• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Lotos Synthetic Plus 5W40

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
To świetnie!
Tylko przekonaj o tym większość użytkowników, którzy twierdzą, że Lotos/Orlen to syf i nie chcą tego w silniku, ale np o PMO to już bdb piszą ...
To akurat prawda, że PMO ma sporo pozytywnych opinii (nawet wśród moich znajomych, którzy mechanikami nie są a zwykłymi Kowalskimi), do tego analizy zużyciowe, które są tutaj na forum wyszły bardzo solidnie dla ich olejów. Więc to, że ludzie dobrze mówią o tych olejach mnie nie dziwi. Dziwi mnie, że ludzie mówią pozytywnie o Motulu, bo u mnie ten olej w silniku nie sprawdził się dwa razy. A Motul polecany jest na forach dlatego, że jest znany a nie dlatego, ze to najlepszy wybór w swojej cenie.

Co do Lotosa miałem kiedyś go w swoim poprzednim aucie, z takim olejem kupiłem samochód i taki też później zalewałem, więc trudno mi się odnieść do tego jakby zachowywał się w stosunku do innych marek. Więc ja nie należe do ludzi którzy mówią, że Lotos to chłam, ale też nie zaryzykowałbym, że to najlepszy olej jaki miałem ;)

A Orlenu nigdy nie zalewałem do silnika (nie licząc paliwa Orlenu :D )
 
Skąd wiesz, że u Ciebie Motul się nie sprawdził? Robiłaś analizy czy tak na oko? Ja do diesli lubiłem lać i X-Cessa, i 300V.

Wg mnie Motul sam z siebie jest dobrym olejem, więc nic dziwnego że ludzie chce co używać. Stosunek ceny do jakości to zupełnie inna sprawa, ale jak ktoś ma pieniądze to czemu nie?
 
A Motul polecany jest na forach dlatego, że jest znany a nie dlatego, ze to najlepszy wybór w swojej cenie.

Motul w niektórych kręgach urósł wręcz do rangi czczonego oleju na miarę religii. Jest według niektórych złotym środkiem i lekiem na całe zło :D

Wg mnie Motul sam z siebie jest dobrym olejem, więc nic dziwnego że ludzie chce co używać. Stosunek ceny do jakości to zupełnie inna sprawa, ale jak ktoś ma pieniądze to czemu nie?

Inaczej Jersey. Stopień świadomości olejowej, marketing [co by dużo nie mówić fenomenalny, że takie uwielbienie dało się osiągnąć] oraz przeświadczenie w narodzie, że wszystko, co tanie i krajowe to złe, a to drogie z zachodu to dobre. Tak społeczeństwo wytresowała komuna...

Zaryzykuje stwierdzenie, że PMO ma ochotę ugryźć Motula i wziąć mu kawałek tego tortu z rynku. Co oczywiście pochwalam, bo nie ma nic gorszego dla konsumenta, jak brak agresywnej konkurencji. Robią to dobrze, bo jadą po Instagramie i YT - czyli dwa najpotężniejsze obecnie źródła czerpania informacji o cudzym życiu i autopromocji :D Bardzo często mi się pojawiał ktoś na instagramie, kto musiał mieć większą widownię obserwujących, kto wstawiał zdjęcia swojego samochodu\samochodów\garażu z olejami PMO.

Lotos to gigant, im nie zależy. Dorwali kontrakt dla Hyundai\Kia na dostarczanie olejów do ASO [już spora kwota] do tego sprzedają paliwo, smary przemysłowe, specjalistyczne i cholera wie, co jeszcze i tak na prawdę nie mają głębszej potrzeby finansowej, aby konkurować o portfel Kowalskiego, żeby zamiast Motula, czy PMO do Opla Astry z 2000r wlał Lotosa Synthetic Plus 5W40. Tak samo Orlen.

To wszystko to biznes i ogromne pieniądze.
 
... A Motul polecany jest na forach dlatego, że jest znany a nie dlatego, ze to najlepszy wybór w swojej cenie.
...
Polecanie Motula nie wzięło się znikąd.
Kiedyś to podobno były doskonałe oleje, teraz już takie nie są.
Ja tych czasów nie pamiętam.
No i mnie ciekawi, dlaczego "motul to już nie to samo co kiedyś".
@Bochcio zauważył mocne podobieństwo między Lotosem, a X-Cess'em, więc to jest dobra okazja, żeby dokładniej przyjrzeć się Motulowi, bo na papierku rzeczywiście wyglądają wręcz jak ten sam olej.
Ciekawi mnie, co usprawiedliwia o 100% wyższą cenę tego Motula, ale nikt tutaj nie jest w stanie jednoznacznie tutaj stwierdzić.
Bo jeżeli "M" spowszedniał, to rzeczywiście nie warto przepłacać za reklamy i marketing.
 
3 lata temu za Xcess'a płaciłem 150pln teraz w granicach 110pln. A nawet za 100 idzie kupic z pewnego źródło oczywiście. Pytanie czy wlaśnie gorsza jakość oleju czy co innego że tak poszedł w dół. Lecz w niektórych sklepach dalej trzyma starą cenę.
 
I są nadal, ale już tak nie wyróżniają się jak kiedyś, bo i sami "optymalizowali produkcję" i produkty (kilka zniknęło z oferty, kilka zmieniło bazy itd.). Kiedyś do kupienia tylko przez fora internetowe, obecnie na każdym kroku i chyba top3 jeżeli chodzi o sprzedaż konsumencką w PL. Dziwna dystrybucja w PL i do tego dużo indywidualnych importerów zrobiło swoje żeby ceny zaczęły spadać, chętnie też podrabiana marka.
 
Nie gorsza jakość oleju, tylko baza jest w pełni HC.
Podobnie jak w Lotosie.
Problem polega na tym, że HC nie jest równy HC.
Bazy po hydrokrakingu mogą być "lepsze" i "gorsze", i o to tak naprawdę pytałem.

Cena - na stacji Lotos bańka 4, czy 5L kosztuje równe 75PLN, w necie za X-Cessa trzeba zapłacić 110-130 PLN+przesyłka (13PLN min).
 
W czerwcu za Xcess'a płaciłem 106 na miejscu w hurtowni. Olej niczym nad zwyczajnym się nie wyróżnia zalewam go tylko w jednym aucie gdzie dobrze się sprawuje.
 
W analizie Lotosa ktoś dopatrzyl sie udziału PAO w ilości koło 10% ;)
 
X-Cessa chyba na Rosyjskim forum analizowali jakis czas temu.
 
@Zielony34, podałem linka do analizy:

Pik widma na fali 722 jest wyraźnie poniżej 1, co wg ichniejszego laboratorium oznacza HC.
Napisali o tym zresztą w komentarzu do analizy.
To samo w naszym lotosie, pik na 722 ma 0,5 = HC.
Oleje, jak ktoś już wspominał wyglądają jak bliźniaki.
Kwestia rozpoznania szczegółów pakietu dodatków i baz olejowych, no ale nie w analizach za 90PLN ...

I jeżeli oleje różnią się przysłowiowe +/-10%, nie widzę sensu kupowania Motula.
 
I jeżeli oleje różnią się przysłowiowe +/-10%, nie widzę sensu kupowania Motula.
od pewnego już czasu o tym samym piszę i mówię.
 
Tylko, że dopiero na porównaniach pewne rzeczy widać.
 
Tylko że dla zwyklego Kowalskiego Motul i tak miażdży Lotosa ;)
 
Dla zwykłego Kowalskiego i tak Castrol króluje
 
Castrol nie ma złych środków smarnych w programie. Motul właściwie też nie, lecz po tym jak oszukiwali klientów w Niemczech, utraciłem wszelką sympatię w stosunku do tej marki.
 
... Motul
...
po tym jak oszukiwali klientów w Niemczech,
...
Chodzi o nazywanie olejów HC - full syntetykami?
No to teraz oszukują ich wszędzie poza DE.
Te same oleje w PL są "fullsyntetic", a na stronie niemieckiej "synthetic technology".
Przedstawiciele Motula kładą głowę pod topór, że ich oleje to jednak "100% synthetic", bo ... nie płaca akcyzy (czy coś takiego).
 
Lecz w Polsce i praktycznie w każdym kraju na świecie jest to legalne.
 
No więc właśnie, kiedyś pisałem, że powinno się skończyć z wypisywanie "synthetic", "semisynthetic" itd
Jak na "kiełbasce":
- 30% IV grupa
- 5% V grupa
- 45% III grupa
- dodatki XYZ

I ujawnieniem receptury to na pewno nie jest, bo wiesz, że samych olejów bazowych PAO jest kilka/kilkanaście/ dziesiąt itd
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top