Wiktor
Użytkownik
- Samochód
- Renault Grand Scenic 1.5 dCi 110KM FAP (K9K 636) 2012r. (model 2013)
- Marka samochodu
- Citroen Xsara Picasso
- Budżet/ile litrów
- ~200zł./3,25 l.
- Styl jazdy
- Jazda w górach, z przyczepką i t.p. ciężki warunki
- Silnik
- 1.6 16v (109 KM)TU5JP4
- Data produkcji
- 2008
- Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
- Nie
- Pobór oleju na 1000 km
- 0
- Jakiego oleju wymaga instrukcja
- 5W-40 A3/B4, PSA B71 2296
- Jaki olej masz obecnie
- Liqui Moly Molygen New Generation 5W-40
Dzień dobry,
zbliża się kolejna wymiana oleju. Olej wymieniam +/- 10 000 km.
Ostatnio przebiegi auta znacznie spadły. Warunki eksploatacji to teraz 90% miasto. Odcinki po ok 1-2 km. Tak niemal codziennie. Czasem auto załadowane musi poradzić sobie na górskich podjazdach. Trasa sporadycznie max. do 140km/h. Silnik, mogę śmiało napisać, ciągle niedogrzany. Nie ma kiedy się rozgrzać. Płyn chłodniczy w zasadzie też. W związku z tym chcę skrócić interwały olejowe do max. 7-8 tyś. km. Może częściej. Do tej pory zalewane oleje LM zgodne z A3B4.
Pytanie jest czy zostać na obecnym czy zmienić na:
1. Eurol Super Lite 5w-40 (najgrubszy)
2. Total 9000 (bez energy) 5w-40 (fabrycznie lany)
3. Lotos Synt.Plus 5W-40 (najlżejszy z nich)
4. Może "lekkie" 5W-50 (nie jestem pewien czy to dobry pomysł ale raczej szybko zrobi się z niego W40 )
Wszystkie za wyjątkiem 4 z normą PSA. Wszystkie w podobnym budżecie.
Uważam, że PAO się nie do końca sprawdzi w takim użytkowaniu. No chyba, że się sprawdzi. Wtedy mogę parę zł. dołożyć.
Zależy mi na tym aby olej był "grubasem" ze względu na warunki pracy i rozrzedzenie paliwem. Ochrona przede wszystkim. Z tego powodu, oleje pokroju Shella "lekkie W40" i W30 odpadają. Fajnie żeby olej był w stanie utrzymać kanały olejowe w czystości. Czasem gdy auto dłużej postoi, np. noc, odzywa się klawiatura. Może przełamię się i poprzedzę wymianę płukanką postojową LM Pro. lub TEC2000. Podobno dobrze czyszczą jak na postojowe.
zbliża się kolejna wymiana oleju. Olej wymieniam +/- 10 000 km.
Ostatnio przebiegi auta znacznie spadły. Warunki eksploatacji to teraz 90% miasto. Odcinki po ok 1-2 km. Tak niemal codziennie. Czasem auto załadowane musi poradzić sobie na górskich podjazdach. Trasa sporadycznie max. do 140km/h. Silnik, mogę śmiało napisać, ciągle niedogrzany. Nie ma kiedy się rozgrzać. Płyn chłodniczy w zasadzie też. W związku z tym chcę skrócić interwały olejowe do max. 7-8 tyś. km. Może częściej. Do tej pory zalewane oleje LM zgodne z A3B4.
Pytanie jest czy zostać na obecnym czy zmienić na:
1. Eurol Super Lite 5w-40 (najgrubszy)
2. Total 9000 (bez energy) 5w-40 (fabrycznie lany)
3. Lotos Synt.Plus 5W-40 (najlżejszy z nich)
4. Może "lekkie" 5W-50 (nie jestem pewien czy to dobry pomysł ale raczej szybko zrobi się z niego W40 )
Wszystkie za wyjątkiem 4 z normą PSA. Wszystkie w podobnym budżecie.
Uważam, że PAO się nie do końca sprawdzi w takim użytkowaniu. No chyba, że się sprawdzi. Wtedy mogę parę zł. dołożyć.
Zależy mi na tym aby olej był "grubasem" ze względu na warunki pracy i rozrzedzenie paliwem. Ochrona przede wszystkim. Z tego powodu, oleje pokroju Shella "lekkie W40" i W30 odpadają. Fajnie żeby olej był w stanie utrzymać kanały olejowe w czystości. Czasem gdy auto dłużej postoi, np. noc, odzywa się klawiatura. Może przełamię się i poprzedzę wymianę płukanką postojową LM Pro. lub TEC2000. Podobno dobrze czyszczą jak na postojowe.