• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Archoil AR9200V2

No to jak w końcu Panowie bedzie,bo ja juz głupieje.
Warto rzeczywiście czy nie ma sensu?
Czy procz 'pozytywów' są jakieś negatywy ?
Na czym polega ta cala regeneracja o ktorej pisza w opisie Archoila?
I dlaczego Amsoil nie zaleca dodawania dodatkow choc Archoil chyba nie jest byle jakim dodatkiem. Koszt rzędu ok 100 zl musi chyba o czymś świadczyć?
 
Ale inni twierdzą że nie warto.., więc pytam dla czego? Czy można takim dodatkiem do tego oleju coś zepsuć?
Zepsuć? Pewnie nie, ale skoro producent nie zaleca, to jest jakiś element ryzyka.

Dodawanie dodatków do takich olejów jak Amsoil SS to głównie polepszanie samopoczucia. Archoil zrobi co ma zrobić, ale to będzie przerost formy nad treścią.
 
Nie poznałem ani jednej osoby, która uważałaby że AR9100 albo AR9200V2 zepsuło Amsoila SS. Sam także stosowałem wszystkie produkty serii AR9000 i wiele innych dodatków jak i poszczególnych ich składników na produktach Amsoil serii SS bo te oleje najczęściej zalewałem przez wiele lat i znam je bardzo dobrze nie tylko jako użytkownik bo od lat uważam je za jedne z lepszych.

Te modyfikatory są dodawane regularnie od wielu lat do olejów cywilnych różnych marek ale także i do olejów wyczynowych typu Millers CFS NT, Penrite Race czy Fuchs Titan Race itp także w bardzo mocnych jednostkach z powodzeniem i nie dlatego, że to słabe oleje tylko dlatego, że można osiągnąć jeszcze więcej, jeszcze lepiej jeśli ktoś chce albo potrzebuje.

Nie znam oleju silnikowego, z którym produkt serii AR9000 byłby niekompatybilny.
 
I dlaczego Amsoil nie zaleca dodawania dodatkow choc Archoil chyba nie jest byle jakim dodatkiem. Koszt rzędu ok 100 zl musi chyba o czymś świadczyć?

Jak poczytasz instrukcję to wszędzie piszą, żeby nic nie dodawać ani do olejów ani do silnika bo nie wiedzą co dodasz i jaki będzie tego efekt. To raz. Dwa to każdy olej jest po to aby silnik smarować tak jak życzy sobie tego konstruktor i musi spełniać normy gwarantujące odpowiednią pracę w silniku. 99% aut które widzisz nigdy nie widziały dodatków do paliwa i oleju i jeżdżą setki tysięcy kilometrów i to na "zwykłych olejach" a nie top of the top.
 
@Mati92 każdy normalny producent nie będzie zalecał dodatków do oleju, no bo jakby to wyglądało :)? Ano tak, że producent produkuje olej niedostatecznie dobry, który wymaga poprawiania dodatkami. Wg mnie dodatki nie szkodzą, ale też nie zawsze pomagają.
 
Last edited by a moderator:
99% aut które widzisz nigdy nie widziały dodatków do paliwa i oleju i jeżdżą setki tysięcy kilometrów i to na "zwykłych olejach" a nie top of the top.

Zgadza się,tylko moja fifka przy silniku wolnossacym 3,5 ma pojemność oleju 5,2 tak więc niezawiele,dlatego chciałbym móc zapewnić silnikowi jak najlepsze smarowanie jak i ochronę,a nie wszystkie oleje chyba spełniają te dwa parametry... Archoil podobno jeszcze bardziej polepsza parametry oleju dlatego tak bardzo jestem ciekaw czy to nie basn Andersena...
W sumie na wszystkich dodatkach tego typu obiecuja cuda,ale to jak ze wszystkim innym,jednakże chyba nie można wszystkiego wrzucac do jednego wora.
 
@wlyszkow rozumiem,ze jestes przedstawicielem tych produktów tak więc ciezko chyba,abys wyrazal sie negatywnie na ich temat jak i ich nie polecal ?
Jak można rozumieć
-Pomaga regenerować zużyte powierzchnie i chroni przed zużyciem
?
Nie chce,abyś zrozumiał mnie źle,bo ja nie chce negować Twoich opinii jednak zastanawia mnie to bardzo,jak ten dodatek moze byc tak fantastyczny,a opinie sa podzielone...
Moze rzeczywiście w jakis sposób dobrze wplywa,ale nie ma co po nim oczekiwać cudów i niekoniecznie jest wart swojej ceny. ..?
 
Last edited:
@Mati92, bo nie jestem pewien, czy rozumiesz.

Nikt nie podważa tu raczej skuteczności Archoila jako dodatku. Opinie są podzielone co do sensu dolewania go do tak dokoksowanego oleju jak Amsoil SS.

Te modyfikatory są dodawane regularnie od wielu lat do olejów cywilnych różnych marek ale także i do olejów wyczynowych (...) także w bardzo mocnych jednostkach z powodzeniem i nie dlatego, że to słabe oleje tylko dlatego, że można osiągnąć jeszcze więcej, jeszcze lepiej jeśli ktoś chce albo potrzebuje.
Mati92, jeżeli uważasz, że Ty lub/i Twój silnik potrzebuje, to zalej.
 
Jako dystrybutor Archoil oraz Oilem w Polsce nie mam nic przeciwko opiniom użytkowników, mniej czy bardziej zadowolonych, czyt. Tych którzy stosowali dany produkt, wręcz przeciwnie, staram się dowiedzieć z czego wynikają i czasami mają one nawet wpływ na rozwój produktów, natomiast nie zgadzam się na anonimowe bezpodstawne oszczerstwa godzące w dobre imię marki spod palca osobnika, który nigdy produktu nie stosował i nie zamierza bo nie a usiłuje twierdzić (!), że dana technologia nie działa i nie zadziała, chociaż jej nie zna a czyni to jedynie z personalnych pobudek/problemów.
Na takie działania jako dystrybutor mam nawet obowiązek reagować stosując adekwatne środki.

Odnośnie Twojego pytania o produkt: AR9200V2 zawiera nanocząstki, które w węzłach tarcia wynikają w porowatość metalu do głębokości nawet 7um a na jego powierzchni tworzą wygładzony tribofilm smarny. To działanie to jest ostatni etap działania tych nanocząstek pod wyższym obciążeniem. Wcześniejsze dwa etapy to stopniowe uginanie się pod lekkim naciskiem a kolejny to tworzenie cienkiej warstwy ochronnej (przed fazą wcierania). Z racji rozmiaru nano jak i budowy chemicznej ta technologia działa w synergii zarówno ze związkami cynku jak i molibdenu zawartymi w olejach silnikowych, także w Amsoil SS i także użytkownicy AR9200V2 są zadowoleni z działania takiego duetu oferowanego przez wielu sprzedawców w Polsce i nie tylko od wielu lat.
Nowa wersja AR9200V2 zawiera także składniki delikatnie myjące układ smarowania i wzbogacające rezerwę alkaliczną TBN co właśnie zostało wprowadzone do produktu wsłuchując się w głosy jego zadowolonych użytkowników aby dostarczać Im produkt jeszcze lepiej wychodzący naprzeciw Ich słusznym oczekiwaniom.
 
Czy dystrybutor Archoil w Polsce @wlyszkow może rozwinąć o jakiego osobnika chodzi?

Ze swojej strony dodam, że moje opinie w tym temacie są oparte o własne doświadczenia z tymi dodatkami. Stosowałem je w dwóch silnikach: jednym benzynowym 3UZ-FE, drugim diesla 2.2HDi. Robiłem pomiary akustyczne przy pomocy decybelomierza oraz wibracji silnika z użyciem wibrometru. Obserwowałem też korekty paliwowe i temperaturę przez OBD2. Wspominałem o tym rok temu w tym wątku. Nie zanotowałem żadnego pozytywnego ani negatywnego wpływu dodatków na na pracę silników. Uważam, że stosując olej silnikowy wysokiej jakości nie są one wymagane i dzielę się swoją opinią na tym forum, gdyż w końcu do tego zostało stworzone.
 
Tutaj raczej chyba chodzi o dodatkową ochronę, ale co ja mogę się wypowiadać jako zwykły zjadacz chleba, który nie porównywał oleju solo i z dodatkiem .
 
Skąd pomysł mierzenia hałasu i wibracji do definitywnej oceny działania modyfikatora tarcia???
Źródeł hałasu pod maską jest wiele a największym z nich jest spalanie mieszanki a tutaj o wiele lepiej sprawdzają się katalizatory spalania, tak samo jak na korekty w dieselu.

Niedawno był wątek nt hałasu po zalaniu oleju silnikowego, uznano go za winnego a potem okazało się, że osłona była niedokręcona.
W innym przypadku, który do mnie dotarł dodatek do oleju był rzekomo nawet źródłem hałasu a pomogła wymiana starego katalizatora, który dzwonił podczas hamowania silnikiem ale o tym dowiedziałem się już przy okazji z serwisu a nie od użytkownika.

Owszem, takie dodatkowe benefity w postaci wyciszenia użytkownicy czasami zgłaszają ale nie po to są modyfikatory tarcia i zależy to od wielu innych czynników.

Dodatkowo, nowe AR9200V2 potrzebuje ok 1000km do pokazania pełnego efektu działania a każdy modyfikator tarcia działa lepiej na czystym silniku gdyż ma smarować metal a nie nagar.

Wątek przejrzę to może coś wymyślę/doradzę bo nie znałem. Dzięki za link.
 
A jeszcze ja miałbym pytanie, bo też zastosowałem ostatnio ten produkt. Co się dzieje z tymi nanocząsteczkami po wymianie oleju, które rzekomo wnikają w metal? Zostają wypłukane? Ścierają się po pełnym interwale czy co? Bo z tego co wiem, to trzeba go stosować co wymianę oleju, żeby skutecznie działał.
 
Najlepiej stosować przy każdej wymianie oleju ale jeśli wymiana oleju będzie bez płukanki silnej to sporo nano zostanie w metalu, chroni to przed suchym startem po wymianie oleju ale nie jest tego na tyle dużo aby bez uzupełnienia dawki zapewniło kompletne 3-fazowe działanie opisane powyżej.
Niedawno miałem przypadek kiedy ślady akurat AR9100 były w oleju po kilku wymianach nawet z płukankami i dopiero AR9200V2 zajęło miejsce AR9100 w porach metalu.
Przynajmniej połowę dawki AR9200V2 warto stosować przy kolejnych wymianach oleju.
 
@Mati92, bo nie jestem pewien, czy rozumiesz.

Nikt nie podważa tu raczej skuteczności Archoila jako dodatku. Opinie są podzielone co do sensu dolewania go do tak dokoksowanego oleju jak Amsoil SS.

Mati92, jeżeli uważasz, że Ty lub/i Twój silnik potrzebuje, to zalej.


Archoil 9200v2 zawiera WS2, który ma obecnie najlepszy znany wspólczynnik tarcia. Wiec każdy olej który nie zawiera WS2 bedzie miał ten współczynnik obniżony, w efekcie wydłużajac żywtonośc silnika i podwyższajac jego sprawność. Po prostu w niektórcyh wypadkach ta korzyść bedzie mniejsza w innych większa. Myślę ze podobnie bedzie z AR9100.


Co do odgłosu działania silnika, to że silnik ciszej działa to nie znaczy przecież że jakiś olej lepiej pracuje. 😂

Osobiście jestem wielkim fanem Archoila, dlatego że działa. Mam dolany do olej silnikowego i przeładniowego, w przekładniowym efekt działania jest nawet większy a i tak dałem dawkę mniejszą od zalecanej.

Brakuje mi tylko bardzo opini o innych produktach tego typu od innych producentów.
 
@wlyszkow zna moją opinię o dodatkach :D Nie jedną butelkę różnych dziwnych specyfików z jego ręki przez swoje Alfy przepuściłem. Działają/nie działają jak reklama pokazuje - ciężko powiedzieć. W zasadzie przy każdym dało się jakiś wpływ na parametry pracy silnika zaobserwować, mniejszy czy większy. Pytanie na ile to było placebo, na ile wpływ innych warunków a na ile rzeczywiste działanie dodatku.

W sumie tylko jeden środek mogę potwierdzić że działał, @wlyszkow wie o czym mówię bo chyba był jedyny nad którym się rozpływałem w zachwytach. Ciekaw jestem czy byłyby takie same efekty w Kijance ;) No i na ile pozytywne odczucia związane z pracą silnika i spalaniem przekładały się na ochronę silnika ;)

Ja nie polecam dodatków, ale jestem daleki od twierdzenia, że mogą coś popsuć. Moje Alfy były jakie były, ale silniki im się nie psuły :D

@Arbi89 - nanocząsteczki pewnie na podobnej zasadzie jak elementy Cerateca łączą się z metalem pod wpływem odpowiednich warunków, a potem płukanki naruszą część, większość spłynie z olejem, co zostanie z czasem się zetrze. LM na Ceratec daje dwie wymiany "pełnego działania" (20 tysięcy kilometrów o ile pamiętam reklamy). AR9100 nie wiem, nigdy nie widziałem badań oleju pod tym kątem, pewnie podobnie.
 
Skąd pomysł mierzenia hałasu i wibracji do definitywnej oceny działania modyfikatora tarcia???
Miałem taką możliwość to zmierzyłem. Są osoby które słyszą/czują różnicę w pracy silnika. Decybelomierz i wibrometr są odporne na efekt placebo. Bardziej interesował mnie wpływ na odczyty temperatur i korekt paliwowych.

Mam dolany do olej silnikowego i przeładniowego, w przekładniowym efekt działania jest nawet większy a i tak dałem dawkę mniejszą od zalecanej.
Możesz opisać jak wygląda ten efekt działania?
 
Odnośnie dodatków mam dobre doświadczenie. Miałem Corse 1.0 18 letnią. Pod koniec był to samochód roboczy-budowa itd. Samochód miałem 16 lat więc znam jego faktyczny przebieg. Pod koniec kariery zaczął brać olej co w tym silniku normalne. Po wymianie oleju zalałem Ceratec LM.[kolejny raz zresztą ,na poprawę kompresji] Samochód roboczy to nie dbałem o poziom oleju i pewnego dnia musiałem zrobić trasę samochodem około 100km. Pod koniec trasy czułem jak coś mi chwyta/dławi silnik. Na stacji paliw dolałem 2l oleju do pełnego stanu. Czyli ten dodatek uratował mi wtedy 4 litery. Więc ja twierdzę że dodatki dają. A ile?zależy od stanu technicznego silnika. Aktualnie mam zalany AR92000 i czekam na efekt WOW :). Wiem że na pewno nie zaszkodziłem olejowi a zakładam że poprawiłem smarność..dobra,swoje samopoczucie. A czemu nie Ceratec?Bo fajnie próbować nowych rzeczy.
 
Możesz opisać jak wygląda ten efekt działania?

Samochód zachowuje sie jakby był lżejszy, tak bym to porównał. Spalanie na pewno spadło. Cieżko powedzieć ile, bo nie mierzyłem(obstawiam jakies 0,5l/100km) , a teraz nie sprawdze bo obniżyłem samochód o 20mm i założyłem zawieszenie gwintowane, ale spadek był zauważalny.
Po obnizeniu samochodu oczywiście spalanie spadło bardziej :)
 
Back
Top