Muszę powiedzieć, że po wlaniu Cerateca notuję rekordowe zasięgi na zbiorniku i rekordowo niskie spalania według komputera.
Jeszcze niedawno prawie niemożliwe było zrobić 500km na połowie zbiornika, a po wlaniu tego do silnika i do skrzyni miałem po trasie kilka dni wstecz 611km i jeszcze zabrakło naprawę krańcowo do równej połowy zbiornika. Nigdy tym autem tak nie zrobiłem.
Uczęszczana stała trasa również rekord spalania 5.5l. Nigdy tyle nie osiągnąłem.
A dziś trasa prawie 300km non stop prędkościami przepisowymi - absolutnie rekordowe spalanie w tym samochodzie 5,1L
540km zrobione i jeszcze cały przedział do połowy zbiornika. Rok - dwa lata temu trzeba było pieścić pedał gazu, że zrobić 500km na połowie i naprawdę był cud jak się udało.
Paliwo czysty Orlen - żadnych dodatków wtedy i teraz.
Czy to dzięki zimie i kół 16 cali? Raczej odpada bo jak zmieniłem letnie 16 na 17 to zmian nie zauważyłem.
Czy to dzięki Ceratec? Nie wiem bo dopiero przejechałem znim 1700km ale nie mogę się doczekać konfrontacji w lato, wyższą prędkość, cięższe koła, klima.
A może tak się zebrało wszystko do kupy od ostatnich lat lania siuwaksów i układ odzyskał pełną sprawność?
Ostatnio pomykałem na tym Amsoilu + archoil, a potem sam Amsoil All in one wlatywał do baku. Teraz Ceratec silnik i skrzynia może coś tam pomaga się kręcić i jest lżej? Wiadomo, że wystarczy jechać za ciężarówką i już komputer pokazuje niższe spalanie albo z górki i spalanie spada do wartości litra - dwóch.
Zobaczymy co dalej, no ale liczb tak dobrych nigdy nie miałem w tym samochodzie, a lało się przecież 9100, 9200,mixy,doskrzynii silnika, do zbiornika tak samo różne siuwaksy i nigdy się nie zbliżyłem to takich wyników.
A może właśnie to, że paliwo czyste? Od dwóch baków jeżdżę naczystym bo mam na strychu zakopane butelki z AR i AM i nie chciało mi się tam grzebać