• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Auto Detailing

  • Thread starter Deleted member 925788
  • Start date
No nie będzie..
A miała być pełna korekta lakieru i powłoka...
 
Jako QD ma byc 1:15 a Tobie 1:10 nic nie zostało.
Ostatnio nałożyłem Luxury Gloss od Softa i 2 mycia i jeszcze coś trzyma. Niby to QD a mi to podchodzi bardziej pod wosk.
 
No to nie wiem, może coś rzeczywiście było w tej wodzie na myjni, mimo, że używałem na początku zwykłego programu bez polimerów, nabłyszczaczy itd.
 
@Kevin88 bo widzisz, dawno, dawno temu QD to był QD. Nakładał się praktycznie sam i trzymał do następnego mycia (zakładając częstą, regularną pielęgnację). Spray Wax to był Spray wax. Trzeba się było bardziej przyłożyć, ale i efekt bardziej długotrwały. Potem zaczęło się kombinejszyn i ta wyraźna granica między produktami zaczęła się rozmywać. Dziś już całkowicie nie dziwi qd, który trzyma 3-4 tygodnie i dodatkowo średnio się go aplikuje. Nie widzę w tym nic złego, bo rynek zweryfikuje, ale wprowadza to zamęt wśród nieobeznanych w temacie.
 
Ale to na plus bo trzyma dłużej. Ja używam SSW od ADBL i wspomnianego Luxury Glossa.
 
Kwestia oczekiwań. Qd z definicji miał być produktem prostym, idiotoodpornym, do przetarcia auta po myciu lub zebrania lekkiego kurzu przy dłuższym staniu w garażu czy hali. Tak, żeby na szybko nabłyszczyć i przypicować lakier. Dyskusja o trwałości nie powinna mieć tutaj miejsca. To tak jakby wymagać od prostytutki zaświadczenia od ginekologa, że jest dziewicą. Do dłuższej ochrony są inne dedykowane rodziny produktów. Producenci w pogoni za nowością dla potencjalnych klientów zaczęli produkować różne chimery i mamy to co jest obecnie. SSW to typowy syntetyczny wosk w spraju, czyli totalnie inny kaliber. Bardzo fajny produkt swoją drogą. Mega hydro, jednak po aplikacji jest tępo na lakierze. Nie każdy to lubi.

Żeby nie było, że hejtuję. Sam kupiłem kiedyś z ciekawości qd Gloss Detailer od Goodstuff. Trzyma skubaniec koło miesiąca i jeszcze łatwo się aplikuje 😄
 
Jest jak piszesz SSW jest "tępy" po aplikacji ale już się do tego przyzwyczaiłem. Fajny szybki wosk. Glossa kupiłem z ciekawości. Niektórzy piszą,że jest ciężki w aplikacji z czym się nie zgodzę. Jak się nawali za dużo to się marzę i trzeba docierać.
 
Das Ałto und Das Wosk.
 

Attachments

  • IMG_20230408_142404.jpg
    IMG_20230408_142404.jpg
    2,1 MB · Odwiedzin: 93
Ta pucha wygląda jakby ją wydali razem z autem pierwszemu właścicielowi :D
 
Z szybkich prostych trwalych rzeczy to mam 2 faworytow
1/ prostaff cc water gold
2/ carpro reload. Niby to sealant ale to produky prysnij dotrzyj.
Jedno i drugie banalna aplikacja i dotarcie
 
Ta pucha wygląda jakby ją wydali razem z autem pierwszemu właścicielowi :D
Buda stan bardzo dobry. Lakier celujący. A silnik, jak nowy po wzorowym dotarciu wedle instrukcji.
 
Last edited by a moderator:
Panowie, czy pomiędzy myciami detailingowymi (czyli mycie + glinkowanie + derionizacja + odtłuszczenie + wosk lub qw), jak myjecie auto na szybko (samo mycie) stosujecie szampony z woskiem czy bez? Na forum KA, pojawiły się ostatnio wpisy, że jak trzeba umyć auto na szybko, to taki szampon z woskiem dobrze się sprawdza.
Używałem do tej pory szamponów neutralnych, z przekonaniem, że lepiej domywają, a wosk wytrzymywał 2 - 3 takie mycia, co było widać po kropelkowaniu.
Jakie jest Wasze zdanie?
 
Od siebie polecam Triplewax Nettoyant Express 3 en 1. Kupiłem we Francji w Leclerc za €11. Jako szybki wosk po myciu jest świetny i bardzo wydajny, super nabłyszcza. Od jesieni mam jeszcze połowe butelki, ale też nie używam za każdym razem. Nie wiem czy jest do kupienia w Polsce, nie mam u siebie nigdzie w okolicy sklepu Leclerc.
 

Attachments

  • IMG_20230409_122041.jpg
    IMG_20230409_122041.jpg
    797 KB · Odwiedzin: 51
  • IMG_20230409_122104.jpg
    IMG_20230409_122104.jpg
    709,1 KB · Odwiedzin: 48
myciami detailingowymi (czyli mycie + glinkowanie + derionizacja + odtłuszczenie + wosk lub qw)
To jest kompletny proces dekontaminacji lakieru.
Zwykłe mycie to piana, a potem szampon.
Po szamponie osuszanie (z chemią liub bez) i QD/QW.

Ja jak idę na łatwiznę to na myjni używam pianę, a potem spłukanie.
Poza myjniami tylko "czyste" szampony. Teraz mam "ciasteczko" od GoodStuff i przy nim najprawdopodobniej zostaję.
 
Ja unikam proszku w chemii, stąd tylko piana, która jest natryskiwana pod niskim ciśnieniem.
Samo pełne mycie, to 3 i nawet 4h trwa ;) 🍺
 
Nie używam glinki, jeśli wiem, że nie będzie grany na maszynie choćby finish pastą wykańczającą. Raz do roku wystarczy glinkować po zimie przy odszczurzaniu. Osobiście stosuję clay sponge zamiast glinki. Przed aplikacją zabezpieczenia walę TFR jako wstępny oprysk. Potem spłukuję i myję silnym szamponem ADBL Pro. Następnie usuwam smołę i opiłki chemicznie. Znów mycie ADBL Pro, cleaner lub pasta finishowa. Odtłuszczenie za pomocą dedykowanego Panel Wipe (polecam CarPro Eraser lub Gyon Prep). IPA to archaizm i nie wymywa wszystkiego. Jak ktoś ma miękki lakier to wie, że odtłuszczenie tymi środkami jakie wymieniłem jest prostsze i minimalizuje ryzyko porysowania. Powierzchnia nie jest tak wyjałowiona, tępa, dodatkowo ładnie pachną, co jest dla mnie ważne. Nie podbijam niczym po myciu. Chcę widzieć kiedy zabezpieczenie się kończy. Przy podbijaniu QD można nie zauważyć kiedy wosk zdechł, bo QD kropelkuje. Lakier i NW na szybach odtykam regularnie szamponem Neoxal 737. Bieżące mycie to piana neutralna, spłukanie, mycie szamponem neutralnym, spłukanie i osuszanie.
 
Potrzebny szampon o neutralnym PH, bez wosku i bez zbędnego marketingu.
Gęsty koncentrat.
Butelka 3 - 5 l.
Będzie używany do mycia ręcznego i do pianownicy.
Na portalu aukcyjnym mam dwa typy:
- Nerta Carshampoo 20%, klasyczny neutralny, 5l,
- Carvalet, szampon myjący 5l, kolor zielony.
Jeśli ktoś używał lub może polecić coś podobnego, z góry dziękuję :)
 
Last edited:
Back
Top