dwie butelki?
 
Cześć, pomyśl o kilku możliwościach :
1. Zapieczone pierścienie.
2. Pęknięty pierścień
3. Zablokowany hydrauliczny popychacz zaworu, choć tu ciśnienie byłoby niższe.
4. Wypalone gniazdo zaworu.
5. Mikro pęknięcie tłoka
6. Wyrobiona panewka korby, lub swożeń tłoka wtedy tłok nie osiąga GMP i ciśnienie będzie niższe w komorze .
7. Uszczelka głowicy puszcza ...
Nie masz czasem klap wirowych ? Może się oberwała i przeleciała przez komore spalania , zanim wyleciała mogła zrobić szkodę choćby na gładzi gniazda zaworu .


Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
Jakby tak zalać trochę oleju do tego cylindra i zmierzyć ciśnienie jeszcze raz, to by było wiadomo czy problem jest z górą czy z dołem i ta lista by się bardzo skróciła.
 
Coś mylisz, to są inne preparaty, jedna to postojowa, druga do jazdy.
Oilem Flusch pisze na 4-8L, a Oilem Cleaner LL pisze na 3-10L.
Wiem o tym. Pytam czy mogę śmiało wlać dwie butelki Flusha tuż przed wymianą oleju i 2 butelki LL po wymianie, czy jednak dać jakieś inne proporcje zarówno jednego jak i drugiego. Inaczej, czy dwie butelki, któregokolwiek z tych preparatów, to nie będzie za dużo na 8 litrów oleju.
 
Last edited:
Parę postów wyżej jest porada na 8.2L 3 x Flusz, ale dalej tylko jedna Oilem Cleaner LL.
Rozpisz przypadek i wlyszkow doradzi dokładnie.
 
Jeśli do jazdy to 2 puszki Oilem Power Flush będzie OK a ewentualnie trzecia na koniec na postoju jeszcze na 15-30min jesli jest taka możliwość.
Do nowego oleju lepiej 1 puszka Oilem Power Cleaner a więcej czasu, nawet cały okres wymiany.
 
Tak wrzucam po dzisiejszej wymianie oleju

Po lewej: Olej po przebiegu 10K z dodanym płukaczem Oilem na 20 minut przed zlaniem

W środku: Litr świeżego nieużywanego oleju, przelany przez pusty silnik po tym jak powyższy olej zleciał z silnika. Poprostu wlałem pół litra do filtra oleju i pół do silnika i odrazu zleciało to do miski pod samochodem.

Po prawej: świeży nieużywany olej dla porównania



 
Ok. Pogadam jeszcze z profesorem Chrisem jakie ma doswiadczenia z M57 i zapieczonymi pierscieniami i działam :)
Bede informował żeby zostało na forum coś z doświadczeń.
@kepa416 z Twoich postów wnioskuję że w M57 obstawiasz ze to nie pierścienie ? No zobaczymy. Rozważam jeszcze wlanie nad tłoki płukanki czarnej Liqui Moly zamiast nafty. Z tym ze wolalbym to zrobic sam a malo czasu ostatnio..
Tak obstawiam od 4 lat używam swojego dzięki czemu na bieżąco jestem na forach i wśród znajomych. Pobór oleju w M57 to albo turbo albo 6 lub 1 cylinder. O wiele więcej widziałem pękniętych tłoków lub zaworów u mechanika czy uszkodzonych cylindrów przez klapki.

Tam zabójcza jest chłodniczka EGR i przegrzanie silnika mój wg. kompa złapał 118 stopni i żyje.

Chyba że u ciebie siedziały termostat i maksymalna temp jaka widział był to 75 stopni przez duży czas do tego postoje itp.

Nie mówię nie ale byłbyś pierwszy z takim przypadkiem. Chodzi mi głównie o to żeby nie lać bez sensu plukanki w silnik bo to koszta oleju, wymian i płukanek. Ale to Twój wybór
 
W środku: Litr świeżego nieużywanego oleju, przelany przez pusty silnik po tym jak powyższy olej zleciał z silnika. Poprostu wlałem pół litra do filtra oleju i pół do silnika i odrazu zleciało to do miski pod samochodem.
Co za sens lać czysty olej do filtra oleju, który idzie do kosza. Jeśli nawet wkład, to szmata i jedziesz. Metoda jak w #2031, wyleciał 1000ml, zapisane ? 😂 . Sensownie by było dokupić najtańszego i przelot choćby 30km, lanie 1L to bezsensowna bzdura.


😁😆😅😂🤣
 
Last edited by a moderator:
Nie dosłownie do filtra oleju tylko do układu filtra oleju bez jego wkładu, żeby trafić do miski kilkoma drogami.

Sens jest taki, że mam kilka buteleczek i nie szkoda było litra poświęcić i taki, że chciałem sprawdzić co zbierze czysty olej po drodze z silnika po płukaniu nowym estrowym płukaczem. I sprawdziłem. Do czystych silników zamiast drogiej płukanki lepiej wlać tani olej który zabierze ze sobą resztki starego brudnego niż płukanka. Co ma zlecieć to zleci z płukaczem czy bez, a co nie może fizycznie zlecieć to nie zleci. Bawię się już kilka lat w te eliksiry i za każdym razem sobie potwierdzam - płukać się powinno tylko wtedy kiedy trzeba. W zadbanym silniku z wymianą oleju co 10k nie ma takiej potrzeby i nic to nie daje - ale to chyba każdy doskonale wie bo 99% aut wokół niego nigdy nie widziało dodatku do oleju.
 
Jeśli kilka buteleczek ( domniemam po 1L, a nie małpki), to lepiej było zalać ile trzeba i choć odpalić na 30 min. A nie sądzisz, że przy 1L to nowy olej wymienił resztki starego i tak naprawdę wyleciał stary a nie nowy. To nie jest jak woda w pionowej rurze.

No można popłukać nowym olejem, ale co tam 1L popłukał i to bez pracy. Niestety nowy olej nie spowoduje jak płukanka, że starego wyleci więcej, tylko tyle co olej/olej. No taka jest prawda, jak ktoś robi to od tak sobie to niestety, ale różnicy nie zobaczy. To powiedz to tym, a takich przykładów nie mało, co od nowości co wymianę postojową stosują zapobiegawczo i poborów zero. Ba nawet czasem manual zaleca. Płukać można prewencyjnie, nie czekając na problemy. Jeśli postojowa nie szkodzi starszym autom to nowszym tym bardziej, usunie choćby więcej starego i nowy dłużej w wartościach będzie. To nie jest tylko moje zdanie, raczej zakodowany z forum przekaz. Gdyby ludzie choć co 2 wymianę stosowali, to takich przypadków z syfem było by dużo mniej i potrzebowskich tu też mniej. Oczywiście odpowiedni interwał to klucz, odpowiedni olej do warunków i zgodny z manualem to drugi klucz, jednak mimo to warto lać postojową, może nie co każda wymiana, ale warto. Choćby z powodu warunków, lub problemów konstrukcji danej, albo predyspozycji.

Ja też się bawię, tylko od niedawna, ale nie sądziłem że inne metody, to są powody do podś......i. Co jak co ale myślałem, że tu dokładniej to lepiej. Jeśli mi wyliczenia z fizycznością się zgadzają po czasie w 99%, to podaj merytoryczny argument błędu ! I nie popadajmy w skrajność, którą opisałeś, a na którą nawet mnie nie stać.

Czy bardziej dokładnie to źle, stety mi tak pasuje i wiem, że mało kto ma takie podejście i motywację. Ale to nie jest mój problem, problemem jest brak otwartości na różne rozwiązania. Nie zamierzam robić jak wszyscy i wszyscy nie muszą robić jak ja. Nikomu nic nie narzucam, a jakoś nieliczni to tak traktują. Co nie znaczy, że tu nie padają różne pomysły, każdy rozważam i jeśli stosuję to zawsze staram się to zrobić dla siebie lepiej. W historii jest wiele takich przykładów, gdzie większość nie potrafiła odpowiednio odebrać nowej myśli, wystarczy spojrzeć na gwiazdy oczami naszego rodaka.
 
Last edited by a moderator:
Do czystych silników zamiast drogiej płukanki lepiej wlać tani olej który zabierze ze sobą resztki starego brudnego niż płukanka
Tanie olej będzie kosztował więcej, niż płukanka z Shella, czy Valvoline za 8zł. Zdecydowanie w tym przypadku lepiej zastosować płukankę postojową, która pomoże usunąć jak najwięcej starego oleju z układu.

za każdym razem sobie potwierdzam - płukać się powinno tylko wtedy kiedy trzeba.
a jeśli chcemy coś robić dobrze, to trzeba za każdym razem. Nie ważne, jaki mamy widok pod korkiem wlewu oleju.

W zadbanym silniku z wymianą oleju co 10k nie ma takiej potrzeby i nic to nie daje
Usuwa jak najwięcej starego oleju z magistrali. Tak, daje to sporo, bo resztki starego oleju nie wpływają na świeży olej.
 
Ja jestem w stanie stwierdzić, że nawet lepsza płukanka w cenie 1L oleju, co wymianę to pryszcz i większość to przyjmie bez bólu.
Gdybym miał nowe auto, to na pewno bym nie czekał do "trzeba" bo to już za późno raczej. Sam widzę u siebie po postojowych ile czasu nowy olej jest czysty i to nie koniecznie na bagnecie. Jeśli nie mam wybitnej wiedzy olejowej, to tym bardziej staram się dołożyć do tego swoją dokładność, przychodzi mi to łatwo i uważam że warto. Schematy schematami, a własne zasady i metody są najlepsze. Uczę się i nauczyłem z forum sporo, wiedza większa jest, tym bardziej nie zamierzam tematu traktować od tak i to co mogę dokładam od siebie na 120%. Czasem piszę za dużo i za obszernie, bo sam chciał bym czytać pełne treści a nie skrótowce, ale nie mam tu na celu pisanie pod publiczkę, nie poluję na czyjeś coś, by to skwitować dla punkcików. Także wstawianie takich porównań sceptyka płukankowego, mija się z tematem.

Przyszedłem tu z problemem i byłem zaślepiony mitem, stosować miałem w przypadku silnika z "teraz", a po czasie szkoda mi do drugiego postojowej nie zalać, choćby zgodnie z manualem. Tak się świat zmienia i w drugim widzę pozytywy.
 
Last edited by a moderator:
Cześć!
Mam problem z silnikiem, mianowicie bierze mi trochę oleju (ok. 150ml/1000km), ale tylko w trasie, po mieście nie zauważyłem ubytku.
Silnik to Hondowskie d17a8, po konsultacjach podejrzane są uszczelniacze zaworowe, ale wszyscy mówią, że pierścienie w hondach to bardzo wrażliwa część. Dodatkowo chcialbym przejść z 10w40 na 5w40 Shell Helix Ultra i tutaj pojawia się pytanie o płukanke, zalewać Oilema pojeździć 1h i zlać? Czy coś mniej agresywnego?

Silnik ma 180kkm przebiegu, przez korek widać, że jest dosyć czysty, ale nie wiem czy był płukany czy nie. Aktualnie jeździ na Motulu 10w40, ma przejechane na nim ok. 7kkm i olej wydaję się dosyć ciemny.
 
Back
Top