Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
Bez różnicy firma , czy masz faworyta ?Ja używam suchego smaru PTFE.
dlaczego ?Edytowałem tytuł. Praktycznie smarowanie linek samochodowych w pancerzu skazane jest na niepowodzenie i kończy się wymianą czy to hamulca ręcznego czy biegów.
no chyba po to forum jest żeby dyskutować , a nie gwiazdorzyć .....ale olej spełniał swoją rolę ?Więc takie moje próżne pisanie.
Ja tam dalej strzykawka z hipolem i smarowanko raz w roku.30 lat temu smarowałem olejem silnikowym. Nie było takich środków jak dziś. Używałem ostatnio smaru suchego CX80 do smarowania rolek plandeki w naczepie. Raczej nie użyłbym tego do linek motocyklowych. Wątpię żeby dotarł do połowy pancerza. Pomysł ze smarem penetrującym bardziej do mnie przemawia. Ale nie mam motocykla od tych trzydziestu lat. Więc takie moje próżne pisanie.
znam ten sposób - super !We wszystkich instrukcjach motocykli które mam lub miałem są informacje o smarowaniu linek, a niektóre mają nawet fabryczne smarowniczki.
Na szybko:
-wypinam linkę z klamki
- przebijam pancerz przez woreczek foliowy i obklejam ściśle taśmą, wtedy do woreczka wlewam olej przekładniowy, zawiązuję supeł i mam taką gruchę wypełnioną olejem z końcówką linki w środku
- naciskam gruchę poruszając lekko linką, aż z drugiej strony wyleje się czysty olej
- cieszę się aksamitną pracą linki przez 2-4 lata
Jeśli zakładam nową linkę nierdzewną do teflonowego pancerza, to używam tego:
To może w Renault, ale na pewno nie w motocyklu.A te zwykle zaczynają się gdy pancerz traci "szczelność". Wtedy na smarowanie jest po prostu za późno.
on jest w formie płynnej ?o używam tego
Co do linki sprzęgła, to się nie wypowiem, bo w skuterze mam sterowane hydrauliczniesmarowanie linki sprzęgła w motocyklu - jaki preparat polecicie ?