• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Pierwsza wymiana oleju przy jakim przebiegu

Oglądanie filmów mechaników żyjących z reklam olejów i płukanek z całą pewnością jest ostatecznym dowodem na konieczność stosowania płukanek i wymian oleju 3 razy częściej, niż to konieczne. Przy okazji można jeszcze założyć magnetyzer i turbinkę Kowalskiego.
 
zatem poleganie na informacji zaczerpniętej z forum internetowego również jest błędem, ok, jestem tego samego zdania
 
Oczywiście, że tak. Różne głupoty są tu pisane.
 
zatem poleganie na informacji zaczerpniętej z forum internetowego również jest błędem, ok, jestem tego samego zdania
Oczywiście, że tak. To tylko forum dyskusyjne na którym nikt za nic nie bierze odpowiedzialności.
 
Tak sobie przeglądam analizy olejów z fabrycznego zalania i cechą wspólną jest zawartość od kilkunastu do kilkudziesięciu ppm miedzi. Czy to może być dodatek Cu ?
 
Molibden, miedź i teflon (a czasem krzem) wchodzi z pokrycia tłoków (czarna kompozycja na płaszczu). Wcześniej była jeszcze cyna i ołów, ale przez Conflict Minerals nie jest używana.
 
Pomijając to wszystko co jest powyżej napisane . Pierwsza wymiana w 1.0tgdi przy jakim przebiegu? Plan jest taki: jak przyjadę do domu to pobiorę próbkę na samo ICP. Czyli przy ok 50km. I co dalej? Nie jestem jakim zwolennikiem wymiany po 1kkm , w obecnym aucie przejechałem 13.1kkm na fabrycznym oleju. Teraz planuje wymienić przy 3.5-4kkm czyli przed wakacyjnym wyjazdem z "pełną" analizą UOA. Dobry plan? Zły? Coś zmieniać?
 
Po raz kolejny napiszę jak było w moim przypadku z Dacią. Pierwsza wymiana po przejechaniu 1500 km - olej z brokatem, w filtrze opiłki. Druga wymiana przy 8800km - olej i filtr czyste. Ja bym wymienił olej po raz pierwszy przy przebiegu 1000-2000 km. To jest wystarczający dystans żeby to co się ma ewentualnie dotrzeć - dotarło. Wg. mnie kompletnie nie ma sensu robić analizy pierwszego oleju, a nawet drugiego, bo jest duża szansa że będzie przekłamana i pierwiastki zużyciowe będą znacznie podwyższone. Zrób sobie analizę trzeciego oleju, wtedy będzie to już wiarygodne.
 
Mnie akurat ciekawi fabryczny olej ponieważ nie wiem co tam jest zalane. Będzie Eneosowaty czy Shellowaty? Analizy kolejnych olejów miałyby sens gdyby zrobić kilka w jednym interwale. Trzymać do czasu aż olej się podda. Robienie analizy po 7-10 kkm po czym zmieniamy olej na inneĵ marki praktycznie nie mama sensu. Ot taka ciekawostka na forum.
 
Back
Top