• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Smarowanie linek w motocykowych

Prędkościomierz jest tak luźny, że można pomazać smarem plastycznym. Często problemy ze skakaniem wskazówki wtedy się kończą.
 
Jeśli zakładam nową linkę nierdzewną do teflonowego pancerza, to używam tego
W rowerze obowiązkowy, w moto nie myślałem o nim nawet, dzięki będzie patent na przyszłość. Stosuję do MTB, też bardzo sobie go chwalę, tyle że na dłuższą metę nie mogę go ocenić, bo w sumie co roku przy pełnym serwisie wymieniam pancerze i cięgna na nowe.
on jest w formie płynnej ?
Nie, to taki żel, nakłada się go na linkę, zanim wprowadzisz ją do pancerza.
 
Ja go też wciskam strzykawką do pancerza, a potem jeszcze smaruję linkę. Przy pełnych pancerzach i szczelnych końcówkach w Konie Sutrze przejechałem już ponad 20 000 km i nic, nawet nie musiałem regulować przerzutki, tak stabilnie to wszystko działa. Kiedyś wierzyłem, że linka ma być sucha, to w Campie urywały się linki co 4 000 km.
 
Nie, to jest taki trochę kisiel. Jeśli linka jest nierdzewna, wystarcza na długie lata. Nie wpuszcza wilgoci ani brudu do pancerza. Ale warunek- pancerz musi mieć teflonową rurkę w środku i linka musi być nierdzewna, a nie cynkowana. Jeśli pancerz jest w środku metalowy( zabytek), to lepiej działa olej.
Najstarszy motocykl złożyłem na tym smarze 9 lat temu i sprzęgło jak marzenie śmiga do dziś bez dotykania.
kurde jak to sprawdzić czy jest rurka czy ocynk ? , moto mam z 2019/2020 to moze jest rurka
 
Widać w środku wkład teflonowy po zdjęciu końcówki.
Post automatically merged:

Myślę, że tak ze 25 lat ostatnich to wszystkie japońce mają teflon. Ale tańsze motocykle lub zamienniki mają cynkowane linki. To samo jest w samochodach europejskich i potem te linki gniją i blokują się w teflonie, kończąc żywot ręcznego.
 
ja mam włocha - moto guzzi V9 model 2019/20
 
Jeszcze mi się przypomniała metoda włoska- linki przeciągało się po świecy (takiej stearynowej, do świecenia:) ). Też w miarę lekko działa, a nic nie wycieka z pancerzy i nie łapie kurzu.
 
tak - tylko ja na stałe mam kołki z obu stron :D
...wpadl mi teraz do glowy pomysl odnośnie oleju ktorego uzywam do smarowania łancuchow w swoich rowerach - uzywam takiego ktory nie łapie brudu piachu syfu o_O
Post automatically merged:

takie coś mam. olej
 
Nawet go kiedyś używałem do linek,bo do łańcucha się nie dało- jęczał po max 100km. Najlepsze zastosowanie dla niego to sworznie karbonowych klamek - schludnie i czysto. I bloki Look szosowe nie zaszkodzi przetrzeć.
A do łańcucha klasyczne oleum MORGAN BLUE Race Oil. Może nie jest czysto, ale spokój na kilka dni, zwłaszcza latem to i 500 km można machnąć. W przeciwieństwie do Rohloffa- łatwo wytrzeć szmatą na błysk.
 
Ile musicie mieć tych szuwaksów na półkach :rolleyes:
A ja tu o linkach z przed 30-tu lat w stalowych pancerzach i oleju jaki był pod ręką - ech
 
Ile musicie mieć tych szuwaksów na półkach
Mam tego...dużo, ale ja to mam zdrowo zrypany łeb, inny smar do główki ramy, inny do suportu MTB, inny do szosowego, inny do piast MTB, inny do szosowych, inny smar do bębenków z zapadkami, inny to tzw. grzechotek, jak scylence Shimano, czy ratchetów DT, smar do linek, pastę do sztycy, anti sieze do pedałów, do sprzęgieł przerzutek chyba ze 3 rodzaje, smar uszczelniający do piast, do amortyzatorów 3, albo 4 smary stałe, kilka lepkości olejów, inny do tłumików, inny do goleni, inny do komór powietrznych, do tego pudełko smarów i wosków do łańcucha, etc, etc, na pewno nie wymieniłem jeszcze wszystkiego, a to tylko smarowidła do rowerów. Do tego wyobraź sobie następną kolekcję smarów do motocykla, samochodów i takie smalcefiksy ogólnego zastosowania 😅
 
Czy tym zmywaczem wnętrza pancerza i linki może być benzyna ekstrakcyjna ?
 
A jak się ma wkład teflonowy do smarów ropopochodnych?😶
 
Czy tym zmywaczem wnętrza pancerza i linki może być benzyna ekstrakcyjna ?
W sumie to może być cokolwiek, co będziesz w stanie w miarę sensownie osuszyć. Aceton (zmywacz do hamulców), IPA, benzyna ekstrakcyjna etc.
A jak się ma wkład teflonowy do smarów ropopochodnych?😶
Teflon, chyba nijak, smarowałem tego typu pancerze olejem silnikowym i nic im się złego nie działo. Mam w Triumphie, pomimo że fabrycznie linki są w pancerzu teflonowym, w instrukcji zapis o smarowaniu olejem silnikowym.
 
Teflon jest odporny na działanie substancji ropopochodnych. Właściwie to nie wymaga smarowania. Nakładek teflonowych na siodłach się nie smaruje.
 
@Tom. Z tym nie dyskutuję, bo linię produktów Silkolene od Fuchsa uważam, za jedną z najlepszych linii smarnych w ogóle.
 
O proszę ! - a ten grafit nie „zapcha „ ?
 
Nigdy nie smarowałem linki sprzęgła w motocyklu i nigdy nie miałem z tego powodu żadnych problemów.
 
Back
Top