Oryginał czy podróba?

[tomek evo]

Masz jakieś dowody? Kupowałeś u nich? Był jakiś problem?
A tak z innej beczki to gdzie kupujecie oleje Millers? Naklepiej jakieś żródło w sieci czekam na priv

Millersa puki co raczej (bo ręki uciąć sobie nie dam) nie podrabia. Sprzedawców jest multum. Jak masz wątpliwości co do konkretnego sprzedawcy to zadzwoń do DIFF-a (najlepiej do właściciela Marcina), który jest importerem i zapytaj o tego sprzedawcę. Tylko teraz dystrybicja Millersa zrobiła sie na tyle wielopoziomowa, że oni nie muszą znać wszystkich swoich sprzedawców. Nie podajemy na forum źródeł zakupu ale jeden Pan czasami udzielający się na forum jest dystrybutorem regionalnym i ma dobre ceny oraz dostępność.
Co do oskarżania o handel podróbkami to był bym tutaj naprawdę bardzo ostrożny bo to nie Sprzedawca będzie musiał udowodnić, że nie sprzedał podróbki tylko ten, który oskarża udowodnić, że sprzedał. Ostrożny był bym również dlatego, że takie pogłoski moim zdaniem mogą brać się z tego, że ktoś trafił na jakoś za przeproszeniem gówni..ą partię lub wersję oleju. Zakładam prędzej sytuację, że ktoś importuje oryginalny olej ale z innego źródła/innej fabryki czy na inny rynek dlatego brend niby taki sam a olej inny. Wiem, że takie sytuacje się zdarzają ale nie oznacza to, ze olej jest podrabiany. Świadoma sprzedaż podrabianego oleju to wg. mnie "handlowe samobójstwo".

 

[CenturionM]

kropka.

 

[luckyboy]

Po prostu kabaret

 

[se7en]

Tak w sumie o co chodzi z etykietami mobila. Mój 0w40 fs kupiony niedawno na wymianę ma m. in. 1 pod napisem mobil, a raczej tylko w tej wersji jedynka jest nad tym napisem. Żeby nie było zakupiony jest od oficjalnego dystrybutora, mobipol i pochodzi z początku 2022.

zamiast

 

[tomek evo]

Jak źródło zakupu pewne to bym się nie przejmował tym. Olej może pochodzić z różnych zakładów produkcyjnych gdzie stosuja akurat inne etykiety albo po prostu zmienili etykietę. To się naprawdę często zdarza.

 

[se7en]

Jakoś nigdy nie patrzyłem na etykiety, bo zawsze kupuje od oficjalnych sprzedawców, ale dobrze wiedzieć.

 

[harry]

Butelki mogą czasem się różnić. tutaj Orlen 5w40 MAX Expert C3. Różnica niecałego miesiąca między nimi. Inny kolor, faktura butelki.

 

[gkliszcz]

Witam, wczoraj przyszedł zamówiony Motul Eco nergy zakupiony w Niemczech z jednego z popularnych sklepów internetowych. To mój pierwszy Motul i zdziwiłem się bardzo bo z wyglądu jest całkiem inny, niż te które wcześniej widziałem, kupiłem 5l i 1l i etykiety się różnią, tylna etykieta jest pojedyncza a nie podwójna. Olej jest z grudnia 2021 i mają 2022. Możecie doradzić czy spotkaliście się z taką wersją a może podróba?
Teraz się cykam czy go lać.

 

[Jacek Cz]

No inny, nie full syntetik a Synthese Technology (zgodnie z niemiecka nomenklaturą)
Zalewaj i się nie przejmuj

 

[sprajt2]

Zalej to chlopie nie fisiuj.

 

[gkliszcz]

To z Synthese Technologie to akurat wiem bo w Niemieckim Prawie jest zakazane używanie 100 procent syntetic jeżeli nim nie jest.
Poprostu ta etykieta z tyłu mnie wprowadziła w błąd bo jeszcze takiej nie widziałem . Wrzuciłem jeszcze butelkę litrową. Za 6L płaciłem 55euro.

 

[sprajt2]

Dobra, powiedz co wg Ciebie jest nie tak na tych butlach, a jak powinno byc?

 

[gkliszcz]

Właśnie tego chciałem się od was dowiedzieć, czy jest coś nie tak, zdziwiłem się tą pojedynczą etykietą na odwrocie, której w takiej formie jeszcze nie widziałem.

 

[Triumphator]

zdziwiłem się tą pojedynczą etykietą na odwrocie

Bardzo możliwe, że ze względu na bardziej restrykcyjne przepisy dot. środków smarnych, na Niemcy wypuszczana jest inna etykieta, z innymi oznaczeniami i klejenie tej międzynarodowej na partie przeznaczone na konkretny jeden rynek, nie ma zwyczajnie ekonomicznego uzasadnienia.
Bardziej niż etykietom, przyjrzał bym się kodom nadrukowanym na dole opakowania.

 

[gkliszcz]

Kody na boku jak i spodzie wydają się w porządku, a co do etykiety to znalazłem na Niemieckim forum potwierdzenie z tym co mówisz że produkt na dany rynek może posiadać inne etykiety z innymi tłumaczeniami, tak ja na Polskę idzie 100% Syntetic a na Niemcy już nie może.
Dorzuciłem zdj. nadruku.

 

[CallMeDezy]

Odkopię trochę wątek. Wymieniałem w weekend olej w 3.2 FSI, teść koniecznie chciał Motula, więc wziąłem X-Clean+ z hurtowni. Litrówka na górze to ta moja, na dole jedna z dwóch którą woził w bagażniku. Myślicie, że może to być jakiś "autorski" olej? Tak samo wyglądało denko od X-Clean+ i EFE, oba były w bagażniku na dolewki. Reszta plastikowego opakowania równie niechlujna, np. poziome przetłoczenia nierówne i krzywo zakończone.

 

[Robert1]

Ze zdjęć trudno powiedzieć jakaś różnica jest , ale...., robią te oleje na boku , bo od wielu lat są bardzo popularne i stoją w jednej linii popularności z Mobilem, Shell i Valvo .

 

[CallMeDezy]

Mam lepsze zdjęcia:

 

[Robert1]

Wizualnie różnica ogromna .

 

[Kevin88]

Ja miałem Motula z Francji lub Włoch, Ty masz z Belgii może to tylko kwestie opakowania zrobionego gdzieś indziej.