• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Wymiana oleju nie co ilość km, ale ilość rbh?

S

szakul

Użytkownik
Samochód
BMW E90 330i N53B30
Co myślicie o wymianie oleju po określonej ilości przepracowanych godzin? 200-250h było by dobrym zwyczajem?

Wiem, że tylko analiza zuzyciowa odpowie na to pytanie, ale coś pi razy drzwi chyba jesteśmy w stanie określić. Generalnie 10tys km zrobione ze średnią 50km/h a 25km/h to diametralnie różne warunki
 
Wymieniaj co 5/7.5 kkm i po sprawie.
 
200 rbh jest generalnie dobrą opcją, szczególnie jak się stoi w korkach.
 
Ja tak mniej więcej robię, jak było ok 30 kkm rocznie z czego 80% trasa, to zmieniałem po ok 15 tys, jak teraz 3x mniej i głównie miasto (korki, niska średnia km/h ) to i po 8 tys wymiana.
 
Godziny są jak najbardziej ważne, ale trzeba też mieć na uwadze inne czynniki - warunki (łącznie z silnikiem), w jakich zostały zrobione.
Tu chyba najlepiej byłoby przekopać się przez UOA w poszukiwaniu wniosków.
Warto sobie spojrzeć na własną prędkość średnią z dłuższego przebiegu lub całego interwału - można się czasem zdziwić 🙃

Co do uogólnień:
200 h do zalanego benzyną ekoboosta.
250 h wydaje się być bardzo bezpiecznym uniwersalnym limitem.
300 h wydaje mi się uniwersalnym maksimum - jeśli nie ma kwiatków kwalifikujących do 200 h 😏.
 
Ale po co tak kombinować, nie jeździsz koparkę albo kombajnem, w koparce motogodzinę jak najbardziej bo więcej stoi i kopie niż jeździ. Jak jeździsz trasy to wymiana normalna , a jak miasto i korki to ciężkie warunki i interwał skracasz o połowę. Zapewne masz tak nawet w instrukcji
 
U mnie np. w instrukcji w Fordzie nie ma słowa o trudnych warunkach, jedynie 20 tys. km lub co rok. Też uważam że należy uwzględnić wiele różnych czynników przy dobieraniu swojego interwału, a nie patrzeć tylko na przebieg, albo tylko na mtg, itp, tylko całokształt: jaki silnik, jakie warunki eksploatacji, jaki styl jazdy, jaka średnia prędkość, ile godzin pracy silnika, przebieg i wtedy na podstawie tego wszystkiego można dobrać interwał.
 
@Kuba i na powyższym, teoretycznym, przykładzie, jeżdżąc Fordem po mieście średnio 25 km/h, co wcale tak powoli nie jest, skracamy interwał o połowę i wychodzi:
10000 / 25 = 400 h

Nie żeby się nie dało, ale doświadczenie wskazuje, że to już trochę za dużo.
 
Last edited:
Myślę, że ma to sens. Interwały na podstawie przebiegu to takie uproszczenie, bo w sumie to też jest najprostszy punkt odniesienia dla użytkownika. Większość maszyn z jakimi mam styczność w pracy ma określone czasookresy w mth, ale tutaj znowu jest to logiczne, bo zmienność warunków pracy, obciążenia, jest pomijalna.

Ja u siebie nie patrzę tyle na przebiegi, co wyliczam sobie wymianę na podstawie średniej prędkości, trzymając się około 200 mth w samochodzie i 100 mth w motocyklu. Co daje mi właśnie okolice 10.000km i 5.000km
 
Również jestem zdania, że 200-250mth to optymalny wskaźnik do wymiany oleju aby silnik długo służył bezawaryjnie.
Ostatnio stuknęło mi 203 mth przy 5674 km i była wymiana, jazda tylko miasto.
 
Ok, czyli 200-250 mth będę się trzymać:) a mam taką możliwość, bo kasuję sobie po wymianie oleju średnia prędkość i tak sobie to wyliczam
 
@JohnJohn u mnie w instrukcji jest 15000 lub 7500.
Ogólnie i na forum zalecana jest wymiana co 10000, a jak skrócić interwał do cyklu 100% miasto to myślę ze te 7000 jest ok. to wyjdzie ok 300h.
 
Czyli kierując się mth, pokonując trasę z prędkością max mojego pierdzidełak - 180km/h mogę 2 razy rzadziej zmieniać olej niż pokonując ją z prędkością 90km/h ? :) przy mth 200 zrobię nim 18tyś albo 36tyś - ale jednak wydaje mi się, że olej przy tych 180km/h szybciej osiągnie kres swoich możliwości smarnych niż przy 90km/h
 
Wydaje mi się, że 36 kkm 180 km/h nie będzie potrzeby wymiany, wystarczy dolewanie nowego oleju i wymiana filtrów 🤣.

żarty oczywiście.
 
To oczywiście było przerysowanie, ale zaznacza temat :)
do pewnej prędkości - jazda miejska-> trasa jest lepiej dla oleju/silnika, albo powyżej pewnej prędkości - trasa ->jazda bardzo szybka - będzie gorzej dla oleju/silnika co powinno być uwzględnione w mth do zmiany oleju.
Mam wrażenie że oba parametry - mth i km trzeba rozpatrywać łącznie.
 
Nie można brać wszystkiego na "sztywno" . Zarówno jazda miejska jak i jazda z wysokimi są to warunki trudne. Jest o jeden z trudnych warunków w mojej IO - jazda z prędkością powyżej 170kmh. Zawsze zdrowy rozsądek powinien brać górę nad twardymi zasadami.
Np przejechałem pierwszy interwal nowym hýundaiem 13kkm. Ło matko co ja narobiłem 😁
 
Ja przejechałem pierwszy interwał 14.7k :)) i panowie z ASO się pytali czy zmieniałem olej w międzyczasie - bo za ładny spływał ;)
 
Musisz być użytkownikiem forum, żeby móc odpowiadać na posty.
Back
Top