Kaucja na oleje silnikowe

[Hubert1]

Dokładnie pod warunkiem że kurier bedzie odbierał.

 

[Zielony34]

Nie sadze, że odbiór przepracowanego oleju będzie zrzucony na firmy kurierskie. To niewykonalne.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

 

[soszo]

To jest problem przede wszystkim dla handlowców. Małe sklepy czy markety ogólne gdzie mają gromadzić zużyty olej? Będą odbierać w oryginalnych bankach czy luzem?

Dla nas zwykłych przepalaczy oleju to tylko kolejna podwyżka cen.

 

[Navi]

@Zielony34 Kiedyś nie dało się kupować akumulatorów przez internet. Już kilka razy tak kupowałem - procedura wygląda tak że aku przychodzi ci w specjalnym i szczelnym plastikowym pudle. Na drugi dzień masz wpakować do tego swój aku ( dają instrukcje jak) i przyjezdza kurier i odbiera. Obstawiam że z olejami może być podobnie.

 

[Rampa2]

Poczekajmy. Wg artykułu z PIPP przepisy mają być uchwalone ale ma być 2 lata vacatio legis. Tak więc potencjalny start tej opłaty to 2023. W międzyczasie może się coś wyklaruje.

 

[Zielony34]

Tak więc potencjalny start tej opłaty to 2023

chcą to wprowadzić od stycznia. Nie bój się, jak Vateusz Morawiecki się za to weźmie, to zobaczymy tę ustawę jeszcze końcem tego roku...

 

[Misiek]

a może po prostu przyzwyczailiśmy się do "dziadostwa", a jak przychodzi trochę cywilizacji to się oburzamy. Może to będzie w końcu dryg dla użytkowników, ze jak auto bierze( szczególnie stare) litr oleju na 1k km to albo pozbywamy się gruza albo naprawiamy. albo w tą albo w tamtą. A warsztaty i wszystko inne może równie dobrze przejść na fotowoltaikę i obniżyć znacząco ceny za prąd.

 

[Zielony34]

Może to będzie w końcu dryg dla użytkowników, ze jak auto bierze( szczególnie stare) litr oleju na 1k km to albo pozbywamy się gruza albo naprawiamy

to może z tak śmiałą tezą zaczniesz dopłacać ludziom do leasingu na nowe samochody, co? Nikomu nic do tego, czym i kto jeździ. Socjaliści niech się odpieprzą od moich pieniędzy. To nie cywilizacja, to szukanie pieniędzy głębiej w kieszeniach podatników.

A warsztaty i wszystko inne może równie dobrze przejść na fotowoltaikę i obniżyć znacząco ceny za prąd.

o! Super! Dopłacasz? Wiesz ile piec kosztuje na przepracowany olej, a ile fotowoltaika? Wiesz za ile się ta fotowoltaika zwróci? Ile będziesz w stanie powierzchni zimą ogrzać tym rozwiązaniem?

Na prawdę, "cenne" rady.... Ręce opadają...

 

[Kevin88]

a może po prostu przyzwyczailiśmy się do "dziadostwa", a jak przychodzi trochę cywilizacji to się oburzamy. Może to będzie w końcu dryg dla użytkowników, ze jak auto bierze( szczególnie stare) litr oleju na 1k km to albo pozbywamy się gruza albo naprawiamy. albo w tą albo w tamtą. A warsztaty i wszystko inne może równie dobrze przejść na fotowoltaikę i obniżyć znacząco ceny za prąd.

Nie tylko stare auta biorą olej, nowe też (przykład TSI/TFSI z początku produkcji). Poza tym nie każdego stać na nowe auto, albo jeździ starym bo ma sentyment lub lubi więc nie pisz,że przyzwyczailiśmy się do "dziadostwa".

 

[Deleted member 2321]

Najwyżej zrobią zbiorowy pozew posiadaczy silników TSI/TFSI że ten olej którzy kupili już dawno ulecial w powietrze

 

[JanB]

a może po prostu przyzwyczailiśmy się do "dziadostwa", a jak przychodzi trochę cywilizacji to się oburzamy. Może to będzie w końcu dryg dla użytkowników, ze jak auto bierze( szczególnie stare) litr oleju na 1k km to albo pozbywamy się gruza albo naprawiamy. albo w tą albo w tamtą. A warsztaty i wszystko inne może równie dobrze przejść na fotowoltaikę i obniżyć znacząco ceny za prąd.

Oj naiwny, naiwny, naiwny, jak dziecko we mgle...
To wszystko są sposoby wyłudzania kasy z kieszeni kierowców. Oczywiście ubrane w piękne słówka walki o ekologię, z globalny ociepleniem, za chwilę z globalnym oziębieniem. Każdy powód jest dobry, a "ciemny lud to kupi" jak powiedział klasyk tvpis.

 

[cytrynowiec]

Ciekawe czy ten zapis jeżeli przejdzie nie spowoduje poważnego przetasowania na rynku importerów olejów, bo tym mniejszym może przestać się opłacać taki biznes, a dla tych większych taka kwota nie będzie stanowić problemu.

Odnośnie tego zużytego oleju - ciekawe jak będzie wyglądać sprawa biznesów opartych na silnikach 2T - kaucja idzie bezpowrotnie w atmosferę czyli rosną koszty...czyli rosną ceny usług....czyli zapłacimy za to wszyscy...

 

[Navi]

No to jest to.... No 500+ trzeba odrabiać. A ciekawe jak z tymi silnikami co rzeczywiście pala olej np: 1l na 1000km a książka serwisowa tzw. "dupochron" na to pozwala?

 

[Kaczorek79]

Nic, po prostu taki użytkownik zapłaci za nowy olej ok 20-30 zł więcej, a kaucji nie odzyska. Z tego oczywiście 23% czystego biznesu wróci do Skarbu Państwa. Ale ekologia Panie...
Ekologia, to wyłudzanie kasy od ludzi i nic więcej. Prosty przykład, segregacja śmieci, jak wszystko szło do jednego wora, to ciężarówka jechała 2 razy w tygodniu przez osiedle i opróżniali wiaty śmietnikowe. Teraz jeżdżą 5 razy w tygodniu po 2 razy dziennie. Tak ekologicznie.

 

[cytrynowiec]

 

[rob_roy]

Ja tam jestem za zrobieniem porządku z przepracowanymi olejami bo zostawione same sobie to trucizna. Wcześniej czy później będziemy je wdychać albo wypijemy z wodą.
To że władza chce przy tej okazji nabić kabzę... każda władza demoralizuje.

Też uwazam że będzie spore przetasowanie i konsolidacja sprzedawcow olejów.
Teraz to jest chore że na portalu aukcyjnym są setki sprzedawcow oryginalnego oleju, a na stronie producenta widać kilka-kikanaście firm.

Pozdrawiam,

 

[Triumphator]

A warsztaty i wszystko inne może równie dobrze przejść na fotowoltaikę i obniżyć znacząco ceny za prąd.

Taaa, a Ty takiemu warsztatowi pewnie zasponsorujesz urządzenia do kompensacji mocy biernej, żeby go zakład energetyczny nie wykończył.

Może to będzie w końcu dryg dla użytkowników, ze jak auto bierze( szczególnie stare) litr oleju na 1k km to albo pozbywamy się gruza albo naprawiamy. albo w tą albo w tamtą.

A jeżeli problem nadmiernego poboru oleju występuje w nowym samochodzie, a producent stwierdzi, że takie zużycie jest w normie i informacja o tym jest zawarta m.in. w instrukcji obsługi pojazdu? Już widzę, jak ktoś zleca ASO wymianę silnika za 1/3 ceny samochodu . W kwestii samochodów używanych...żyjemy w Polsce, uwierz mi, że gdyby ludzi było stać na nowe samochody, to nie jeździli by 20 letnimi sztruclami.

Ja tam jestem za zrobieniem porządku z przepracowanymi olejami bo zostawione same sobie to trucizna.

Zgadzam się z tym, porządek powinien być, ale można by to rozwiązać bez żerowania na obywatelach i bez tworzenia kolejnego aparatu państwowego, bo przecież będzie trzeba zatrudnić kolejne mordy do wykarmienia z państwowych pieniędzy, żeby pilnować tego szamba. W każdej gminie jest PSZOK, jaki był by problem wprowadzenia trochę normalności i po prostu przyjmowania środków smarnych tam? Jak użytkownicy samochodów mają jeszcze z tym pół biedy, tak dam Ci przykład na sobie. Mieszkam na wsi, ja mam samochód, dwa motocykle i mały ciągnik, taki żeby odśnieżyć sobie posesję, ogarnąć ogród etc.
Samochód to 6l oleju, wymieniam co około 10 000km, robiąc rocznie około 15-20kkm, mam 12l. Triumph to kolejne 4l oleju, co 5 000km, robię po 10-15kkm rocznie, czyli kolejne 8-12l. Do tego ciągnik, do którego leję oleje sezonowe, dużo nie jeździ, może kilka razy w roku, ale mimo wszystko, to nadal kolejne 20l. A, no i jest jeszcze GSX-R przerobiony na "torówkę" gdzie jeżdżąc co weekend na tor, praktycznie raz w miesiącu wypadało by oleum wymienić.

A teraz powiedz, co mają powiedzieć rolnicy, mający 4-5-10 maszyn, do których rocznie olej kupują licząc nie w litrach, a w beczkach? To chyba proste, że odbije się to na kosztach końcowego produktu.

A i same warsztaty, ktoś z Was naprawdę wierzy, że pod przykrywką "opłaty olejowej" warsztaty nie podniosą sobie cen usług?

 

[Kaczorek79]

Zapewne podniosą ceny. Teraz przy kazdej wymianie oleju biegaj z menzurką i licz każdą setkę oleju spuszczonego z auta. Już się cieszę...
Z tym spuszczaniem oleju w kibel, to też mity powoli się szerzą. Osobiscie nie znam warsztatu, który przepala olej w piecu, a sam oddaję stary firmie, która zajmuje się utylizacją. Z tego co wiem, to większość idzie na produkcję nowego oleju.

 

[Deleted member 216]

@Kaczorek79 olej do recyklingu idzie chyba na jakieś najtańsze marki olejowe i ich wytwory, bo raczej nie do olejów z wyższej półki ? Aczkolwiek nic mnie już nie zdziwi

 

[cytrynowiec]

Valvoline już od dawna ma swoją serię z recyclingu:

Valvoline NextGen

– olej przyjazny środowisku. Valvoline NextGen reklamowany jest jako najbardziej ekologiczny olej silnikowy. Na rynku dostępny od czerwca, a sprzedawany

warsztat.pl