Mam podobnie- w hybrydzie Hondy nie widzę różnicy, w Hondzie Turbo GDI nie widzę różnicy, w Hondzie wolnossącej 1.8 żre E10 jak opętany, z mocą lekko gorzej. To samo z olejami- wleje jakieś 5W30 grubsze, rzędu 12cSt - wpieprza 6-7 % więcej.
@Łukasz22 to już od Ciebie zależy czy lać 95 e10, czy przejść na 98 e5. Jeśli jednak mocno to czuć i po miesiącu nie przyzwyczaisz sie, to chyba przesiadka na 98.
Dodatki to nie wiem jakby tu mialy wpłynąć, procentowa zawartość alkoholu w paliwie nie zmieni sie jak wlejesz 60 czy 100ml dodatku.
Na 98 też palił więcej, gdy obie były E5. Nic z tym nie zrobię, a już na pewno żaden dodatek nie pomoże. Aż zalałem 2 razy E5 w kraju wroga, bo myślałem, że zepsuty jest samochód- spalanie znów w normie. Powrót na E10- lipa.
Od jakiegoś czasu do każdego zbiornika dolewam sobie 100tke IPA. No i tak dolewałem, dolewałem, ąż przestałem. I kiedy przestałem, auto zaczęło palić o pół litra mniej. To normalny objaw chyba, nie?
This site uses cookies to help personalise content, tailor your experience and to keep you logged in if you register.
By continuing to use this site, you are consenting to our use of cookies.