• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Motoryzacyjne ciekawostki

Jadąc rowerzysta za rowerzystą we dwóch drugi zaoszczędza kilkadziesiąt watów nawet nie jadąc z dużą prędkością. Sprawdzane z pomiarem mocy.
 
W sumie to na tym właśnie polega jazda na wachlarz i podwójny wachlarz u szosowców 👍
 
Nieużywany mięsień flaczeje:


Nawet klasyki muszą jeździć. Olej silnikowy wymieniany średnio co ~8600- 8700 km, zaś przekładniowy co 51 000- 52000 km. Ciekawe jakie to były środki smarne i jakiego producenta.

A wczoraj widziałem Civica IV sedan z automatyczną skrzynią biegów. Do poprawek blacharskich, ale ten samochód już od dobrych nastu lat widywałem. Szkoda, że nie zapytałem czym właściciel smaruje silnik no i skrzynię...
Niemniej motor cicho i równo sobie pracował.
 
Robi się ciekawie:


Już jak wielką niemiecka korporacja uważa, że to jest zły kierunek i skręca w stronę ogniw paliwowych (wodorowych) to coś się dzieje (pozytywnego).

PS. Nowy Fiat Panda ma być samochodem elektrycznym. Szacunkowa cena to 110 kPLN. Myślałem, że to samochodzik raczej miejski/uniwersalny/trochę użytkowy, a nie miejskie premium do lansowania się na mieście.
 

Do spaliniarzy, którzy pare tygodniu temu otrzymali wiadomość o płonącym statku przez elektryki tego typu wiadomość juz raczej nie dotrzem
 
Do spaliniarzy
Czyli do ciebie też, rzecz jasna, co zresztą jest oczywiste, patrząc na to, czym się przemieszczasz ;)
wiadomość o płonącym statku przez elektryki
nadal nie wiadomo, co było przyczyną, ale jednak "dmuchają na zimne", cyt.:
"Czy samochody EV okażą się winne czy nie, jedno jest pewne – Sposób zabezpieczania i transportu na pewno ulegnie zmianie, co w konsekwencji wpłynie na przyszłe ceny tego typu aut."

a wcześniej jest takie skonkretyzowanie, cyt.:
"W każdym razie już rozmawia się o zmianach w przepisach transportu morskiego pojazdów elektrycznych. W pierwszej kolejności może zostać wprowadzony zakaz transportu ogniw lub te będą musiały być całkowicie rozładowane. Ponadto spekuluje się o stosunku przewożonych tego typu aut do samochodów napędzanych paliwem konwencjonalnym (czyli ile procent elektryków mogłoby być na pokładzie statków transportowych) oraz o dodatkowych systemach chłodzenia akumulatorów litowo-jonowych (np. poprzez mgłę wodną pod wysokim ciśnieniem)."

No i ten fragment jest jeszcze ciekawy, cyt.:
"Po dotarciu na miejsce ekipy zabezpieczającej statek okazało się, że około 1000 aut "wydaje się być w dobrym stanie". Co ciekawe w tej liczbie znalazło się aż 498 samochodów EV."

No cóż - poczekajmy na konkrety, bo w kwestii wydawania się to jest tak, jak na egzaminie u medyków, gdzie profesor pyta studentkę i studenta, czy w penisie jest kość, na co student odpowiada "nie", studentka natomiast "tak", w wyniku czego profesor stwierdza, iż "Pan zdał, a Pani się zdawało"... ;-)
 
No ale ja sie smieje z podwojnych standardow spaliniarzy. Wcześniej kowal zawinil a cygana powiesili. Tendencyjne wpisy gdzie za cale zło odpowiadaja elektryki. A teraz mordy w kubłach xD
 
No ale ja sie smieje z podwojnych standardow spaliniarzy.
czyli również i własnych, bo się przecież do tego szacownego grona zaliczasz, jeżdżąc tym, czym jeździsz ;-)
Zatem wyjątkowo zgodnie możemy się w końcu pośmiać razem 👍
Tendencyjne wpisy gdzie za cale zło odpowiadaja elektryki.
Nie za całe, tylko pisano o prawdopodobnej przyczynie. Nie pewnej. Nadal nie wiadomo, co zapłonęło najpierw... może konar ;-)
ale jak najbardziej masz rację, że wcale przyczyna nie musiała być po stronie elektryków, niemniej efekt jest taki, że sami główni zainteresowani nie mają jak na razie co do tego pewności, więc i włączył im się tryb dmuchania na zimne i opisane w zalinkowanym art. kombinacje, jakby tu zwiększyć bezpieczeństwo przewozu m.in. owych elektryków właśnie.
A teraz mordy w kubłach xD
W kubłach to są odpady, a mordy to były w Rwandzie, Jugosławii oraz na Ukrainie... i to masowe... "xDe"
 
również i własnych, bo się przecież do tego

Tak. Jestem również dresiarzem jak zakładam dress,fanem disco polo, bo tańczę do tego na weselach oraz alkoholikiem bo czasem wypije xD xD.
 
Tak. Jestem również dresiarzem jak zakładam dress,fanem disco polo, bo tańczę do tego na weselach oraz alkoholikiem bo czasem wypije xD xD.
Punkcik za humor 👍
Kluczem jednak jest tu stałość i specyficzność w/w aktywności, zatem jeśli stale jeździsz spaliniakami i stale przepalasz paliwo płynne i gazowe, to niezależnie od swoich deklaracji jesteś aktywnym i permanentnym spaliniarzem... "eksDi"
Aby się uwiarygodnić z przekazem, musisz bezwzględnie przestać używać swoich utylizujących benzynę i LPG bardzo nieekologicznych i leciwych spalinówek i przesiąść się np. do nowego elektryka... albo autka na pedały xDe xDe xDe
 
Ale spaliniarz to nie jest automatycznie każdy użytkownik samochodu. Już to pisałem. A że tego nie rozumiesz to wydaje mi się, że to nie mój problem.
 
Ale spaliniarz to nie jest automatycznie każdy użytkownik samochodu.
Oczywiście - jedynie ten, który używa samochodu (oraz motocykla) spalinowego oraz czyni to w sposób ciągły i powtarzalny ;-),
zatem fakt,
że tego nie rozumiesz to wydaje mi się, że to nie mój problem.
:cool:
 
Problemem waszym (niezależnie od tytułu wątku) są notoryczne próby udowadniania sobie nawzajem kto jest głupszy
 
To nie o głupotę chodzi, tylko o schizofreniczne podejście - jak ktoś chce być naprawdę "EKO", to niech będzie "EKO", a nie jakieś tam wyzywanie od "spalinarzy" w ujęciu pejoratywnym, jak się samemu dym z rury wydechowej do atmosfery wyrzuca...
Pełno frazesów i deklaracji, a fakty są jakie są i tyle...
To jest taka sytuacja, w ramach której "przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli"... po co to komu???

Proponuję jednak wrócić do meritum, a z ciekawostek motoryzacyjnych np. do tego:
 
Głupotę oczywiście biorę w cudzysłów, chodzi o ciągłe przepychanki
 
Back
Top