• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Kiedy sprawdzic poziom oleju ?

Dzięki Bodex.
Jak kupie Volvo, to będę jednak postępował wg instrukcji producenta, a nie BodexManual.
Screenshot_2023-02-10-16-48-23-800_com.android.chrome.jpg
 
W Jeepie G. Ch. 5.2 ZJ miarodajne jest sprawdzenie na drugi dzień. Po 30 min jest 2/3 stanu. Po 4-5 h jest 3/4 bagnetu, a silnik jest dalej gorący. Na drugi dzień jest 3-4 mm ponad max.
Post automatically merged:

Przeciez po 30 czy 300 minutach nie zleci do miski nagle 1litr.
Serio?
 
Pojazd ustawić na plaskim poziomym miejscu . Ppmiar zawsze i wyłącznie na rozgrzanym . 2-5 minut po zgaszeniu silnika wyjąć bagnet , osuszyć , odczekać aż z rurki bagnetu spłynie , by nie fałszowało i zrobic pomiar.

Pojazd ustawić na płaskim, poziomym miejscu. Przeczytać instrukcję obsługi.

Ja mam zalecenia jak w Volvo, poziom sprawdzać na zimnym silniku. Źle napisałem wcześniej, na gorącym, tak z 5-10 min po zgaszeniu silnika mam ½÷⅔ bagnetu, na zimnym mam max. Jeżeli na gorącym silniku doleję oleju pod max, zacznie go walić w dolot przez odmę. Co Ty na to ze swoją teorią?
Albo leć zmierzyć swoją techniką poziom w bodajże 1.8 Forda, możesz silnik zalać pod korek olejem, na bagnecie będziesz miał cały czas minimum, bo trzeba bagnet obrócić o 180°, żeby otrzymać prawidłowe wskazanie.

Także nie ma uniwersalnej metody, jedyną sprawdzoną metodą sprawdzania poziomu oleju, jest TA NAPISANA W INSTRUKCJI OBSŁUGI POJAZDU.

To jak ze sprawdzaniem poziomu oleju, czy naciągu łańcucha w motocyklu, w jednym robi się to na kołach, w innym na bocznej stopce, w jeszcze innym na stopce centralnej. Nie ma uniwersalnej metody.
 
Chyba tylko ja jeszcze nie pisałem w tym wątku, więc może uda się sprowadzić wszystko do wspólnego mianownika. Proponuje sprawdzić po wlaniu świeżego oleju i potem kontrolnie, co 1000km, sprawdzać w takich samych warunkach.
PS. A jak ubywa, to sprawdzić jeszcze w bagażniku, czy jest zapasowy litr na dolewki 🍺
 
Większość wypowiedzi odnosi się do instrukcji obsługi. Ale gdzie w instrukcji jest napisane , że trzeba poziom oleju mieć w punkcie max?

@Bodex Silniki doładowane mają natrysk oleju na denko tłoka w celu jego chłodzenia, a nie ochrony przed LSPI. Rozwiązanie stosowane wcześniej niż to zjawisko zostało zaobserwowane.

Jeśli poziom max miałby być utrzymywany w trakcie jazdy to trzeba by przelać o ok 1L ponad stan wg wskazań na postoju. Czyli cała procedura pomiaru psu w cztery litery.
 
Nawet Almera ma natrysk oleju na denko tłoka ;)
 

Attachments

  • 1676053311476.png
    1676053311476.png
    42,2 KB · Odwiedzin: 77
@Bodex Silniki doładowane mają natrysk oleju na denko tłoka w celu jego chłodzenia, a nie ochrony przed LSPI. Rozwiązanie stosowane wcześniej niż to zjawisko zostało zaobserwowane.
.

Własnie dlatego mają natrysk by chłodzić tłok i chronić tym samym przed LSPI .
Bo to od nadmiernie rozgrzanego tłoka, nagaru na nim jest spalanie stukowe.
Niestety z różnym skutkiem. Honda nie zna LSPI , a Opel tak.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
W Jeepie G. Ch. 5.2 ZJ miarodajne jest sprawdzenie na drugi dzień. Po 30 min jest 2/3 stanu. Po 4-5 h jest 3/4 bagnetu, a silnik jest dalej gorący. Na drugi dzień jest 3-4 mm ponad max.
Post automatically merged:


Serio?
Serio. Jeszcze w zadnym aucie nie spotkalem sie z nadzwyczajnym przybywaniem oleju na miarce po czasie.
 
Pojazd ustawić na płaskim, poziomym miejscu. Przeczytać instrukcję obsługi.
Jeżeli na gorącym silniku doleję oleju pod max, zacznie go walić w dolot przez odmę. Co Ty na to ze swoją teorią?
Nic ci nie bedzie walić, w oplu czesto byko 2-3 mm ponad stan gdy dotrysk wypalania DPF dokal paliwa do oleju .
W Hondzie w aso mi ekaki 2 mm ponad stan
.
Łysy chyba, nalał litr i potem jeszcze jeden dla sprawdzenia co się stanie..nic się nie stało .
Ale stanie się, gdy bedzie go za mało w ostrych zakrętach, jakies serpentyny , czy coś podobnego.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Bodex przestan nas zawalać tymi jutubowymi madrosciami. Sa rozne samochody, rozne konstrukcje. A Ty naczytales sie o tych żabkach...
 
Nic ci nie bedzie walić
No kur..wa jak do słupa, a słup dupa...co mnie obchodzi Opel? mam Forda z silnikiem PSA i tłumaczę Ci jak to wygląda w Fordzie z silnikiem PSA...i z resztą każdym samochodzie w ten silnik uzbrojonym...
 
Jeszcze w zadnym aucie nie spotkalem sie z nadzwyczajnym przybywaniem oleju
Nic tu nadzwyczajnego. Tyle w nim ścieka olej. To dość duży silnik.
 
W mojej Toyocie nie da się odczytać inaczej jak po pół godzinie po zgaszeniu bo bagnet jest zachlapany, wyjęcie wyczyszczenie i wsadzenie to znowu zabrudzony, po nocy najłatwiej, ale oleju jest więcej jak po 30 minutach, więc co auto to inaczej może to wyglądać.
 
U mnie czy na zimnym czy na gorącym (czyli zgodnie z instrukcją) po 5 minutach od zgaszenia silnika wychodzi na jedno.
 
No i tak powinno być w innych autach też tak miałem i problemu z odczytem nigdy nie było.
 
Ja już wymiękam. Stoję 9 godzin , olej jeszcze zupełnie nie ostygł, a już go przybyło o jeden prostokącik.
20230211_195248.jpg20230211_195224.jpg

Co by nie było nie ma opcji żeby zimny/ciepły nie zmieścił się w wymaganym przedziale.

47kkm przebiegu do wymiany jeszcze trochę
20230211_142352.jpg
 
Back
Top