• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

E90 330i N53B30 bezpośredni wtrysk

  • Thread starter Deleted member 216
  • Start date
D

Deleted member 216

Gość
Marka samochodu
E90 330i
Budżet/ile litrów
400-500
Styl jazdy
Silnik
N53B30, bezpośredni wtrysk, wykodowana sonda NOX, sportowe kolektory wydechowe, sportowy układ wydechowy, zmodyfikowany układ dolotowy
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Jakiego oleju wymaga instrukcja
LL01 lub LL04 od 0w30 do 5w40
Jaki olej masz obecnie
Extreme Lubricants GTC
Witam :)

Miało nie być posta, bo mam swojego faworyta, ale chciałem poznać Waszą opinię.

Oleje lane poprzednio - od nowości Liqui Moly Toptec 4100, następnie Neste City Pro 5w40 oraz Ravenol VST 5w40
Przebieg - 135tys aktualnie
Styl jazdy - 99 procent miasto, odcinki do 7-8km w jedną stronę, w zimę temp oleju po dojechaniu do celu to jakieś 80stopni
Interwał wymiany - 8 do 10 tysięcy

Czekam na Wasze propozycje ;-)
 
Myślałem, że można coś wymyślić lepszego. Najbardziej martwi mnie fakt, że olej nie osiąga nawet swojej temperatury roboczej. Po kilku dniach jest masełko pod korkiem. Raz w tygodniu/2 tyg najlepszym wyjściem chyba będzie przejechanie się na autostradzie
 
To tez moze byc powod obecnosci estrow, pisalem nieco o tym w innym temacie. Jaki profil jazdy? Glownie krotkie odcinki ?
 
Tak, napisałem przecież :p 7-8 km w jedną stronę, tylko miasto. Na Ravenol VST też tak było, Neste i Liqui nie pamiętam, bo jeszcze nie miałem olejowego bakcyla :cool:
 
Fakt! Nie doczytalem. Wiec porowniania nie masz, ja mam podobny profil jazdy, lecz "maselka" nie mam. Ale to tez z pewnoscia zalezy od konstrukcji silnika.

Odnosnie doboru oleju, mozesz swobodnie zostac przy tym obecnym. I wedlug mnie nie wymyslisz nic lepszego, co bys jeszcze oczekiwal ?
 
Niestety ubytki w tych silnikach występują wprost proporcjonalnie do osiąganych prędkości obrotowych :-D około 250ml na 1500-2500km w zależności od agresywności i częstotliwości wykorzystania czerwonego pola ;-) u mnie olej po 7km ma 80stopni około, więc siłą rzeczy nie da rady, żeby wilgoć odparowała. Olej większość trasy ma poniżej 50stopni, dopiero ostatnie 2-3km dość szybko rośnie do 80. Piernik wie, gdzie tam ten czujnik temperatury jest zlokalizowany..
 
Piernik wie, gdzie tam ten czujnik temperatury jest zlokalizowany

No.12

1574190631090.png


Z rysunku wynika, że widzisz temp. oleju jaki płynie na magistralę.
Nieliniowy wzrost może być wynikiem m.in. pracy wymiennika woda-olej.

Przy takich warunkach pracy jakie podajesz, jeśli ich zakres powtarzalności jest w miarę stały, możesz też przeliczyć i dobrać lepkości na ten okres. Może też warto dobrać okres wymian oparty na czasie.
W niektórych silnikach, taka eksploatacja wpada w 3-miesięczne okresy wymian ;)
 
Ale po co... Skoro w obecnych tempach mam 100st temp wody po 7-8 min jazdy
 
Last edited by a moderator:
Zainstaluj jakiś podgrzewacz płynu chłodniczego. Zrobi lepszą robotę niż najlepszy olej.

Niby jak? Jest niby korelacja miedzy temp. płynu chłodniczego i oleju ale nawet jak płyn będzie szybko łapał temperaturę to na temp. oleju nie wiele to wpłynie a chyba chodzi o to aby temp. oleju również była odpowiednia i aby silnik nie pracował zbyt dużo na niedogrzanym oleju.
 
Akurat problem z "masełkiem" to raczej uszczelka pod głowicą. Chodziło mi o szybsze rozgrzewanie silnika skoro jeździ na krótkich odcinkach w zimie.
 
Jest niby korelacja miedzy temp. płynu chłodniczego i oleju ale nawet jak płyn będzie szybko łapał temperaturę to na temp. oleju nie wiele to wpłynie

Jeśli wymiennik ciepła wciąż jest sprawny, w tym silniku szybkość nagrzewania płynu ma wpływ na temperaturę oleju.
Jego zadaniem jest m.in. przyśpieszyć jego nagrzewanie.
 
Akurat problem z "masełkiem" to raczej uszczelka pod głowicą
Nie zawsze, jeżeli silnik sprawny to oleje z dodatkiem estrów mają tendencję łapania więcej wilgoci, taki przypadek miałem i mimo że auto było w trasie - zimą trudne warunki były i mróz a więc wolna jazda, i mimo kilkudziesięciu kilometrów temp. optymalnej silnik/olej nie złapał - efekt masło pod korkiem - nieduże i potem jak było przegonione auto odpowiednio wszystko zniknęło - olej Motul Eco Lite 0w20 - jeszcze jak był PAO/Ester.

@lukaszewski dobry trop z tymi godzinami jazdy zamiast km dał @murgos. W takim stylu jazdy warto się nad tym zastanowić.
 
Akurat problem z "masełkiem" to raczej uszczelka pod głowicą. Chodziło mi o szybsze rozgrzewanie silnika skoro jeździ na krótkich odcinkach w zimie.

Jaka uszczelka... Ten samochód mam po pierwsze od prawie nowości, po drugie aktualnie jest 135tys przebiegu, po trzecie płyn chłodniczy wymieniany co 2lata, zawsze jest max przy zlewaniu więc ubytek jest 0ml..
Post automatically merged:

Czy taka ilość wilgoci w oleju (6.5l w układzie) grozi w jakikolwiek sposób np jak będę chciał sobie pokorzystac z maks obrotów?
 
To są zbyt małe ilości. Bardziej pod kątem korozji, ale w pakiecie dodatków są już odpowiednie dodatki.
 
Last edited by a moderator:
Back
Top