• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Auto Detailing

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
Wygląda ciekawie, tym bardziej, że ja LSP mam, to tylko chcę jako QD stosować. Dzięki pomyślę ;)
 
A Ty może stosujesz go w jakimś rozcieńczeniu? Ew do jakiego z doświadczenia polecasz max zejść?
 
Ja raz stosowalem 1:1, ale spokojnie jak juz widziales na filmiku max do 1:10. Ale ja bym osobiscie stosowal 1:1.
 
Skoro BSD lubi się z wodą, a się lubi, to jest idealny do osuszania.
Po myciu zamiast biegać z ręcznikiem wokoło samochodu, 2 strzały na element wytrzeć i problem waterspotow rozwiązany.
 
Kupię kratę piwa i weekend majowy mam zajęty 😉
16507403570683764390323567642050.jpg
 
@jerseyAdmin Ty się dobrze orientujesz w Soft99, wiesz może, czy Fusso Coat F7 i Fusso Coat Speed Barrier, różnią się między sobą czymś więcej, niż sposobem aplikacji?
 
Różnią. Co prawda podstawa jest ta sama (chemia oparta o fluorki) ale sposoby wiązania z lakierem są różne. F7 to takie Fusso dla mniej cierpliwych. Łatwiej i szybciej nałożyć, ale krócej leży. Speed Barrier to coś w rodzaju wosku jeżeli stosuje się go na goły lakier, albo uzupełnienia jeżeli na Fusso albo F7.

Wszystkie 3 zadziałają samodzielnie, ale Speed Barrier na gołym lakierze nie będzie wiele trwalszy niż normalny QD. Może mycie albo dwa dłużej poleży, ale szału nie robi.
 
@jerseyAdmin Aktualnie mam nałożony Colinite i stosuję Luxury Gloss co każde mycie.

Czyli teoretycznie każdy z tych środków może się wzajemnie uzupełniać? Można np. bawić się w taki sposób, żeby nałożyć 12 Month Fusso, powiedzmy co 4 miesiące stosować Fusso F7, co 2 miesiące Speed Barrier i co mycie stosować Luxury Gloss dla zrobienia lustra, czy nie ma to najmniejszego sensu?
Samochód myję zazwyczaj co weekend, jak na bezbożnika przystało, najczęściej w niedzielę, pomiędzy pucowankami raz-dwa razy w tygodniu zajeżdżam na myjkę, żeby po prostu czystą wodą opłukać samochód za 2 zł, bo jeżdżę codziennie po krótkim odcinku szutrowym i miejsce pod zakładem pracy bywa trochę zapylone.
 
Czyli teoretycznie każdy z tych środków może się wzajemnie uzupełniać? Można np. bawić się w taki sposób, żeby nałożyć 12 Month Fusso, powiedzmy co 4 miesiące stosować Fusso F7, co 2 miesiące Speed Barrier i co mycie stosować Luxury Gloss dla zrobienia lustra, czy nie ma to najmniejszego sensu?
Na 100% pewny nie jestem, ale raczej F7 nie ma sensu.
LG, czy S&B to takie "QD'ki".
Dlaczego tak?
Soft99 zaleca tylko 1 warstwę Fuso Coat.
Ludzie chcieli dawać 2 warstwy dla wyższej trwałości, ale odpowiedź importera była taka, że można, ale efektów się nie osiągnie.
Dlatego sądzę, że taka kanapka nie ma większego sensu.
 
Można warstwować wszystkie "fusso" od Softa i można na nie kłaść inne produkty. Tylko to raczej nie ma sensu. Naturalny wosk nie zwiąże dobrze z powłoką fluorową. Poza tym stracisz właściwości hydrofobowe Fusso.

Jak chcesz mieć naturalny wosk na górze to lepiej wiosną i latem (co 3 msc) położyć Authentica albo Mirror Shine i to konserwować Luxury Gloss. A jesienią przejść na F7 + Speed Barrier żeby mieć ochronę na zimę.

A jak chcesz dobrą ochronę i hydrofobowość to Fusso 12 Months raz w roku (albo F7 2x) i cały czas Speed Barrier.
 
Tylko, że Fusso 12 Months wytrzymuje realnie około 6 miesięcy co i tak jest rewelacyjnym wynikiem wśród wosków, czy jak tam to zwał.
Takie "prawdziwe woski", np House of wax Sapphire, czy diamond, po miesiącu "spływają" z lakieru.
 
Fusso położone na lakier z podkładem Softa, ewentualnie na czysty, odpowiednio przesezonowany czyli 24 godziny w garażu bez narażenia na słońce czy czynniki zewnętrzne i w miarę regularnie konserwowany S&B wytrzyma rok. Sam z siebie, bez uzupełnienia faktycznie, 6, góra 8 miesięcy zależnie od warunków.
 
A jak chcesz dobrą ochronę i hydrofobowość to Fusso 12 Months raz w roku (albo F7 2x) i cały czas Speed Barrier.
Jakoś nie lubię się bawić z woskami typu Colinite, czy 12 Months, wolę częściej nakładać woski w płynie, większą przyjemność z tego czerpię.
Czyli w moim przypadku, najlepiej mówisz było by wrzucić 2-3 razy/rok F7 (realnie pewnie co 3 miesiące bym nakładał, bo dłużej nie wytrzymam 🤣), na to po każdym myciu tylko S&B?
Luxury Gloss przy takim zestawie nie ma już sensu stosować?

Co do innych środków, wolał bym pozostać przy Soft99, w zasadzie od niedawna korzystam z ich chemii i pięknie mi siadła, bardzo lubię pracować z ich produktami :)
 
@Triumphator jak lubisz szybkie nakładanie wosku i dobry efekt możesz spróbować Collinite 845, nie jest tak trwały jak 476, ale jak go nagrzejesz to w formie płynnej się go banalnie nakłada, robi soczyste podbicie koloru i pięknie zrzuca wodę.

 
Jeżeli lubisz płynne woski to tak, F7 co jakiś czas i jako QD używaj Speed&Barrier po każdym myciu. Ewentualnie Fukupikę jak chcesz potestować. Też oparta o PTFE więc uzupełni F7, ale to jest środek do czyszczenia bezwodnego i QD w jednym. Więc można go używać nawet po myciu na bezdotyku, chyba że ktoś ma obsesję na punkcie mikrorysek i mycia na 4 wiadra :D

Możesz też spróbować Water Repellent. Jest w puszce, ale to taki budyń a nie twardy wosk i w zasadzie nakłada się go jeszcze prościej niż F7 bo tylko szmyrasz szmatką aż zniknie i tyle. Ale jest bardzo nietrwały - miesiąc, może dwa poleży. Jak lubisz często smarować to ci się spodoba :D
 
@artunero Dzięki, obadam sobie na przyszłość temat tego 845 :). Trwałość dla mnie nie jest problemem, bo korzystając wcześniej z TurtleWax-a nakładałem go raz w miesiącu, także...lubię się z tym bawić :). Z podbiciem koloru też problemu u mnie nie ma, bo na zwykłym białym lakierze cudów nie zdziałam :p.
@jerseyAdmin Dziękuję Ci bardzo :). Czyli w najbliższy ciepły weekend wpada mycie szamponem Extreme Gloss Kiwami, czyszczenie Micro Liquid Compound, na to F7 Fusso i co mycie Speed&Barrier :).
Luxury Gloss zostaje tym samym dla Triumpha, bo na czerwonym lakierze robi genialną robotę :).
 
--
wpada mycie szamponem Extreme Gloss Kiwami,
Używałeś już tego szamponu? Warte to tych pieniędzy?
Wkasnie szukam jakiś szampon i chciałem to kupić jednak sposób aplikacji trochę mnię odstraszył w obawie ile tego będzie szło .
Dodam że chcę po prostu szampon do mycia auta i tyle żadne woskowania potem itd.
 
BSD również chroni przed UV,
A gdzie o tym przeczytałeś? Możesz się podzielić tą informacją? Bo to że produkt daje hydro nie znaczy że ma ochronę przed UV

Siedzę w detailingu już ładne pare lat i zauważyłem że nie które qd które mają super hydro wręcz lepią do siebie brud.

Nie można chyba traktować qd jako elementu zabezpieczenia przed UV a bardziej podbicie looku i hydro.

Warto wiec wrzucić jakieś Fusso na lakier i wtedy ochronę przed UV mamy ale na jak długo, tego nie wiem.

Z szybkich w aplikacji produktów co chroni przed UV jest to Optimum Carwax, ale ja go jeszcze nie aplikowałem ale myśle go kupić.
 
Back
Top