tomek evo
Użytkownik
- Samochód
- -Skoda Superb
Tak dla Twoje wiadomosci to ja mam informacje, że produkty Eurola są jakosciowo lepsze od Valvoline ale oczywiście nie każe nikomu w to wierzyć. Ty uważasz, ze jest na odwrót i dopuki nie zrobimy kompleksowego porównania kilku olejów to każdy moze trwać na swoim stanowisku. Może zatem trzymajmy sie faktów. Z analizy kart produktów to jednak Eurol wypada ogólnie lepiej. Jest masa badań produktów Eurola każdy może porównać do Valvolin-a tylko tych kompleksowych aktualnych nie jest dużo. Eurol na pewno nie jest producentem budżetowym. Ceny wielu olejów Eurola są wręcz wyższe od produktów najbardziej znanych marek. Zależy od konkretnego produktu. To, że np. Super Lite jest stosunkowo tani to nie znaczy, że jest to marka budżetowa. Uważam raczej że są to produkty w dobrej relacji cena/jakość. Pisanie, ze to marka budżetowa jest moim zdaniem totalnym nieporozumieniem. Średnie ceny produków są porównywalne lub wyższe od np. Gulfa, Texaco czy Shell-a. Wiele olejów jest w cenie ponad 50,00 zł/1l i stosują bardzo wyskokiej jakosci i czystości bazy m.in Nextbase oraz sporo olejów jest na recepturach z duża zawartoscia PAO , które jak wiadomo podnosi mocno koszty produkcji. Pokaż mi, która marka budżetowa tak robi? I nie chodzi mi o 1 czy 2 produkty tylko o szeroka paletę produktó robionych wg. takiej filozofi. Jak przeanalizujesz oferę to dojdziesz do wniosku, ze o wiele bardziej budzetowe podejscie do produkcji stosuje właśnie m.in Valvoline. To Co do zmian kart Fluenca to racjja taka sytuacja nie powinna mieć miejsca ale sprawa zostawała wyjaśnione przez importera. U innych producentów też jest niezły bajzel w kartach choćby ostatnio zamieszanie z Mobilem 1 ESp 5w30 czy wcześniej Orlenem. Jak już kiedyś pisałem każdy producent ma swoje za uszami. Ciebie mogła zrazić zmiana karty a kogo innego np. katastrofy ekologiczne spowodowane przez czołowych producentów w branży, które próbowali ukryć czy uniknąć konsekwencji a dla kogoś jeszcze innego będzie fakt, że firma nie ma własnego zakładu produkcyjnego i musi blendować swoje produkty u konkurecji i to jak wieść gminna niesie niekoniecznie na swoich zasadach tylko zaakceptować receptury blendera. Jak piszesz każdy ma wolny wybór ale nazywanie Eurola producentem budżetowym to po prostu zaprzeczanie faktom.
Last edited by a moderator: