Biorąc pod uwagę parametry CCS i MRV, to jakiego rzędu (zakresu) są te parametry w przypadku oleju na bazie PAO (mam tu na myśli olej typu Meguin, gdzie zawartość PAO wynosi 100%). CCS jest spotykany częściej, natomiast jak to wygląda w przypadku MRV ?
Od wymiany 1001 km, przy dosc dynamicznej jezdzie w tym autostrada ca. 400 km. Ogolnie jestem zadowolony, bo udalo mi sie znacznie obnizyc zuzycie oleju. Bo poczatkowo przez przerwsze 1000 km dolalem ca. 600 ml i olej byl znacznie ciemniejszy na bagnecie. Takze to potwierdza, ze po przejsciu na olej PAO zuzycie oleju moze wzrosnac poczatkowo, ale po pewnym czasie sie ustabilizuje w szczegolnosci po pierwszym interwale.
@poziom1989
No to zdecydowana poprawa, u mnie widzę różnicę miedzy poprzednim Elf nf 5w40 a obecnym Shell HU diesel 5w40 - na Shell po tym samym przebiegu ok 4500km zużycie jest zerowe (w sensie że nie jestem w stanie zaobserwować ubytku) a na Elfie trochę ubyło.
Znaczenie może mieć też okres eksploatacji, Elfa wlałem pod koniec sierpnia zeszłego roku, więc w grę mogła wchodzić szybsza degradacja termiczna przy wysokich temperaturach.
Mój silnik największy ubutek miał na SHU 0w40, lato. Co ciekawe też w lecie ale na Mobilu fs 0w40 ubytków nie zaobserwowałem.
@tkm, też miałem ten silnik w Peugeocie 307 i powiem Ci, że jest to konstrukcja, która bardzo mało termicznie obciąża olej.
Weź pod uwagę, że normalna temperatura cieczy chłodzącej to 80C.
(przynajmniej u mnie tak było).
Tego elfa to masz/miałes z pewnego źródła...?
Z oficjalnego kanału dystrybucyjnego, poza tym jazda 150-160km przez dłuższy czas jednak w jakiś sposób obciąża olej. Poza tym mieszkam w mieście gdzie cały czas stoisz w korkach, samochód za samochodem a jak już ruszysz to robisz szybkie skoki żeby zdążyć na światłach. Turbo się wkręca i to swoje robi.
Nawet ten silnik w takich warunkach potrafi się zrobić ciepły. Chłodnica oleju chłodzona jest przez obieg płynu chłodniczego, więc jeśli płyn jest ciepły to i olej po jakimś czasie też zrobi się cieplejszy. Żeby nie było, jak zjadę w lecie z autostrady to silnik po postoju na jałowych obrotach ładnie trzyma stała temperaturę, więc pompa jest ok.
Wracając do Meguina, bo o nim jest ten wątek, to swego czasu chciałem przetestować 0w40 i moooże (zależy czy zdążę "zajechać" lotosa który czeka na wymianę) w ramach eksperymentu społecznego sprawdzę go w lecie w 2.0 hdi. Mocno mnie ciekawi czy będzie ten sam efekt poboru co u kolegi i czy da radę jak Mobil FS 0w40.
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.