• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

VW Polo 1.4 16V 85KM 2010

kaliope

Użytkownik
YOUTUBE
UCVfXb159T4XHT-Hl75-HcjQ
Samochód
Honda CR-V 2.0, Mazda CX-3 2.0
Marka samochodu
VW Polo
Budżet/ile litrów
raczej nieistotne
Styl jazdy
Silnik
1.4 16V
Data produkcji
2010
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Jakiego oleju wymaga instrukcja
VW 504. 00, 503 00, 502 00, 501 00
Jaki olej masz obecnie
Mobil 1 ESP formula 5w30
Pozwólcie, że zapytam też o dobór oleju do Polo mojego taty. Przebieg 90tys. Jeżdżony mało i rzadko. Chyba więcej trasy jak miasta, rodzice często jadą 100km na działkę. Jazda bardzo spokojna

Teraz po 11 latach powoli pojawia się standardowy problem piston slap, czyli zaczynają się tłuc tłoki z uwagi no to, że ich ścianki są zbyt krótkie. Tłucze się lekko na zimnym, potem przestaje. Nie bierze nic oleju, także pierścienie trzymają.

Olej od początku lany taki jak ASO lało na gwarancji, tzn Mobili 1 ESP formula 5w30
 

Attachments

  • polo.jpg
    polo.jpg
    149,5 KB · Odwiedzin: 659
Tłukę Fabię z 1.4 16V, też z piston slappingiem. Fabrycznie zalecany był 5W30, później chyba w serwisach lali do tego 5W40 właśnie ze względu na przypadłości tego motoru. Natomiast w Niemczech, mechanicy zalecali do niego zalewać nawet 5W50. Ja ostatnio leję do niego Valvoline VR1 5W50, na dniach czeka mnie następna wymiana i zaleję mu Elfa Evolution 900 5W50, muszę przyznać, że nawet sympatycznie się wyciszył na tym oleju. Problemem jest podobno to, że silnik ma za niskie ciśnienie oleju, co w pewnym stopniu eliminuje zastosowanie oleju o tak dużej lepkości.
 
Znalazłem takie info w necie:

Powiem co mnie nauczono na szkoleniu w ASO VW w Niemczech w 2005r, aktualnie mieszkam i pracuje w ASO Audi w USA Silnik 1.4 16V o oznaczeniu AUA i BBY (dot. Także innych 1.4 16V grupy VAG) już od samego początku miewa większy apetyt na olej silnikowy, pierwsze objawy zaznaczają się już od 40 tys. km lub w niektórych modelach od nowości. Jeżeli wartość wynosi do 0,5l na 1000 km można tylko go uzupełniać, znam modele, które zużywają tyle od nowości do 350 tys. km aktualnie tyle mają na liczniku i nic innego z nimi się nie dzieje. Po drugie na zimno silniki te charakteryzują się głośniejszą praca (nie popychacze), który trochę się uciszy na ciepło. Objawy się nasilają wraz z przebiegiem. Są to wady tego motoru, które nie maja wpływ na trwałość tylko mogą spędzać sen z powiek właścicieli tych aut. Mimo tego auta te będą dalej jeździć aż po podane wyżej przebiegi. Błąd tkwi w złej konstrukcji trzpienia tłoka, luzu tłoka, pierścieni olejowych i jakości oleju. Mimo tego, że olej 5w30 jest dobrym olejem źle współpracował ze słabymi pierścieniami 1.4 16V- zbyt rzadki, słaby filtr olejowy na gorąco. Producent do tego się nie przyznaje, ale po gwarancji poleca stasowanie oleju 5w50 „nieoficjalnie”. Po drugie pierścienie tu są 3 elementowe a nie jak w innych 2. Jeżeli nam to nie przeszkadza można dalej eksploatować samochód na pewno nic więcej się nie zepsuje. Zużycie wzrasta w czasie szybkiej jazdy lub przekraczania 3 tys. obr. słabo wtedy pierścienie zgarniają olej. Można tez poprawić fabrykę. Nie trzeba wymieniać uszczelniaczy zaworów- tu nic to nie pomorze. Należy wymienić 4 tłoki kompletne z pierścieniami wraz z trzpieniami do silnika 1.4 16V najlepiej firmy Mahle ( nowe ) i zalać olejem 5w50 lub 0w40. Po tej naprawie 1.4 16V będzie chodził bezszelestnie, a oleju nie zużyje nawet 1mm na 15 tys. km nawet w czasie jazdy autostradowej z dużą prędkością. Nie trzeba robić szlifu cylindrów- chyba ze jest mocno wyeksploatowany- wystarczy zastosować nowe tłoki z pierścieniami i sworzniami wymiarowe i po problemie. Firma Mahle zastosowała wzmocnione pierścienie i sworznie które już się nie poddadzą w tym aucie. 99% tych aut tak zrobiłem i efekt był na 5+
 
Problemem jest podobno to, że silnik ma za niskie ciśnienie oleju, co w pewnym stopniu eliminuje zastosowanie oleju o tak dużej lepkości.

Te silniki mają pompy oleju o zmiennym wydatku. Olej o większej lepkości na ciepło nic nie zmienia. Ja stosuję 10w40 (syntetyczny) i wtedy na zimno mniej klepie, bo olej jest bardziej lepki.

Nie trzeba robić szlifu cylindrów

Przecież wszystkie te silniki po większym przebiegu mają wytarte tuleje przez pistonslap i dlatego chodzą głośniej.
 
Te silniki mają pompy oleju o zmiennym wydatku. Olej o większej lepkości na ciepło nic nie zmienia. Ja stosuję 10w40 (syntetyczny) i wtedy na zimno mniej klepie, bo olej jest bardziej lepki.
Mógłbyś pokazać tą pompę oleju z silnika VAG 1.4 16V, która to ma zmienny wydatek?
Problemem jest podobno to, że silnik ma za niskie ciśnienie oleju, co w pewnym stopniu eliminuje zastosowanie oleju o tak dużej lepkości.
A nie jest czasem na odwrót? Jeśli ciśnienie oleju jest zbyt niskie, to wyeliminowałbym raczej oleje o niskiej lepkości. Te silniki świetnie pracują na starej normie 502 i "grubych" olejach 5w40.
 
Te silniki mają pompy oleju o zmiennym wydatku.
Kek? Które? Może TSI mają taki twór, ale na pewno nie stare wolnossące 1.4 ;)
A nie jest czasem na odwrót? Jeśli ciśnienie oleju jest zbyt niskie, to wyeliminowałbym raczej oleje o niskiej lepkości. Te silniki świetnie pracują na starej normie 502 i "grubych" olejach 5w40.
No to przecież właśnie tak napisałem, że w celu zwiększenia ciśnienia oleju przechodzi się z 5W30 na np. 5W50 :).
 
No to przecież właśnie tak napisałem, że w celu zwiększenia ciśnienia oleju przechodzi się z 5W30 na np. 5W50 :).
To w 2 poście powinieneś napisać "uzasadnia" zamiast "eliminuje" ;)
 
Mamy skoda latała zawsze na Mobilu 3000 X1 5W40 (w dodatku z beczki) i było super-miodzio.
Teraz jest wlany ELF NF 900 5W40 i mam wrażenie, że głośniej klepie.
Już nie wiem co robić. Czy to wina oleju, czy przebieg 150 tysięcy wykończył już tłoki, tak że pojawiło się typowe dla tego silnika klepanie.
Zastanawiam się czy nie wlać ELF 5W50 lub przy następnej wymianie.

Co do Acea to ma być A3 jeśli nie ma 502/505.
Popioły czyli C nie są ważne, bo nie ma DPF/GPF.
Jeśli palił by olej, to może warto byłoby zejść z ilością popiołów, żeby nie wykończyć kata, ale jeśli nie bierze to śmiało można lać fullsaps.
 
Osobiście moge polecic do niego Mobil 1 FS 0W40. Ewentualnie jeśli ma być bardziej "tłusty" to cos z Totala lub Eurol.
 
Last edited:
Jeśli palił by olej, to może warto byłoby zejść z ilością popiołów, żeby nie wykończyć kata, ale jeśli nie bierze to śmiało można lać fullsaps.


A co się kryje za tymi ich normami jeśli chodzi o ACEA? A czy C? VW 504. 00, 503 00, 502 00, 501 00
 
ACEA: A-jakosc olei dla benzyn,
B-jakosc olei dla diesla C-Zawartośc popiołów
(Ważne w przypadku DPF/GPF)
ewentualnie gdy silnik pali olej, żeby nie zapychać katalizatora.

Co do norm VW:
504.00 - oleje 0W30 lub 5W30 do nowych aut Vag dostosowane do longlife
503.00 - praktycznie martwa norma od wejścia w/w 504
502.00 - oleje do starszych VAG Głównie 0W40 i 5W40 (nie dostosowana do longlife)
501.01 - stara norma vag z lat 90- tych
10W40 i 15W40, osobiście nie zalecam do tego silnika. Tam nie ma potrzeby lać aż takiego "miodu"
 
Patrząc na wyższe komentarze i to co w internecie, Silnik ma za niskie ciśnienie oleju na 5W30 i zaleca się przejść na 5W40 lub 5W50.
 
Patrząc na wyższe komentarze i to co w internecie, Silnik ma za niskie ciśnienie oleju na 5W30 i zaleca się przejść na 5W40 lub 5W50.
Nie. Układ smarowania tego silnika jest dostosowany do oleju 5w30, niestety pasowanie tłok/cylinder jest zbyt luźne pod olej 5w30.

Na motortalk.de użytkownicy stwierdzają najmniejsze klepanie i zużycie oleju na 10w40. Oleje 10w40 spełniają wymagania normy VW 502.00 przewidzianej dla tego silnika.
 
Mój teść tak samo. Nie patrzy na żadną normę bo w tym silniku nie ma żadnych współczesnych wynalazków typu dpf itp. Jest mechanikiem w serwisie Iveco i leje Castrola z beczki 10W40 i mówi że zużycie ma około 700-800 ml na 15 tyś. Do tego silnik bardzo miękko pracuje bez klepania.
 
No ale 10w40 na zimne poranki w Polsce to chyba nienajlepszy wybór. Mylę się?
 
tak. Chyba, że masz mrozy w regionie poniżej -25 stopni. Sugeruję jednak nie przeciągać interwałów powyżej 10 tysięcy.
Czy tak nie przeciągać... Zależy jak kto jeździ, ten silnik nie jest jakoś mega wysilony, jego problem to wada konstrukcyjna.
 
Back
Top