• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Odpowiednie interwaly olejowe

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Obserwowałem temperaturę oleju w moim silniku i wychodzi , że olej nagrzewa się mniej więcej o połowę wolniej od płynu chłodniczego
 
Jeśli będziesz jechał ze stałą prędkością to może tak być, problem zaczyna się w momencie kiedy stajesz na światłach, czy po prostu poruszasz się w korkach zanim olej się rozgrzeje. W moim aucie mam oba wskaźniki i widać jak rozgrzewa się olej kiedy jazda jest płynna (np jadę poza miasto wcześnie rano) a jakie jest opóźnienie względem temp. płynu chłodniczego kiedy co chwilę muszę się zatrzymywać na światłach czy w korku.
 
Z doświadczenia, miałem "wyczyszczone" pod pokrywami zaworów (pokrywy były zdejmowane), potem przez 3 lata w silniku był ten sam olej, przejechane 200-300km, przez te 3 lata tylko kilka razy odpalany. Olej dalej był z wyglądu "jak nowy", finalnie na tym oleju zaczęły grać hydropopychacze i nie przestawały, olej dziwnie się "skrystalizował" na wałkach (szkoda że nie zrobiłem foty), nie dawno miałem ponownie zdjęte pokrywy na szczęście płukanka była w stanie się tego pozbyć tych osadów ale olej zrobił się czarny jak z diesla, więc nie polecam trzymać dłużej niż 12msc (do max 18 jeżeli naprawdę mało km zrobisz)
Ja ostatnio spuszalem po 2,5-3kkm i 3,5 roku i nie zauwazylem zadnych osadów ani anomalii w wygladzie oleju czy pracy silnika. Cisnienie oleju praktycznie bez zmian. Ok 0.1 bara wyzsze na nowym, ale pewnie podlało troche benzyną stary olej.
 
@Wojt w takim razie, jeżeli woda zagrzała się w 10 minut to olej w kolejne 10 też? ;p
W takim razie w trakcie spokojnej jazdy do domu z pracy w momencie gdy woda ma już 80 stopni to olej okolice 40
 
W dużej reni wyglada to jakby jakos inaczej. Wydaje się, że po godzinie pracy na wolnych obrotach olej ma niemniejszą temperaturę jak silnik. A może nawet większą ;)

20201111_113138.jpg
 
Ciekawostka:
przejechałem mercedesem dzisiaj 11 km, myślę, że się w miarę dobrze nagrzał, bo ostatnie 4 km z gazem w podłodze. Wcześniej jak robiłem test jednokroplowy to po wyjęciu bagnetu olej z niego skapywał jak woda. Teraz po tym jak się zagrzał nie było już takiego efektu. Po wystygnięciu znowu zaczął tak skapywać z bagnetu. Zdjęcie spod korka wrzuciłem do odpowiedniego tematu. Auto więcej stoi, niż jeździ. Sprawdziłem ile dokładnie przejechało od wymiany oleju 20 sierpnia: 135 km.
 
Parę pytań jak mocno piłuję samochód, ustalenie że wymiany wg trybu "b" (częsta jazda z dużym obciążeniem silnika): co 7500. Wcześniejsza wymiana - bez sensu.
Ja mam dylemat odnośnie ustalenia interwału w 1.6 G4FC hyundai. Raz do roku wymieniam w ASO. Roczny przebieg to ok 12.5kkm.

Wyrzucać olej po 5kkm (6-7 miesięcy ) aż szkoda i nie chodzi tu o kasę. Wymiana we własnym zakresie to koszt ok 110-120zł. Trzymać 12.5kkm? 10kkm niemiałbym skrupułów. Średnia prędkość od września to 39km/h.
 
Last edited:
@soszo, mam ten sam dylemat.
Roczny mój przebieg to właśnie te 12.5tys km.
Wymieniam również w ASO, ale nie mam sztywnego powiązania wymian oleju z przeglądami.
Przeszedłem a interwał 7500, co odpowiada przy mojej eksploatacji wskazaniom komputera około 30% "żywotności oleju" (tryb Long Life).
 
@Karopir ja mam w swoim aucie też wskaźnik temp oleju. i niestety temp oleju i płynu chłodniczego nie idzie w parze. Na odcinku około 8-10 km,(zima przy temp ok 0/-3 ) jadąc około 4 km ESKĄ i w miarę szybkimi prostymi odcinkami bez dużej ilości świateł i korków to :
temp "wody" po około 3-4 km pokazuje 90C w tym czasie temp oleju nawet nie drgnie
Po kolejnych 4 km temp wody bez zmian a temp oleju około 40-50C
Więc bardzo złudna jest inf ze mamy ciepły silnik "płyn chłodniczy" ale olej jest jeszcze daleki od najlepszej temp roboczej .
Jeżeli interesuje Cie dokładny raport to mogę coś takiego Ci podesłać. Ale to są cechy indywidualne silnika

@soszo zależy jakie są to jazdy czy krótkie miejskie odcinki podczas których olej nie jest w stanie złapać temp czy odcinek około 15 km dojazd po przedmieściach miasta gdzie olej już złapie temp . Najgorsze jazdy to do, szkoła , sklep, praca i odwrotnie odcinki po 3 km i co chwila gaszenie silnika i stygniecie. Olej się dogrzewa czy ciągle jeździsz na niedogrzanym oleju? W sumie silnik bez Turbo więc można zostawić ..... tylko jak pieniądze nie są dla Ciebie najważniejsze to ta 100 więcej w roku odbije się korzystniej na silniku.
Mi w żony Capturze zauważyłem ze zaczęło się robić masło na korku oleju (olej ma 2500km i około 3 miesięcy) , pojechaliśmy w trasę 1200km i zniknęło. W nim jest turbo, GPF i wtrsysk bezpośredni więc wymieniam co pół roku i przebiegu ok 9000 km
 
Ja mam dylemat odnośnie ustalenia interwału w 1.6 G4FC hyundai. Raz do roku wymieniam w ASO. Roczny przebieg to ok 12.5kkm.

Wyrzucać olej po 5kkm (6-7 miesięcy ) aż szkoda i nie chodzi tu o kasę. Wymiana we własnym zakresie to koszt ok 110-120zł. Trzymać 12.5kkm? 10kkm niemiałbym skrupułów. Średnia prędkość od września to 39km/h.
Spokojnie wytrzyma, szczegónie A5 z wysokim TBN.
W wolnossaku Toyoty o podobnej kontrukcji wymieniałem przez 10 lat co 10-15 tys km, olej do końca klarowny choć ciemny, nic nie ubywało. 90% jazdy miejskiej, więc trudne warunki.

Pozdrawiam,
 
@rob_roy ogólnie rzecz biorąc żyłem w takim przekonaniu, że te 12-13tys to spoko wytrzyma. Ale te wszystkie uoa, zdjęcia otwartych silników itp trochę zachwiały mój pogląd na interwały wymiany oleju. Na tą chwilę mam olej dawno zakupiony więc czas go zużyć i pewnie wymienię w okolicy Wielkanocy, a potem to się zobaczy. Może po czwartym roku to juz odpuszczę sobie ASO.
 
Tak . UOA jest w cenie wymiany oleju. Pewnie i tak zrobię ale trochę w innym celu.
 
Ja mam dylemat odnośnie ustalenia interwału w 1.6 G4FC hyundai. Raz do roku wymieniam w ASO. Roczny przebieg to ok 12.5kkm.

Wyrzucać olej po 5kkm (6-7 miesięcy ) aż szkoda i nie chodzi tu o kasę. Wymiana we własnym zakresie to koszt ok 110-120zł. Trzymać 12.5kkm? 10kkm niemiałbym skrupułów. Średnia prędkość od września to 39km/h.
Wg mnie nie ma problemów. Gdybym nie piłował Kijanki jak tylko się nagrzeje, to bym wymieniał co 15000.
 
Na jednym aucie robiłem po 1-3 tyś rocznie (99% czasu w garażu) to wymieniałem profilaktycznie co 2 lata i to nie jakiś tam LL tylko 0W-30 fullsaps (nie Race), oczywiście w czasie jazdy olej cały czas "przegrzewany". Szkoda było to oddawać do pszok-u bo tylko delikatnie spalinami walił, wygląd jak nowy, jakbym miał inne auto z możliwością zalania xW-30 to pewnie tam by skończył 3 rok i z 8-12tyś km.
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top