Ja natomiast będę sceptykiem i napisze, że pomiar taki byłby wiarygodny, gdybyś zbadał przed stosowaniem i kilka tysięcy po zastosowaniu. No offence.
Powyżej określonego progu obrotowego? Czy posiłkuje się benzyną w całym zakresie obrotów? Opcja fajna, ale ciekaw jestem, jak z żywotnością gniazd zaworowych i kiedy pojawi się konieczność korekty luzu zaworowego.
Pomijając rzetelność pomiaru (np czy oleje w każdym silniku były o tej samej lepkości ) to tak, można stwierdzić, że dodatki dzialaja . Różnice w mocy to 2.4-4.5%.są całkiem realne ale ciężkie do wyczucia dupohamownią.
Nie byłby. Nawet ta sama hamownia pokaże inny wynik w zależnosści o temperatury otoczenia i ciśnienia atmosferycznego. Możemy mieć 995 hpa, albo 1025 hpa i wyniki będą różne. Hamownia przelicza te dane zgodnie z normą iso, ale zawsze są błedy w kalkulacji. Jeździłem jednym swoim autem na tą samą hamownię 3 razy o róznych porach roku i zawsze wychodziło co innego. Tu chłopaki fajnie zrobili jadąc razem, auta mają te same silniki, w ecu te same mapy fabryczne na zasadzie kopiuj/wklej, a jednak inny wynik w egzemplarzu z dodatkiem do paliwa stosowanym regularnie. Daje do myślenia, tymbardziej, że tuner stroił też na zasadzie kopiuj/wklej i wyszło w jednym więcej mocy.
Przywracają i utrzymują jak należy, poprawiają kulturę pracy a dzięki składnikowi smarnemu i obniżającemu tarcie ten stan pożądany trwa dłużej bo redukują zużycie pompy, wtryskiwaczy a nawet pierścieni.I tu jest sedno sprawy. Dodają mocy, czy przywracają do wartości fabrycznych? Stosując dodatki do zaniedbanego silnika mamy efekt "wow" , a ten sam dodatek użyty w sprawnym, czystym silniku powoduje jęk zawodu właściciela
EB 1.5 są na bezpośrednim więc jest dotryskiwana benzyna w trosce o wtryskiwacze, więc w całym zakresie obrotów
www.oilclub.pl
Brawo Ty, no lepiej przed wymianą oleju jednak.
Różnie się tu koledzy wypowiadali, ale jeśli specyfik dobry, to swój własny mix ze zwykłą PB pewniejszy i wystarczający, dublowanie nie zawsze wychodzi na zdrowie.
Nie trzeba, te specyfiki działają zawsze, chyba mylisz potrzebę warunków do wypalania DPF-a. Tak mi ten opis pasuje, a suchego DPF w dieslu miałem 10lat.
To jak w Dieslu. Jakie proporcje?
Wiesz, gdybym chciał się czepiać, to mógłbym odbić to samo w Twoją stronę, ponieważ :
Inne charaktery jazdy, inne docieranie silnika, może inne paliwo, być może inne przebiegi, inne interwały. Zgadzam się, że jest to porównanie najbliższe rzetelnemu.
Zazwyczaj od 1,2 do 2,5 benzyny na 100km, wszystko zależy od nogi kierowcy i danego silnika, na ile da rade bezpiecznie "wyciąć" benzynę
ten najsłabszy też miał LPG, ale strojenie wszystkich odbywało się na benzynie. nie posiadam wykresu tego najsłabszego, natomiast mój i ten środkowy że tak powiem zaraz wrzucę.
