• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Archoil 9100

Mam jeszcze pytanie odnośnie przyszłości.. ;)
Jeśli przy kolejnej zmianie oleju zdecydowałbym się na przejście z aktualnego M.X-max (0w-40+AR9100) na Amsoil SS 0w-40 to czy warto przed zmianą zastosować płukankę..?
Jeżeli tak to którą - AR2820 czy Oilem..? No i dla czego tą lub tą..?
 
Przy stosowaniu AR9100 regularnie nie ma potrzeby stosowania płukanki celem umycia silnika, ewentualnie aby łatwiej spuścić olej jeśli jest problem z dogrzaniem silnika.
 
AR9100 zastosowałem po raz pierwszy (i dla tego pytam..), właśnie z tym Motulem którego mam obecnie, wcześniej były płukanki (AR i Oilem) ale przy Amsoil SS jeśli cokolwiek już dodam to ewentualnie AR9200 v2..
 
Do amsoil ss nic bym nie dolewał w sumie. Nawet amsoil nie zaleca, dlaczego? Niestety nie jestem w stanie na to odpowiedzieć, aczkolwiek tylko przy ich olejach spotkałem się z taką adnotacją.
 
Tak samo kompletny i dopracowany jak każdy inny ;) Chyba żaden producent nie zaleca dodatków do oleju: ani ci od olejów, ani producenci silników. Nigdy nie wiadomo w jaki sposób (i czy na plus) dodatek zmieni właściwości fizyko-chemiczne oleju.
 
Do tego Amsoila SS już raczenie nie planuję dodatków.., chodzi mi o to czy po dodaniu AR9100 do obecnego oleju i przejściu potem na Amsa użyć wcześniej płukanki i ewentualnie której z w/w..
 
Trudno żeby Amsoil czy jakikolwiek inny producent zalecali dodatki. Nie sugeruje to żadnego dopracowanego produktu, jak jak slusznie zauważył @jerseyAdmin - każdy jest dopracowany:) nie wiadomo jak się te dodatki zachowają to raz, a dwa dla jakiegokolwiek producenta stwierdzenie, że można dolewać bo dlaczego nie i to polepszy nasz olej to marketingowy i PRowy strzał w oba kolana ;-)
 
Ok, ale z drugiej strony jeśli producenci mogliby poprawić jeszcze własne produkty i oczekiwać wtedy większej ceny za taki olej np.
"Premium MAX" to czemu nie..?
Sądzę że takie oleje dla " najbardziej wymagających" których już (na dziś..) w zasadzie nie da się poprawić też znalazły by klientów.. ;)
 
Sam jestem ciekaw co w moim przypadku pokaże analiza oleju z dodatkiem 300ml Archoila9100.
 
dla jakiegokolwiek producenta stwierdzenie, że można dolewać bo dlaczego nie i to polepszy nasz olej to marketingowy i PRowy strzał w oba kolana

Przecież to właśnie napisałem. Produkt jest kompletny i dopracowany, wiec nie wymaga dolewania dodatków. Fajnie, że się ze mną zgadzasz, nawet jeśli nieświadomie :)
 
AR wcale nie jest tani i podnosi koszt oleju prawie 20zł/1L
nie wiem czy dla producenta by to było ekonomiczne opracowywać nowy skład
jak by kupić takiego Eurola Premium (z AR) to powiemy że dobra oliwa ale cena trochę przesadzona
a jak kupimy osobno to wtedy jakoś lepiej to działa :)
więc producent stara się w danej cenie zawrzeć jak najlepiej kompletny produkt :rolleyes:
 
A kto mówi że ma być tanio?
Może być drożej, ale na max wypasie.., np. taki podkręcony do maksimum Amsoil lub Meguin.. ;)
Ale już tak żeby nic tam się nie dało dodać z sensem.., tak wszystkimi dodatkami dopieszczony że jakbyś jednak coś dolał to by z powrotem ze strachem przez korek ten dodatek wyskoczył...;)
 
Tylko czy taki "wypas" ma sens? To trochę tak jak z nadmiarem witaminy C. Nie pomoże, ale też nie zaszkodzi. Lepsza zdrowa zbilansowana dieta (dobry olej bez dodatków) niż chińskie zupki (tani przeciętny olej) z garścią tabletek (dodatek typu Archoil).
 
Nigdy nie wiadomo w jaki sposób (i czy na plus) dodatek zmieni właściwości fizyko-chemiczne oleju.
Jest kilka analiz UOA AR9100 z olejami na różnych bazach i z różnym pakietem dodatków, lepkości, z różnych aut, masz tam jakieś zmiany na minus czegokolwiek?
 
No jak nie ? Tyle potasu ?? Toż to UPG 😂😁 . Oczywiście taki żarcik :D
 
Jest kilka analiz UOA AR9100 z olejami na różnych bazach i z różnym pakietem dodatków, lepkości, z różnych aut, masz tam jakieś zmiany na minus czegokolwiek?

A są w nich jakieś zmiany na plus? UOA to nie święty Graal, nie wiemy jak działają dodatki. Przecież nawet @wlyszkow pisał że nadmiar pewnych pierwiastków/substancji może być szkodliwy.

Poza tym takie dodatki trzeba by badać dla konkretnego oleju i długoterminowo, porównując z czystym olejem. Jak chcesz ocenic wpływ dodatku na zużycie za pomocą jednej, dwóch analiz. Najczęściej dla różnych olejow. Różnice w zużyciu elementów będą w granicach błędu statystycznego. Ba, biorąc pod uwagę zmienne eksploatacji czy materiałów (olej, filtry i tak dalej) to nawet nie będziesz wiedział czy dodatek pomógł czy zaszkodził.

Nie odradzam stosowania dodatków, ale też nie mam zamiaru polecać bo nie ma możliwości sprawdzenia skutków takiego mieszania.
 
Wydźwięk był taki, że wszystko jest możliwe i może coś się stać złego stąd pytanie, skąd takie przekonanie? Jakieś inne dane niż UOA na którym opiera się praktycznie cały świat w strefie zawodowej i konsumenckiej? Jak masz takowe to się podziel, wiedzy nigdy za mało :) Odnośnie AR tego czy innego , to po to na forum i jest ten wątek i @wlyszkow daje wsparcie, aby wiedzieć co do czego, a dodatkowo z tego co pamiętam i w mailach i na pw rady nigdy w tym zakresie nie odmówił. Pamiętam UOA porównawcze pewnych aut robione kilkakrotnie z danych interwałów jeden po drugim chyba Subaru, i jakieś hybrydy ale nie pomnę konkretów, może się odezwie w tej sprawie to będzie więcej info. Nie mam zamiaru żebyś się przekonał do polecania czy używania, każdy ma swoją opinie - zdanie, ale trochę zaleciało zabobonami ;)
 
Last edited:
Nie wiem jakie składniki ma AR9100, ale dla badań o jakich czytałem* nanododatki przechodziły w zależności od stężenia płynnie z nic nie daje do szkodzi. Pamiętam, że dla dodatków bazujących na wolframie różnica stężeń dla testu antyzużyciowego to były dziesiąte części procenta . I leżało to po środku badanych stężeń, stężenia poniżej i powyżej pomagały, w którymś momencie robiło się kiepsko aż do niemal dwukrotnie większego zużycia niż na czystym oleju i potem znowu spadało.

Lejąc dodatek "na oko" do oleju którego jest "mniej więcej" nie wiesz jakie jest właściwe stężenie dodatku, nie wiesz też czy olej nie zawiera już takich substancji "fabrycznie" i tak dalej.

Jak pisałem - nie odradzam stosowania dodatków, bo podejrzewam że stężenia są tak dobrane, żeby nawet w najgorszym wypadku nie przekroczyć wartości krytycznej to po pierwsze. Po drugie różnice zużycia ze źle dobranym dodatkiem są takie jak między dwoma olejami różnej jakości więc w zasadzie błąd statystyczny. Na dystansie 100-200 tysięcy kilometrów wpływ dodatku - ujemny bądź dodatni - będzie w zasadzie niedostrzegalny a "cywile" raczej niezbyt często jeżdżą więcej. Pomijam już fakt, że najczęściej dodatki leje się do zużytych już silników z dużym przebiegiem gdzie mają znikomy sens.

* sorry, nie będę teraz płacił research gate żeby je wydobyć, musisz wierzyć na słowo :D
 
Myślałem, że Archoil to obowiązkowy dodatek każdego użytkownika tego forum a tymczasem co ja czytam? Czyżby to taki jakby "placebo" ;)
 
Back
Top