• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

[ZDJĘCIA OTWARTYCH SILNIKÓW] Dyskusja

Tutaj można dyskutować o zdjęciach, olejach które brudziły/czyściły silniki i tak dalej. Przeniosłem tutaj już istniejące posty i dodałem odnosniki do zdjęć do których odnosiła się dyskusja. Proszę tak robić w przyszłości.

Od teraz wszelka dyskusja w temacie zdjęciowym będzie kasowana, a nie przenoszona.
 
A tu takie porównanie z Astry H 1.6 105 KM. Fotka przy przebiegu 174kkm oraz druga 185kkm, po 11kkm na Shell Helix Ultra 5W40. Wcześniej auto jeździło na Penrite HPR i ostatnio jedna wymiana na Specolu, ale ten musiałem zmienić, ponieważ po 5kkm zaczął mi znikać z silnika i w okolicach 7kkm nie miałem już nic z litrówki na dolewki. Później w trakcie tych 11kkm na Shellu dolałem może w sumie 400 ml. Auto użytkowane spokojnie. (nie ma czym szaleć :))
Czy to Z16XEP?
 
Nie widząc zdjęć - dyskusja jest bez sensu...
 

Tutaj są przecież zdjęcia dostępne, celowo jest temat podzielony.
 
Tutaj są przecież zdjęcia dostępne, celowo jest temat podzielony.
Przyznam, że ten podział dla mnie jest równie bez sensowny.
OK, możemy mieć podział, gdzie wrzucamy tylko zdjęcia (temat bardziej jako galeria) ale ten drugi powinien być taki w którym te zdjęcia lądują raz jeszcze i toczy się dyskusja.
Wtedy to miałoby sens.
A tak? Odnoszenie się do fotografi, która gdzieś tam jest na którejś stronie w innym temacie wrzucona przez jakiegoś użytkownika.
Mało logiczny ten aktualny podział. ;)
Ot taka moja obserwacja. :)
 
Raczej duza wiekszosc chce ogladac zdjecia, a nie ciagnace sie komentarze na kilka stron...
Post automatically merged:

 
Być może tak jest.
W tej kwestii się nie wypowiem bo nie mam takiej wiedzy.
Musiałbym zrobić jakąś ankietę i zebrać głosy. ;)
 
Ja też uważam, że dyskusja musi odnosić się do zdjęć. Bez sensu wklejać tutaj linki do postów z innego tematu. Albo po prostu w tym temacie wklejać te same zdjęcia i dyskutować.
Drugi temat z samymi zdjęciami też trochę bez sensu, skoro komentarz jest tylko od autora.
 
Na niemieckim funkcjonuje w ten sam sposób od dłuższego czasu, bez żadnych problemów. Sugeruję po prostu cytować konkretnego członka forum. Widnieje "Tylko zdjęcia". Dalsza dyskusja nie na temat będzie traktowana jako Off-Topic.

Chcę dodać, że początkowo było wszystko w jednym wątku i robiło się zamieszanie.
 
Last edited by a moderator:
Ja niestety zdjęcia przez korek wlewu nie jestem w stanie zrobić, jakiś plastik dali i nie widać :mad:
 
@Zielony34 u mnie niestety podobnie wyglada, mamy z tego co widze praktycznie taka sama glowice, podejrzewam, ze walki moga byc inne. Pytanie czy ten typ tak ma? Bo ja mam pelna historie serwisowa, olej wymieniany do 10 tys km maksymalnie.
 
Chodzi Ci o lakier na wałkach i głowicy? Stawiam, że to wina interwałów serwisowych na Elfie NF. Chyba, że chodzi Ci o coś innego?
 
Tak, dokladnie.

Te depozyty bardzo przypominaja pozostalosci po jakims HC (mineralnym), ale to glownie wystepuje w okolicach tlokow, gdzie temperatury siegaja do nawet 300°C, natomiast w gornej czesci silnika znacznie mniejsza, wiec bardziej zbyt dlugie interwaly...ale tutaj stawiam na kiepskiej jakosci olej, moze mala ilosc dyspergatorow.
 
No zobaczymy co będzie jak będę otwierał ponownie silnik.
Generalnie tak, pierwsze spuszczane oleje były czarne jak w dieselu, do tego po bardzo krótkim czasie/przebiegu olej ciemniał na bagnecie
na dzień dzisiejszy, spuszczany olej ma barwę ciemno brązową a nie czarną więc coś już na pewno puściło.
A jak spuszczałem valvo (olej bezpośrednio po tym co było wcześniej) to w strumieniu ściekającego oleju zdało się zauważyć jak wypłukało jakiegoś glucia czy coś niestety nie miałem odwagi szukać tego w wiaderku postanowiłem zamknąć oczy i liczyć że nie będzie problemu, i na razie jest bez zarzutów.
Nie chciałem też zbyt agresywnie atakować silnika w obawie żeby mi nie zatkało czegoś.
Jak rozumiem ten Archoil 2300 to dodatek do oleju? Na stronce wspominają o możliwości stosowania przez cały okres wymiany oleju.
A zaraz jeszcze dorzucę zdjęcie bo kiedyś sobie z ciekawości strzeliłem miskę przez korek spustowy.
 
U mnie pod pokrywą zaworową także jest żółto i pomarańczowo - po Castrolu. Nie ma syfu w postaci czegoś gęstego itd a olej wymieniany co 10-13 tysięcy.
 
Back
Top