Nie, musisz przytrzymać na obrotach i puszczać sprzęgło z gazem. Nie śmierdzi,ale dobrze na żywotność też nie wpływa. Jak tego nie zrobią to zdusisz silnik. Alternatywą jest powolne ruszanie ma dziadka w Fabii z klimą. Podobnie wygląda jazda w korku. Półsprzęglo i gaz, albo samochód kanguruje. Taki urok.
Taki urok niektórych aut z mniejszymi silnikami TGDi. W Golfie 1.4 tsi też muszę specyficznie ruszać, żeby nie przypalić sprzęgła, jeździłem też Fabią 1.2 tsi i tam jeszcze gorzej, zresztą klientka spaliła sprzęgło przy 30 kkm. Rekordziście w Corolli wymienialiśmy na trzecie sprzęgło przy 33 kkm. W BMW to inna bajka, czy to stare R6, czy nowsze 1.6 T, sprzęgła są pancerne, można strzelać co skrzyżowanie, ale tam z kolei problemem jest silna sprężyna docisku i pedał chodzi zawsze ciasno, noga boli po godzinie jazdy po mieście. Coś za coś, bo mocny docisk od razu klei i nie ma takich poślizgów na tarczy.
@jerseyAdmin szczerze to nawet nie spodziewałem się, że coś takiego może być. Nie kupiłbym takiego samochodu. Jeździłem kiedyś takim autem co nazywa się Isuzu Trooper i ma silnik 3.0td. Jak się dodawało gazu przy ruszaniu na równo z odejmowaniem sprzęgła to ledwo co ruszał i zdarzało się, że gasł, co w ogóle nie powinno się zdarzać. Nauczyłem się jeździć tym autem i pomagało dodawanie gazu minimalnie chwilę przed rozpoczęciem odpuszczania sprzęgła i wraz z odpuszczaniem sprzęgła dodawanie gazu, może w twoim aucie występuje podobna sytuacja tylko np. jest to bardziej odczuwalne? @Kaczorek79 rozwoziłem kiedyś pizzę fiatem pandą, zdarzyła mi się kontuzja i bardzo mnie bolało kolano, powiedziałem szefowi, że nie dam rady robić dostaw i w sumie zakończyłem na tym robotę. Nie byłoby nic w tym dziwnego, gdyby nie to, że po pracy przesiadłem się do mojego bmw i nagle problem z bolącą nogą zupełnie przestał istnieć, jazda tym samochodem w żaden sposób mi nie przeszkadzała, a w pandzie każde ruszenie i zmiana biegu sprawiała okropny ból. Dziwi mnie dlatego to co napisałeś o bolącej nodze po jeździe na mieście bmw. Tym bardziej, że ja dużo wachluję biegami, bo mam sporo krótsze przełożenie od oryginału
Świecy z czujnikiem nie sprawdzi się chyba multimetrem.
Po za tym dziwię się , że autko nie informuje o awarii świecy (nawet w bieda edition). Check engine czy mrugająca kontrolka świec po uruchomieniu zimnego silnika powinny dawać znać.
Sprawdziłem oporność,to świeca 5v więc i tak na akumulatorze bym jej nie sprawdził. Bez czujnika ciśnienia. Zresztą nie równa praca na mrozie po odpaleniu wskazuję na świece. To element zużywający się. Sprzętu profesjonalnego nie mam, jadac do kogoś na sprawdzenie pewnie zapłacił bym około 50 zł. Świeca kosztuje 45 zł więc samemu zmieniając,Zmienię i mam spokój na 100 tyś. Świece w moim dieslu mają 3 funkcje. Podgrzanie Komory przed startem na zimno, dogrzewanie komory spalania i grzanie podczas wypalania dpf. Na tym ostatnim najbardziej mi zależy.
@Karopir - nie, po koreańczycy skopali coś w silniku. W automacie jest podobny problem, tylko tam komputer po prostu nie pozwala dynamicznie ruszyć, jak byłem na jeździe testowej to nawet w trybie sport ruszał baaaardzo powoli. No i DCT rozwiązuje też problem jazdy w korku - nie ma trybu pełzania więc w automacie jeździ się na półsprzęgle. Ale nie szarpie.
To jeden z powodów dla których chcę zmienić samochód, Ceed jest spoko, do skrzyni można się przyzwyczaić i jeździ się spoko, zwłaszcza że ja dużo w miastach nie jeżdżę, ale kupa drobnostek która wyszła przy dłuższym użytkowaniu sprawia, że mam zamiar się go pozbyć.
Ja byłem kiedyś Seicento mojej narzeczonej w Chorwacji - trochę niebezpieczne, ale całkiem nieźle siedzi się, można 1630km zrobić na raz.
U mnie przed wyjazdem wystąpił problem ze sprzęgłem i nie chciałem ryzykować awarii na trasie.
@inspire Tak, światła były ustawiane kilka dni temu lecz na żarówce Philips Vision 30% + . Różnica jest w barwie, tego światła jest więcej i świeci sporo dalej . Philips na ciepły żółty te świecą na biało, przyjemna barwa. Wszystko ładnie pięknie tylko jeszcze postojówki zmienić bo świecą na pomarańczowo (paskudnie to wygląda w lampie) . W Corsie tez świecą bardzo dobrze, tylko tam musze dziewczynie lampy ustawić bo daje po oczach
Mam Tungsramy Megalight 150 % w Renault . Pod względem zasięgu świateł to chyba jest aż przesada .. długie światła są niepotrzebne (zdarzy sie ze kierowca z naprzeciwka mrugnie abym zmienił światła) do tego ładna linia odcięcia
Światła ustawione na skp więc nie ma mowy aby coś było źle . Myślę założyć długie, to jak załącze długie ludzie będą myśleć że ciężarówka jedzie
Szanuję takie podejście. Jakby każdy na corocznym przeglądzie zadbał o to żeby diagnosta ustawił światła to może mniej osób by oślepiało innych.
Sam chcę do swojej zabawki włożyć jakieś lepsze żarówki bo mimo nowych lamp dalej gówno widać (ale czego chcieć od lampy zaprojektowanej w końcówce lat ~80) na dodatek nie mogę zdecydować się na jakiś konkretny model, bo albo świeca "lepiej" ale szybko się przepalają albo świecą tak samo jak te po 5zł tylko są 10 razy droższe...
No i nie wymieniłem oleju. Uszczelek nie znalazłem. Kupiłem jeszcze raz w Grene z normaliów 22x16x1.5 mm.
Dostępność uszczelki OEM 17511 16000 jest zarąbista, z dostawą po nowym roku A to jest zwykła podkładka aluminiowa 23.5x16x1. Może w ASO czas oczekiwania byłby krótszy ale na miejscu to raczej nie mają, bo po naprawie gwarancyjnej miałem posmarowane uszczelniaczem.
Jeszcze jedna niepewność to przeogromny moment dokrecania jak na korek 58-78 Nm? Nie za dużo? Gwint M16x1.5 długość ok 15-20mm.
Dokręcałem na wyczucie ale na pewno nie z taka siłą.
Wymiana poczeka do przerwy świątecznej. Pewnie będę tarzał się pod autem w garażu bez kanału
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.