- Marka samochodu
- Peugeot 508
- Budżet/ile litrów
- 5,5
- Styl jazdy
- Normalne użytkowanie
- Silnik
- 2,0 HDI
- Data produkcji
- 2010
- Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
- Tak
- Pobór oleju na 1000 km
- Nie zauważyłem
- Jakiego oleju wymaga instrukcja
- C2, PSA B71 2290
- Jaki olej masz obecnie
- RAVENOL FEL 5W30 CleanSynto Olej 5W-30
Witam szanowne grono.
Od dłuższego czasu przeglądam forum, wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałem i nie ukrywam, że liczę również na Was w kwestii doboru oleju.
Otóż... w w/w aucie wymieniłem około 2 tys km temu olej na Ravenol fel 5w30 CleanSynto.
Poprzedni właściciel również na tym oleju jeździł.
Niby wszystko ok, nie zauważyłem poboru oleju, jednak przy odpaleniu gdy silnik jest zimny przez parę minut pracuje strasznie głośno. Praca jest równa, pali od strzała, jednak klepie, pracuje jak traktor.
Sprawdzałem diagboxem wtryskiwacze i nie ma złych korekt.
Dodam, że po nagrzaniu silnika pracuje bardzo dużo ciszej i komfortowo.
Zbiera się fajnie, nie ma błędów, jedynie ten poranny rozruch mnie przeraża.
Wlalem archoila 9100 z jakieś 800km temu ale nie zauważyłem zbytnio poprawy.
Również do Paliwa wlewam archoila 6900-d.
Dziś sprawdziłem stan i jest max (wlałem cała dawkę archoila więc temu jest wysoki).
Olej jest strasznie czarny, raczej to norma w dieslu a dodatkowo ar-9100 wiem że ma dosyć mocne właściwości czyszczące.
Zauważyłem również, że jest dosyć mocno wodnisty na bagnecie po 8 godzinnym staniu na podworku w temp. ok +5 stopni.
Obecny Ravenol spełnia normy PSA a archoil raczej nie powinien przyczyniać się do zmiany parametrów ale zastanawiam się czy nie zmienić na jakiś inny...czy może jeszcze pojeździć na tej mieszance?
Może macie jakieś doświadczenia w podobnych tematach?
Jaki ewentualnie olej możecie polecić?
Od dłuższego czasu przeglądam forum, wiele ciekawych rzeczy się dowiedziałem i nie ukrywam, że liczę również na Was w kwestii doboru oleju.
Otóż... w w/w aucie wymieniłem około 2 tys km temu olej na Ravenol fel 5w30 CleanSynto.
Poprzedni właściciel również na tym oleju jeździł.
Niby wszystko ok, nie zauważyłem poboru oleju, jednak przy odpaleniu gdy silnik jest zimny przez parę minut pracuje strasznie głośno. Praca jest równa, pali od strzała, jednak klepie, pracuje jak traktor.
Sprawdzałem diagboxem wtryskiwacze i nie ma złych korekt.
Dodam, że po nagrzaniu silnika pracuje bardzo dużo ciszej i komfortowo.
Zbiera się fajnie, nie ma błędów, jedynie ten poranny rozruch mnie przeraża.
Wlalem archoila 9100 z jakieś 800km temu ale nie zauważyłem zbytnio poprawy.
Również do Paliwa wlewam archoila 6900-d.
Dziś sprawdziłem stan i jest max (wlałem cała dawkę archoila więc temu jest wysoki).
Olej jest strasznie czarny, raczej to norma w dieslu a dodatkowo ar-9100 wiem że ma dosyć mocne właściwości czyszczące.
Zauważyłem również, że jest dosyć mocno wodnisty na bagnecie po 8 godzinnym staniu na podworku w temp. ok +5 stopni.
Obecny Ravenol spełnia normy PSA a archoil raczej nie powinien przyczyniać się do zmiany parametrów ale zastanawiam się czy nie zmienić na jakiś inny...czy może jeszcze pojeździć na tej mieszance?
Może macie jakieś doświadczenia w podobnych tematach?
Jaki ewentualnie olej możecie polecić?
Last edited: