-
Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.
orzeszpole
Użytkownik
może już jest wycofany z oferty, a w sprzedaży zostało to co się zdążyło wyprodukować?
CICHY
Użytkownik
- Lokalizacja
- Wrocław
- Samochód
- Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
Wiktor
Użytkownik
- Samochód
- Renault Grand Scenic 1.5 dCi 110KM FAP (K9K 636) 2012r. (model 2013)
Faktycznie nie zaznaczyłem. Mea culpa.
W takim razie mam pytanie. Czemu ten olej jest oferowany wszędzie tylko nie w Benelux-ie?
Czy Kroon-Oil ma coś wspólnego z Eurolem? Ich SDS-y wyglądają identyczne(szata graficzna)?
W takim razie mam pytanie. Czemu ten olej jest oferowany wszędzie tylko nie w Benelux-ie?
Czy Kroon-Oil ma coś wspólnego z Eurolem? Ich SDS-y wyglądają identyczne(szata graficzna)?
CICHY
Użytkownik
- Lokalizacja
- Wrocław
- Samochód
- Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
Ja też - niecały miesiąc temu
Post automatically merged:
U mnie też - wersja modyfikator, + AR9100 i 9200v2.
Śmiga sobie, aż miło >>> w czwartek miałem szybką jazdę z Wrocka do Niepołomic i z powrotem, prędkości jak zwykle "autostradowe +", sprawuje się silnik bardzo dobrze, no i jakoś tak w porównaniu do wcześniejszych olejów lanych do wankla sporo mniej z rury "daje po nosie" i to nawet pomimo dolewki do beny Maximy 2T High RPM Formula ;-)
Fajny jest efekt wciskania w fotel przy wyprzedzaniu ;-D
Last edited:
CICHY
Użytkownik
- Lokalizacja
- Wrocław
- Samochód
- Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
Napisz wniosek do kolegi @wlyszkowKROON + C5 + 9100 + 9200??? Gdyby Archoil miał fizycznie sklep to rozwijaliby przed Tobą czerwony dywan i biegli z kawą już z kilometra
Chętnie sobie po tym dywaniku pospaceruję
Ale modlić się na nim nie będę
Ps. ... a dlaczego tylko z kilometra??? Nie łaska takiego klienta podwieźć, ugościć, napoić i odwieźć???
Limonka
Użytkownik
- Samochód
- Fiat Cinquecento
Szczerze szanuję i podziwiam zarazem
Niemniej przedstaw proszę ten efekt zwłaszcza w komparacji z poprzednim zestawem smarującym. Zaintrygowało mnie to bardzo !
Jakoś tak w zestawie brakuje mi płukanki długodystansowej, ale z drugiej strony dodatki i tak skutecznie podbijają już TBN oleju no i jednak czystość utrzymują. Poza tym grupy V już jest wystarczająco dużo.KROON + C5 + 9100 + 9200??? Gdyby Archoil miał fizycznie sklep to rozwijaliby przed Tobą czerwony dywan i biegli z kawą już z kilometra
Niemniej faktycznie jakaś NANOCERAMICZNA (lepsza niż platynowa czy tam złota) KARTA SMARUJĄCA potwierdzająca smarowanie silnika kosmiczną chemią w tym przypadku od producenta się należy !
Cholera, już mnie kusi jakaś kombinacja...
Myślę, że tutaj może być nawet synergia MOS2 oraz modyfikatora nano. Oryginalne połączenie i jest potencjał. Grupa 3+++ z tobą modyfikatora plus dodatek na grupie V...@CICHY a ja myślałem, że Xprime + nanoc5 to już przesada, ale chyba się skuszę na taki LL
CICHY
Użytkownik
- Lokalizacja
- Wrocław
- Samochód
- Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
A co tu przedstawiać? Wsiadasz w auto, jedziesz na A4, potem kawałek dalej na jakąś "autobahnę" i lecisz...
Proponowałem Ci już na priv jakiś czas temu samodzielną ocenę, propozycja nadal aktualna... ;-)
generalnie rzecz się sprowadza do odpowiedniego operowania "wciśnikiem nożnym monoseksualnym" w kooperacji z "wajchowym biegozmieniaczem" z ogranicznikiem w postaci starania się o poprawne docisko-odpuszczanie... sprzęgła ;-)
A na poważnie to w odpowiedzi na to co poniżej, tj.
jest komparatywnie na trasie, czyli tak samo jak poprzednio przyspiesza przy wyprzedzaniu ze 100+ do "trochę mniej niż" 200 ;-), zwalnia też tak samo..., taka sama jest kultura pracy, malutka różnica jest na zimnym, bo to 5w40, a poprzednio był mieszaniec oscylujący w okolicach 3-4w28-30 (zmienne wartości, bo do bazówki były dolewki z x prajma 0w20 i z XPG 5w30), więc temperaturkę roboczą poprzedni zestaw łapał "o jedno skrzyżowanie" wcześniej i "subiektywniesłuchowo" przy samym starcie na zimno silnik miał takie tycityci jakby łatwiej, na ciepłym żadnych różnic nie ma... i nie będzie...;-)
Komparując dalej jest mała różnica w mieście na spalaniu (teraz znów jestem w okolicach 21 l/na setkę, na trasie wyszło ostatnio trochę ponad 11 l na setkę, gdy w poprzednim zestawie było w komparacji okolice 11 lub nieco mniej.
Poza tym faktycznie nieco mniej czuć olej w spalinach (w wanklu cecha immanentna, bo wymuszone dotryskowe smarowanko bezpośrednie apeksów powoduje, że mamy tu do czynienia z silnikiem "prawiedwupaliwowym" (choć udział oleum jest marginalny, to jednak niepomijalny)...
Tyle odnośnie organoleptyki komparatywnej stosowanej (nigdzie przecież nie napisałem, że teraz wciska w fotel lepiej niż poprzednio;-D).
A po co??? Przed zmianą oleum był zalany na 200 km Xenumowy m-Flush doprawiony przed samą wymianą jeszcze Oilsynowym Fluszakiem, to po co mi jeszcze teraz do szczęścia LL Cleaner... Tam wszystko zostało wyczyszczone do "perfidium ad perwersorum diabolicum fixum dyrdum"*
* co zapewne nic sensownego nie znaczy, ale za to fajnie brzmi
Ty się ciesz, że jeszcze do oleju nie dolałem AR9400, Cerateca i VRX500... albo rzepakowego ze spożywczaka z naftą z Rosnieftu
Czekam, czekam i się jakoś nie mogę doczekać, a latka lecą... ;-(Niemniej faktycznie jakaś NANOCERAMICZNA (lepsza niż platynowa czy tam złota) KARTA SMARUJĄCA potwierdzająca smarowanie silnika kosmiczną chemią w tym przypadku od producenta się należy !
A na poważnie to (ponadproporcjonalnie oczywiście, jak to zwykle u mnie) dbam o to, żeby za 80kkm przy rewizji wankla wymienić tylko apeksy czołowe i boczne ze sprężynkami i uszczelki, a housingi i reszta mają być niepoharatane i zdatne do przelatania kolejnych 100 kkm (i tylko o to mńe śem roshodźi s tym dodatkowańem, od którego dostajecie miksu szrekokocich oczu z oślą mordką ;-)
oooooooo, i tak trzymać!!!!!!
Jakieś (w miarę bezpieczne) zboczenia trzeba mieć ;-D
U mnie geneza tego Kroona była taka, że nie doczekałem się w terminie na zamówiony Red Line 5w20, który miał wylądować ex aequo z X prajmem 0w20 i XPG 5w30, wienc śem obraźiłem i kupiłem 5 litrów Polytecha na ten interwał, a poprzednio wykoncypowany mieszaniec sobie potestuję w kolejnym interwale (to i tak niedługo, bo zalecenie Mazdy do Renesisa jest na 8 kkm, a w praktyce 6-8 kkm jest stosowane na ogół...).
Różnica taka, że w Kroonie masz PAO+Estry+OSP (no i 5w40, bo tylko taki był, choć wolałbym 5w30...)
W zakładanym mieszańcu masz W-Base (i sporo Moly)+2 różne Estry+OSP (poziom swego czasu pozytywnie opiniował pomiąchanie Sustiny z Redlajnem, czyli W-Base z Estrami, a o OSP zawsze pisał praktycznie same pozytywy, więc i ten wymiziany mieszaniec to takie trochę pokłosie Jego forumowych wynurzeń w tej kwestii)
Tyle mojego pitolenia
Nie zachęcam do naśladowania...
Ale i nie zniechęcam ;-)
Last edited:
CICHY
Użytkownik
- Lokalizacja
- Wrocław
- Samochód
- Nissan Almera (n15) GTI z 1999 roku, silnik SR20DE (nominalnie 143 KM) - czerwona - oraz Mazda RX-8 Revolution z 2004 roku, silnik Wankla 1,3 (nominalnie 232 KM) - też czerwona ;-)
A konkretnie to które wszystko???
Bo odnośnie kwestii, czego bym sobie życzył, to jest tylko ten jeden fragment:
ponieważ rozłożenie silnika po 128 kkm bez rewizji i po dwóch poprzednich użyszkodnikach, którzy tylko olej lali, przy tym ostatni juzer nawet nie wiedział, jaki to olej, doprowadziło w efekcie finalnym do jego złożenia na nowych częściach (jedynie rotory zostały stare), a za 3-4 lata będę miał okazję zweryfikować przy rewizji silnika, czy o-nanododatki dały lepszy efekt, niż poprzednie bylejakiepodejście przedjeźdźców... Na razie po ponad 20 kkm od pierwszej rewizji komprę trzyma bez zarzutu, pali "od szczała", przyśpiesza dobrze, forscan i inne softy pokazują dobre parametry, zarówno expost, jak i live, generalnie jest zdrowy i żwawy, w kontekście oleju to zarówno na poprzednim mieszańcu Sustiny z XPG z dolewką po drodze x prajma, jak i teraz na Kroonie solo oferuje lepszą (i porównywalną ze sobą) kulturę pracy, zwłaszcza na zimnym, niż na zalanym wcześniej po rewizji "Motylu" 10w40 Synergie...
Tak więc, nie łapię kompletnie, o jakich też "pobożnych życzeniach" piszesz...
Kroon to po prostu całkiem "w porzo" olej, porównywalny z innymi premiumami, których używałem i po których spodziewam się utrzymać silnik długo w sprawności i czystości...
Suplementy mają w tym jedynie nieco pomóc... nie zastąpić...
Ende
