• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Rynek olejowy - dyskusja ogólna.

Intercars ma tą przewagę że wiele gratów mają od ręki i otwarci są w sobotę, a jak masz jeszcze rabat to wychodzi podobna cena do allegro ale za to od ręki i stacjonarnie.
 
Intercars ma tą przewagę że wiele gratów mają od ręki i otwarci są w sobotę, a jak masz jeszcze rabat to wychodzi podobna cena do allegro ale za to od ręki i stacjonarnie.
Trzeba mieć świadomość, ze intercars to nie miejsce dla klienta z ulicy…..
 
Cena rynkowa jest taka, za jaka sobie moge kupic legalnie dany produkt, legalnego źródła i to bez większych problemow.
Jesli ja bede chcial sprzedawać kilogram fasoli za 1200zl, to nie jest to cena rynkowa i klienci nie beda tego kupowac, bo moga isc do 156 innych sklepow w okolicy i kupic to taniej, np za 11zl za kilogram. To jest wlasnie cena rynkowa. A to co Ty podales, to jest cena takiej czy innej hurtowni.
Czyli to nie sa ceny Rynkowe? Przeciez te hurtownie za tyle sprzedają Klientom detalicznym.
 
Last edited:
Kowalski nie jest zmuszany kupowac w tej hurtowni. Ma tysiąc innych zrodel z nizsza cena. I tam kupi. To jest wlasnie wolny rynek, a nie sklepy monopolowe.
Co innego wolny Ryunek a co innego definiowanie ceny rynkowej. Cena Rynkowa jest właśnie definiowana dzięki temu, ze w ogóle mamy wolny Rynek. Jeśli za daną cenę towar znajduje nabywców to trudno twierdzić, że jest to cena nierynkowa. Cola 0,33 kosztuje w tym Lewianatie jednak 4,69 zł. Schwepps 1,5l 9,99 zł. Drogo? OczywiścieTo przykład tylko 2 produktów ale jak by poszukać to pewnie dotyczy setem sprzedawanych przez Lewiatan. Ale jak by to były ceny nie do zaakceptowania przez kupujących to by ta sieć dawno zbankrutowała bo nikt by tam nie kupował. A wczoraj jak byłem po bułki to musieli drugą kasę otwierć bo tyle ludzi było. Ceny w Żabkach też wołają o pomste do Nieba ale jakoś coraz to nowe punkty się otwierają i chyba z samych hod-dogów i kawy się nie utrzymują. Kolejny przykałd Apteki. W aptece stacjonarnej ceny są wyższe o 20 do nawet 100% (w zależności od produktu ale średnio na pewno więcej niż 30%) a ludzi w aptekach pełno. Jeśli konsument jest w stanie zaakceptować cenę to znaczy, że cena jest rynkowa bo Rynek sam ustala cenę. Możesz ją zaakceptować albo poszukać najtańszej oferty. Ale jak kupisz taniej to nie znaczy, że ta wyższa cena jest nierynkowa.
Post automatically merged:

@Kaczorek79 masz racje. Ale tak wlasnie w dzisiejszych czasach wyglada rynek, ze klient szuka, gdzie kupic taniej, wygodniej. Więc to, co pisze @tomek evo, ze te oleje na rynku sa drozsze to nie prawda. One sa drogie w tych hurtowniach, a na rynku sa tansze.
A hurtownie to nie jest Rynek? Z punktu widzenia wykładni ekonomii całkowicie nie masz racji.
Post automatically merged:

A kto im tego zabroni?
Nic w tym złego nie widzę, jeżeli mechanik zapewnia korzystniejsza cenę Klientowi, ale nigdy tak nie jest. Przynajmniej ja się z tym nie spotkalem.
Dlatego jeśli mechanik narzuca zbyt dużą marżę to lepiej zadbać o to aby w przynajmniej niektórze rzeczy zaopatrzyć się samemu. Mam kilku znajomych mechaników i oni zawsze doliczają Klientom marżę minimum 20-30% do części (chyba, ze znajomy, rodzina itp.). Znam takiego, który sprzedaje co do grosza w cenie detalicznej hurtowni motoryzacyjnej. Taką ma zasadę ale też bierze na siebie ewentualną reklamacje części itp. więc wychodzi z założenia, że skoro ryzyko jest po jego stronie to nie za darmo a Klient zawsze sam może mu części dostarczyć. Co ciekawe zdecydowana większość Klientów zostawia dobór części mechanikom i oleju bardzo często też.
Post automatically merged:

Wszystko fajnie, ale na rynku mechaników też jest ogromna konkurencja. Pierwsze o co klient pyta, to koszt robocizny, nie ceny części. Wybierze zatem mechanika, który poda mu najniższą cenę, co za tym idzie, żeby być konkurencyjnym, inne warsztaty też muszą obniżać ceny robocizny
Chyba takiego co ma wolny termin. ;)
 
Last edited:
@Selection jak Kowalskiemu termostat czy chłodnica pójdzie w piątek podczaszy powrotu z pracy to nie będzie szukał po sklepach internetowych tylko do Intercars, sprawa załatwiona w sobotę rano i w poniedziałek do roboty autem jedzie. Co innego stałe zakupy u nich. Chociaż mój znajomy nich kupuje i zawsze jakiś rabat dostanie, pytałem czy nie lepiej przez internet to powiedział mi że woli tam bo dobiorą po Vin a że przepłaci 20% względem internetowego sklepu to dla niego do zaakceptowania bo ma wszystko na miejscu 5min samochodem.
 
Ogólnie jeśli ktoś uważa, że ceny są rażąco zawyżone to zawsze może napisać skargę do Urzędy Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W ramach wolnego Rynku wiele jest dozwolone ale istnieją pewne zasady i nawet konkretne przepisy prawne, które mogą być stosowane w przypadku gdy spzredajacy rażąco zawyża ceny, manipuluje cenami czy wykorzystujue swoją pozycję dominującą.
Post automatically merged:

Patrząc na to, że większość mniejszych hurtowni i sklepów też podbiera od nich towar i nadal zarabiają na pewno tak jest 🙃
Ale to już wynika z ich polityki rabatowej. Dla detalu czy małych odbiorców moga być najdrożsi ale jako najwieksza sieć hurtowni w tej części Europy na pewno mają duże możliwości obniżania ceny dla wybranych odbiorców i mogą okazać się najtańsi.
 
@tomek evo nie zaczynaj mącić. Powiedziales, ze to, ze ktos znajdzie taniej dany olej na allegro, to nie znaczy, ze to jest cena rynkowa.
No więc jaka to cena? Na allegro są normalne sklepy. Co wiecej, nie tylko na allegro te oleje maja taka cene, rowniez w duzych sklepach interetowych z chemia olejowa. Więc jest to cena rynkowa. A cena w hurtowniach, ktore podales jest po prostu wysoka i skoro mozna kupic normalnie taniej w ogolnodostepnych sklepach to nie opowiadaj, ze w "ceny w tych sklepach to nie sa ceny rynkowe".
Chyba, ze chcesz nam wmowic o szarej strefie... 🤣🤣🤣
 
@Selection jak Kowalskiemu termostat czy chłodnica pójdzie w piątek podczaszy powrotu z pracy to nie będzie szukał po sklepach internetowych tylko do Intercars, sprawa załatwiona w sobotę rano i w poniedziałek do roboty autem jedzie. Co innego stałe zakupy u nich. Chociaż mój znajomy nich kupuje i zawsze jakiś rabat dostanie, pytałem czy nie lepiej przez internet to powiedział mi że woli tam bo dobiorą po Vin a że przepłaci 20% względem internetowego sklepu to dla niego do zaakceptowania bo ma wszystko na miejscu 5min samochodem.
Mi nie tłumacz, wiem ja to działa, ponieważ mam bardzo duże rabaty w ten hurtowni. Po2, to widze, ze większość tu piszących w ogóle nie czai o co chodzi z rabatami w hurtowniach… 🤔🤷‍♂️
 
Zarówno cena z allegro jak i cena w Intercars co cena rynkowa. Ceny rynkowe to tak naprawdę przedział cen za dany produkt. Chodzło mi tylko o to, żeby nie przyjmowac cen z internetu jako tych właściwych rynkowych a innych za nierynkowe. Obie ceny są Rynkowe. Tym się róznimy, ze Ty nie dopuszczasz, że te wysokie ceny też są Ceny Rynkowe. Przypominam, ze dyskusja zaczęła się od tego, że Kolega pokazał ceny ze sklepu stacjonarnego we Włoszech i zaczeła sie dyskusja jakie to oni mają wysokie ceny. Pokazałem jedynie, że u nas ceny też są podobne. Nic nie mące ale czytaj ze zrozumieniem i jaki jest kontekst mojej wypowiedzi. Ja nie mówie, że ceby z internetu są nierynkowe tylko, że nie należny ich przyjmować jako obowiązujace ceny rynkowe jednocześnie wykluczajac inne ceny w hurtowniach, sklepach stacjonarnych czy nawet stacjach benzynowych. W Niemczech ten sam olej możesz kupić za 30 i 60 euro w zależności gdzie kupisz. Obie ceny są Rynkowe ale żadna z nich nie jest jedynie obowiązującą ceną rynkową. Tak jest praktycznie na każdym Rynku.
 
Tak w wielkim skrócie. Rabaty w hurtowniach są różne, wszystko zależy, ile się wynegocjuje z przedstawicielem, ale też zależy od grupy towarowej, bo np na grupę ZF (Sachs itp) mogę mieć taniej w Interteam, a np na produkty Boscha taniej będzie w IC. Niestety, żeby było korzystniej, trzeba więcej czasu poświęcać przy kompie i szukać gdzie taniej, codziennie w pracy schodzi ok 30-60 minut na samo zamawianie części na kolejny dzień. Z reguły wszystkie hurtownie dowożą, mają po 4 kursy dziennie. Z cenami jest bardzo różnie, np olej Total Ineo LL 5w30 w bańce 5L mam taniej w Gordonie, a ten sam olej w bańce 1L taniej jest w Interteam i bądź tu mądry, wieć trzeba wertować katalogi.
Na niektóre części dokłada się 10-20%, a zdarza się i 100%, szczególnie jak coś bardzo tanie jest. Np króciec wodny kosztuje w hurtowni 9,50 zł, najpierw szukam go 15 minut, wertuję różne katalogi, szukam numerów oe, żeby upewnić się, że będzie pasował, znajduję i mówię klientowi 20 zł. W tym momencie to klient jest bardziej zadowolony, niż ja, bo za paczkę fajek załatwiłem mu część.
 
Ale to już wynika z ich polityki rabatowej. Dla detalu czy małych odbiorców moga być najdrożsi ale jako najwieksza sieć hurtowni w tej części Europy na pewno mają duże możliwości obniżania ceny dla wybranych odbiorców i mogą okazać się najtańsi.
Musicie wziąć tylko jedno pod uwagę, sprzedwaców którzy tam siedzą w 95% nie interesuje detal, bo naszuka się żarówek za 10 zł pół godziny, gdzie normalnie w tym czasie obsłuży kilku mechaników na którąś stówkę lub lepiej. Takie hurtownie jak sama nazwa wskazuje - są ukierunkowane na sprzedaż hurtową, a nie bańkę oleju raz w roku - z tego oni nie wyżyją ;)
 
Ja poptrzysz na niektóre ceny olejów w niektórych sklepach w Polsce to nie odbiegają wcale od tych cen we Włoszech. W Niemczech w marketach niektóre Liqui Moly kosztują nawet 70-80 euro i ludzie w tych cenach kupują. Ja rozumiem, że dla wielu najniższa cena z allegro jest oficjalnie obowiązująca ceną ale Rynek tak nie działa. Zobacz jakie sa ceny detaliczne w dużych hurtowniach motoryzacyjnych. Dla przykładu :
- LM top tec 4200 5W30 5l - 393,93 zł
- Orlen Maxexpert XD 5W30 4l - 158,09 zł
- Motul X-cess 5W40 5l - 220,31 zł
- Castrol Edge 0W40 4l - 271,19 zł
- VAG OEM 0W30 5l - 353,93 zł

Zarówno cena z allegro jak i cena w Intercars co cena rynkowa. Ceny rynkowe to tak naprawdę przedział cen za dany produkt. Chodzło mi tylko o to, żeby nie przyjmowac cen z internetu jako tych właściwych rynkowych a innych za nierynkowe
Dobra, skończmy juz ten temat.....
 
Musicie wziąć tylko jedno pod uwagę, sprzedwaców którzy tam siedzą w 95% nie interesuje detal, bo naszuka się żarówek za 10 zł pół godziny, gdzie normalnie w tym czasie obsłuży kilku mechaników na którąś stówkę lub lepiej. Takie hurtownie jak sama nazwa wskazuje - są ukierunkowane na sprzedaż hurtową, a nie bańkę oleju raz w roku - z tego oni nie wyżyją ;)
Tyle tylko, że sprzedawcy mają prowizję od sprzedaży - a raczej od marży, na jakiej sprzedają. Więc detal jest im bardziej na rękę niż niskomarżowy warsztat
 
Tyle tylko, że sprzedawcy mają prowizję od sprzedaży - a raczej od marży, na jakiej sprzedają. Więc detal jest im bardziej na rękę niż niskomarżowy warsztat
pracowales kiedys w handlu? Ja pracuje i wiem, ze bardziej oplaca sie obsluzyc 3niskomarzowych kientow bioracych cykicznie i duzo niz 15 wysokomarzowych bioracych 3rzeczy 1-2razy na rok
 
Back
Top