• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Motodoktor i spółka - czyli wszystko o stosowaniu dodatków zwiększających lepkość oleju

Ja jakieś 40 000 km rocznie tylko, dlatego ciągle jestem w tym samym miejscu:) Reszta to inni kierowcy, głównie kierowniczka.
Coś tam w życiu zatarłem, służbówki, wypożyczalnię a nawet czołgowe W2, ale nie znam dorobku poprzedników, historii itd. Pisałem o samochodach używanych od samego początku, a takich nie zatarłem nigdy i nigdy nie doprowadziłem do stanu wymagającego motodoktora lub remontu. No może nie licząc kombajnu z wakacyjnej pracy studenckiej w PGR, bo zaczynałem na początku lipca z leylandem po kapitalne w fabryce, a po 2 miesiącach silnik żłopal 15 l oleju/dzień i dymił jak ruski czołg.
 
Jak byłem w armii w czasie studiów, to na tym jeszcze jeździliśmy. Potem już wiedzieliśmy, że trzeba wyjąć 11 i 12 tłok z korbowodem i zaślepić otwór pod panewki, by na pozostałych 10 cylindrach było jakieś ciśnienie oleju:) A na hamowni też to stało, oficjalnie jako silnik z pchacza. Test oleju polegał na napromieniowaniu silnika i pomiarze radioaktywności oleju -im wyższa, tym więcej cząstek startych z silnika w oleju.
 
@paba ja właśnie zalałem do żonowego Cooper R56 1.6 i powiem ci, że zdecydowanie silnik ucichł. Tak czy inaczej konsystencja miodu i żeby wszystko wylać z puszku trzeba po zlaniu większości dolać do niej oleju i w puszcze wymieszać
 
Też bym nie miał sumienia :)
 
Takie rzeczy też są ważne, czekam na relację, kiedy piec bądź coś innego padnie.
 
@paba ja właśnie zalałem do żonowego Cooper R56 1.6 i powiem ci, że zdecydowanie silnik ucichł. Tak czy inaczej konsystencja miodu i żeby wszystko wylać z puszku trzeba po zlaniu większości dolać do niej oleju i w puszcze wymieszać
Albo podgrzać puche z Wynnsem :)
 
Jeśli da się na tym pojeździć rok czy dwa to byłoby super. Sporo osób nie trzyma dłużej samochodu. Ja w dawnych czasach stosowalem tego typu środek marki STP. Na chwilę gasiło alladyna na wolnych obrotach ale przed remontem nie uchroniło. Na pewno nie trwało to rok . Nawet na filmie K2 producenta pada zdanie o tymczasowym rozwiązaniu problemu.
 
Od maksa do kontrolki minęło po doktorze minęło 5 miesięcy. Więc nieźle. A w ogóle mu się chyba zbliża termin wymiany oleju. Zobaczę jak termin blisko to wymiana plus doktor. Jak daleko to dolewka plus doktor
 
Ile przejechałeś w ciągu tych 5 miesięcy? Kontrolka jest przy stanie min, czyli chyba tych VW 0,9 litra?
 
Ile przejechałeś w ciągu tych 5 miesięcy? Kontrolka jest przy stanie min, czyli chyba tych VW 0,9 litra?
nie wiem ile dokladnie bo to nie moje auto tylko sie nim opiekuje. z tego co wiem mniej wiecej standardowo nawet nieco wiecej miesiecznie niz zazwyczaj
 
U mnie po Wynn's po 1000 km w tym żona goniła autostradą 140-160 km/h ubyło 150-200ml
 
Back
Top