• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Bezpieczeństwo w ruchu drogowym

@romano11 no ok, a teraz zjedz Snickersa i na spokojnie możesz przeczytać jeszcze raz mój post i odnieść się do całości, zamiast do wybranych kilku zdań pasujących pod Twoją narrację?
Ja mam 70km/h i odcinkowy pomiar jadąc wałem przeciwpowodziowym, gdzie można i spokojnie 100km/h jechać, kawałek dalej mam na kilku zakrętach i odcinki po 40km/h, tylko, jakbyś przeczytał mój post, to zauważył byś może, że pisałem na temat oznakowania naszych dróg.

W odniesieniu do Norwegii jeszcze, różnica jest taka, że Ty możesz się komfortowo rozpędzić i do 140km/h, tam max to 80km/h i nie brakuje też wcale ograniczeń do 50-70km/h.
 
Chyba w miare aktualne limity
 

Attachments

  • punkta-infografika-limity-predkosci-europa.jpg.jpg
    punkta-infografika-limity-predkosci-europa.jpg.jpg
    153,5 KB · Odwiedzin: 75
Jak pisałem o przejściach że jest ich za dużo naćkane to napiszę to samo o znakach i prędkościach maksymalnych dopuszczalnych .

U nas jak jest niebezpieczny zakręt i rypniete jest 50 to w większości przypadków z marginesem mogę jechać swoim autem 70 -80. Powtarzam z marginesem nie na limicie że opony piszczą.

Na Słowacji jak było na winylu 50 z marginesem mogłem pojechac 55 -60
 
Last edited:
U nas jak jest niebezpieczny zakręt i rypniete jest 50
I uważasz, że wiesz lepiej niż osoby, które mają zamocowanie prawne do stanowienia o tym fakcie ?
Po drodze jeżdżą różne samochody, z różnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, jezdnia w tym miejscu ma swoje specyficzne parametry, a w innym miejscu nie muszą być one takie same.
Są miejsca gdzie tacy specjaliści jak Ty, myślący że zjedli już wszystkie rozumy, bo mają kategorię II i jeżdżą już 20 lat, olali ustawione ograniczenie prędkości do 40 km/h, a po 200 m siła odśrodkowa kładła zestaw na pobocze czy jezdnię.
1696545538335.png

1696545783727.png

1696545626487.png

1696546269497.png
 
Last edited by a moderator:
Panowie popadacie ze skrajności w skrajność. Kierowca tzw tira powinien dostosować prędkość w takich miejscach jak na foto, a nie jechać 40 czy 50 bo znak pozwala.

Nie cytujcie postów gdy piszecie bezpośrednio pod nim.

Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika
 
W większości przypadków dozwolone prędkości wydają się faktycznie trochę zaniżone względem rzeczywistych warunków, ale im więcej zjeżdżam z "głównych" dróg, tym więcej spotykam miejsc z ograniczeniem 70-90, gdy ją jadę 50 ze względu na stan nawierzchni lub tak wąska drogę, że jazda w limicie to jak jazda na czołówkę, albo widoczność, albo wszytko na raz ;)
 
Francuzi chyba 2 czy 3 lata temu obniżyli dozwoloną prędkość po za obszarem zabudowanym do 80kmh. Zrównali tym samym dozwoloną prędkość dla osobówek i ciężarówek nie dlatego, że to jest jazda na limicie tylko żeby ograniczyć ilość manewrów wyprzedzania. Nieznam statystyk , nie wiem jak i czy to coś zadziałało.
 
W Irlandii w ogóle nie było ograniczeń ze względu na niebezpieczne miejsce. We wiosce 50, wyjeżdżasz za obszar i jest 90 a zaraz za znakiem zakręt śmierci. 😁 To kierowca ma ogarnąć co jest przed nim. Jak przejedziesz ten zakręt 90 to przejedziesz 😁
 
@apede ale w km czy milach? 😉
W UK tez w miescach niebezpiecznych, czy przed niebezpiecznymi zakretami bardzo rzadko wstawoaja dodatkowe ograniczenia.
 
Ale są tablice żeby zredukować prędkość teraz. Tak mi się coś pamięta. Dawno nie byłem
 
I uważasz, że wiesz lepiej niż osoby, które mają zamocowanie prawne do stanowienia o tym fakcie ?
Po drodze jeżdżą różne samochody, z różnymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi, jezdnia w tym miejscu ma swoje specyficzne parametry, a w innym miejscu nie muszą być one takie same.
Są miejsca gdzie tacy specjaliści jak Ty, myślący że zjedli już wszystkie rozumy, bo mają kategorię II i jeżdżą już 20 lat, olali ustawione ograniczenie prędkości do 40 km/h, a po 200 m siła odśrodkowa kładła zestaw na pobocze czy jezdnię.
View attachment 19558
View attachment 19560
View attachment 19559
View attachment 19561
Ale maksymalna dopuszczalna ma być ustawiana pod 44 tonowy skład ?
Ja tylko opisuje sytuację jaka widzę w Polsce i na Słowacji
Nie neguje ograniczeń bo one jadąc bez GPS pozwalają zwiększyć czujnośc, i przygotować na zakręt .ale litoci
Mam węzeł autostradowy z ograniczeniem do 40. Idzie ten zakręt pokonać z prędkością 120
Wydaje mi się że ograniczenie do 60-70 nie spowodowało by tam masakry .

Przecież prędkość przede wszystkim należy dostosować do warunków na drodze.

Skład 44 tony tam może i musi jechać 40 ale i oni raczej kolo 50 jeżdżą.


Co do uważana że wiem lepiej.
Zapytam cie czy ufasz obecnym instytucjom państwowym. Bo wydaje mi się że obecnie nie działają one na rzecz obywatela (z nie wielkimi wyjątkami, lub też w zle działających instytucjach są pracownicy którzy są dobrymi ludźmi i pomagają mimo że instytucja nie działa)
 
Last edited:
Maksymalna dopuszczalna prędkość ustalana jest dla najsłabszego ogniwa mogącego się taką drogą poruszać w najgorszych warunkach które w oczywisty sposób nie wskazują na potrzebę dalszego obniżenia prędkości już przez kierowcę.
 
@sprajt2 chodzi mi o coś takiego. Chyba widziałem jakie napisy w czarnym kolorze na żółtych tablicach
20231007_191624.jpg20231007_191647.jpg
 
Maksymalna dopuszczalna prędkość ustalana jest dla najsłabszego ogniwa mogącego się taką drogą poruszać w najgorszych warunkach które w oczywisty sposób nie wskazują na potrzebę dalszego obniżenia prędkości już przez kierowcę.

Chodzi ci o to że nie ustawiamy prędkości pod śnieżyce?
Doprecyzuj te najgorsze warunki które nic wskazują na dalszą potrzebę poniżania prędkości bo trochę nie wiem co masz na mysli
 
Dopuszczalna prędkość to kompromis pomiędzy dostępnością , czasem i kosztami podróży z jednej strony a bezpieczeństwem i ujemnym wpływem na otoczenie z drugiej strony.
Limity prędkości jakie mamy to limity ustawowe oraz limity minimalne/maksymalne w stosunku do limitów ustawowych w zależności od:
kategorii drogi , rodzaj obszaru przez który przebiega , spełnieniu bądź nie wytycznych technicznych co do drogi ( nachylenie/pochylenie/stan nawierzchni ), kategoria szorstkości , wpływu na środowisko naturalne ( np. poziom hałasu ) , szeregu innych uwarunkowań oraz na podstawie analiz Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego - BRD ( materiały analityczne - cyferki/statyski z kolizji/wypadków drogowych z podziałem na sporo "kategori/przyczyn" ) , leżące w gestii zarządcy drogi ( drogi krajowe, wojewódzkie , powiatowe i gminne ).
Przykładowe analizy BRD:
https://lubuska.policja.gov.pl/go/ruch-drogowy/analizy-brd

Patrząc tylko w cyferki można zauważyc poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym ( patrząc na wskaźnik ofiar śmiertelnych wypadków na 1 mln mieszkańców ) . Za 2022 rok średnia ofiar dla EU (27 państw ) to 46 ofiar a w Polsce to 51 ofiar. Za 2019 było to w Polsce 77 ofiar , średnia dla EU była 51. Nadal daleko nam do Szwecji / Norwegii - 21 / 23 ofiary śmiertelne za 2022 rok .
Dane z ( 02.2023 ):
https://www.rp.pl/prawo-drogowe/art...ch-wypadkach-na-drogach-ue-duzy-sukces-polski

Wszelkie uwagi co do wadliwego oznakowania dróg krajowych można zgłaszać tutaj:
https://drogi.gddkia.gov.pl/zalatw-sprawe/zglos-blad-w-oznakowaniu-drog-kraj

Będzie mniej znaków z ograniczeniami prędkości ?
https://auto.dziennik.pl/drogi/arty...sci-znaki-drogowe-przepisy-gddkia-zmiany.html
 
Znaki ograniczające prędkość na zakrętach, łukach są w większości niepotrzebne. Bo taki znak na zakręcie czy łuku z ograniczeniem do np. 60 km/h jest ustawiony dla jakiego samochodu? Osobowego, ciężarowego autobusu? A w jakich warunkach, jak sucho, jak nawierzchnia jest nagrzana od słońca, czy jak jest zimno, czy może jak występuje mżawka albo może jak pada deszcz, a może jednak jak jest szklanka na drodze? Niepotrzebnie nauczono co niektórych kierowców, że jak nie ma znaku to można pokonać zakręt z maksymalną dozwoloną prędkością. To coś w stylu uwaga gorąca kawa można się poparzyć. Dużą część tych znaków można zastąpić znakami uwaga niebezpieczny zakręt i każdy powinien ocenić jak szybko może go przejechać. Niedaleko mnie jest na łuku ograniczenie do 60 a można go spokojnie przejechać z prędkością 120 albo i więcej i nie ma żadnych innych niebezpieczeństw, droga w środku pola bez drzew w skrajni. Oczywiście są miejsca gdzie takie znaki powinny być ale nie w myśl zasady , że lepiej postawić wtedy zarządca drogi nie będzie pociągany do odpowiedzialności jak się coś wydarzy. Zresztą ostatnio jak byłem w Alpach to często było można teoretycznie zgodnie ze znakami jechać 100 km/h a tak naprawdę było trzeba zwalniać nawet do 50. Wydaje mi się że tam jest mniej znaków niż u nas.
 
Tak mniej znaków 😁
Zjazd z Brenero do Insbruka 40 kmh dla tirów. Wg mnie 60kmh było by bardziej adekwatne.
A w jakich warunkach, jak sucho, jak nawierzchnia jest nagrzana od słońca, czy jak jest zimno, czy może jak występuje mżawka albo może jak pada deszcz, a może jednak jak jest szklanka na drodze
Zawsze masz dostosować prędkość do warunków drogowych. Nawet gdy masz nakaz jazdy powyżej danej prędkości możesz jechać wolniej gdy warunki są "trudne"
 
Back
Top