• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dyskusja ogólna o olejach PMO

Oj tam zaraz dręczenie. Jeśli nadal unikają wyprostowania tej kwestii to chyba jest to jednoznaczne... Bezczelna manipulacja, która wymaga, aby dobitnie zwracać na to uwagę. Może, dzięki temu ludzie zaczną częściej weryfikować informacje zamiast bezkrytycznie łykać marketingowe chwyty. Takie czasy akurat mamy, że reklama i fasada jest ważniejsza od samego produktu.
Nie neguję jakości oleju.
 
Pytanie czy z takim działem technicznym nie można się skontaktować bezposrednio tylko pisać na fejsbuku i robić z tego gownoburze? Przecież takie konto prowadzi pewnie osoba, która o technicznej stronie wie mało albo wcale. Na tym forum widzę jakieś uprzedzenie do PMO a pewnie mało kto miał olej tego producenta u siebie zalany. Nie to, że ich bronie bo mam na to wyjeb..Ale dla mnie to robienie gownoburzy.
Ja miałem, od mojego zalania zaczęła się afera z PMO na forum. I szczerze nie miałbym problemów, żeby zalać kolejny raz.

Tutaj każdy przyzna, że oleje im Holendrzy robią niezłe i nawet czasami ich polecę jak ktoś szuka taniego PAO albo nietypowego oleju. Ale marketing mają na zasadzie byle gadać że jest super, a jak się wyda że nie to i też dobrze bo będą o nas mówić.
 

Nie no nie oglądałem tego całego, bo przewijałem, ale Łysy oczywiście kilka razy musiał się powtórzyć, że wcale nie robi lokowania PMO, a dla rzetelności testu porównał tak w ogóle nie tani olej z drogim tylko 15W40 z 5W30 xD.
 

Hehe :D

Takie np. Yubase sie lepiej zachowuje w wysokich temp. od gr. IV :>
 
A potem ludzie się dziwią że PMO ma u nas średnia opinie i w zasadzie się i nich nie wspomina.
 
Bo forum to jest promil jeśli chodzi o strategie marketingowa a taki łysy już nie. Teraz nowoczesny marketing to social media marketing. kanał sportowy jest tego przykładem . W dwa lata pozamiatali wszystkie studia pomeczowe i w dodatku przypadkiem stworzyli format w którym każdy chce być jak kiedyś u Wojewódzkiego

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
Ja pisałem o naszych użytkownikach którzy czasami dziwią się że nic o PMO nie piszemy. Nie o tym czy ktoś chce czy nie chce reklamować ich oleje tutaj ;)
 
Ty pisałeś o tym że przez to jaka reklamę robi PMO nie polecacie tu tych olejów. Ja tylko o tym czemu robią taki typ reklamy

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
Szczerze mówiąc to te reklamy w social mediach dzialaja na pierwszy zakup. Ktos kupi pod wplywem emocji/chwili. Wleje, nie zauwazy roznicy. W międzyczasie przestanie oglądać dany kanal, zajawka przejdzie i za rok kupi tanszy olej. Bo nie jest to konkretna forma informacji o produkcie, a tylko gra na emocjach.
 
Wleje, nie zauwazy roznicy.
Nie czytałeś chyba opinii użytkowników :D. Jak w przypadku każdego oleju:
-silnik pracuje ciszej niż na innych olejach
-lepiej wkręca się na obroty
-zdecydowanie lepszy od Castrola
-prawdziwy syntetyk PAO w rozsądnych pieniądzach
i nie wiem co tam jeszcze można dodać z tych, co częściej powtarzających się rewelacji :).

Nie wiesz nawet, jak określenie "pelikan" pasuje do człowieka :)
 
Tak, ale to tak pisza w krotkim czasie po zakupie. Tak dziala ludzka psychika, trzeba usprawiedliwic swoj wybor, nie mozna przed samym soba ukazać zlego wyboru.
 
@sprajt2 uwierz, że nie tylko w krótkim czasie po zakupie. Z resztą, sam zobacz, jak dużo jest po różnych grupach i forach, użytkowników, którzy jakby mogli, to by chyba do herbaty sobie dodawali Ravenole, Millersy i inne Liqui Moly, traktując ich produkty, jak jakiś dar od innej cywilizacji.
Z resztą, czego tu daleko szukać. Poczytaj tylko tutaj wątki o dodatkach AR do olejów, o utracie hamowania silnikiem, lepszym przyspieszeniu, mniejszym spalaniu, dieslach pracujących jak benzyna, etc. Takie kwestie przez niektórych są tak długo i maniakalnie podtrzymywane, że samemu przez chwilę zacząłem w nie wierzyć, doszukująć się cudownych właściwości ;).
 
Szwagier ostatnio zalał do corsy C pmo i stwierdził że to lepsze oleje bo Mu silnik ciszej pracuje i na takim już zostanie :)
 
@Dulin7 Prawda jest taka, ze jak byś zalał nawet jakiś K2 a powiedziałbyś, że ma wlanego PMO i tak by sie nie pokapował. Placebo.
 
A ja tam nawet wole słuchać że PMO jest lepszy i silnik na nim lepiej pracuje (przy zachowaniu częstszych interwałów) niż narzekań że Niemiec sprzedał shit a nie silnik bo interwały longlife go zniszczyły. A mam znajomych którzy cenią sobie longlife ;)
 
Back
Top