• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Płukanki - temat ogólny

Moim zdaniem zawsze lepiej kupić takie rzeczy od firmy, która po uszy siedzi w olejach niż od marketowej K2, która zleca takie rzeczy bo sami nic nie robią (ale bardzo lubię K2, mają masę fajnych rzeczy i tanio)
 
To na spróbowanie wezmę. Ostatnio robiłem w Audi płukankę z oilsyna to przy zlewaniu oleju myślałem że padnę w kanale z tego smrodu
 
raz stosowałem K2 ze względu na cenę, nie widziałem różnicy :) jest na youtube test kilku płukanek i K2 wypadła zaskakująco dobrze. Porównanie wygrał natomiast Tec2000.
Pierścienie na jednym tłoku mi stoją i chce od góry wlac troche płukanki a potem zastosować ja w tradycyjny sposób.
 
Siemanko. Możecie mi doradzić czy dobrze zrobiłem bo kupiłem płukanke xado total flush i przed wymiana oleju w toyocie Yaris mam do zrobienia trasę w obie strony łącznie 200-250 km. Czy to właściwy wybór czy coś innego zastosować?
 
Vita Flush jest na dłuższy interwał, można nawet na niej 1000 km zrobić. Zastosowałem ją w I30 i zrobiłem na niej ponad 400 km. Jest delikatniejsza od Total.
 
Tylko kolega nie pyta o Vita Flush.

Ale w opisie Total Flush też jest napisane, że można jeździć powyżej 200km przecież.
 
Taki opis ze strony :)

Przy dużym zabrudzeniu silnika, celem głębokiego oczyszczenia tzn. do czystości technicznej i uwolnienia pierścieni tłokowych: przejechać
w normalny sposób 150-200 km. Stosowanie regularne: zabezpieczyć pracę silnika na biegu jałowym przez 10-15 minut lub przejechać 20 km.
 
Jeśli chodzi o jednostkę to ma przebieg 75k, i przez 6 lat olej wymieniany w ASO co około 8-10k więc jakoś szczególnie tam brudno pewnie nie jest. Natomiast chciałbym przed wymiana oleju z 5w30 na eneos 0w20 xprime (auto jeździ głównie po mieście) wykorzystać okazję i wrzucić płukankę na drogę ale taka która nie narobi mi szkody. Więc zostawić ją czy wymienić na coś innego?
Ta płukanka LM 5200 jest w czymś lepsza cUzy bezpieczniejsza od xado na dłuższym dystansie?
 
Last edited:
Mysle ze wielkiej roznicy nie ma. Proponujac ci ja nie doczytalem ze na tej ta ktora kupiles tez mozesz 200 przejechac.
 
Ja kiedyś zrobiłem około 800km na Vita Flush jak coś :) Tylko na puszcze jest napisane, że można do 1000, a wlałem puszkę na 5l do ponad 6 litrów.
 
Zrobiłem na Total Flush 1200 km. I w sumie nic się zbytnio nie stało, więc chyba lepszej rekomendacji nie trzeba. Myślałem, że coś tam mi się przypociło, ale na podnośniku okazało się, że fałszywy alarm.
 
Dzięki wobec tego nie mam się czym przejmować, dystans 200-250 km to jest rozgrzewka przy waszych przebiegach. Tak na marginesie to byłem dzisiaj na wymianie oleju z innym autem i mechanik pyta mnie czy zastosować płukankę postojową przed wymiana i odpowiadam, że jest już płukanka xado vita flush na której można jezdzić a on na to, że odradza jeżdzić na płukankach wszelkiej maści i nieważne czy to LL czy nie, że to wszystko marketing i działanie na szkodę silnika. Rozbierał silnik po takiej płukance i zrobiła więcej szkody niż pożytku. Trudno mi w to uwierzyć chyba że ktoś jeżdził na tej na bazie nafty. Nie wiem co on tak sceptycznie nastawiony, w każdym razie nie jakiś pierwszy lepszy "specjalista" bo zna się na mechanice ale takie a nie inne ma zdanie. Nie wiem czy oni wszyscy w tej branży na jedną modłę czy to przypadek jeden z nielicznych.
 
Pierścienie na jednym tłoku mi stoją i chce od góry wlac troche płukanki a potem zastosować ja w tradycyjny sposób.
Idealna sytuacja na Xado Antykoks jeszcze przed płukanką (normalnie do oleju).
 
U mnie też mam mechanika, serwisuje auta kia policyjne, konkretny gość, ale niestety dość drogi, lubi pogadać, więc ostatnio z nim pogadałem między innymi o plukankach. Nie ma nic przeciwko jeżdżeniu na plukankach, ale musi być to w opisie na pojemniku.
Powiedział mi jedną rzecz, dla mnie dość dziwną, ponoć dla ludzi z większym peselem znaną:
Jeśli chcę utrzymać silnik w czystości, mam wlać do starego oleju przed zleniem 3/4 szlanki ropy, takiej co się tankuje na stacji diesla, i silnik ma chodzić na wolnych obrotach 15 minut, bez gazowania. On to praktykuje od lat.
 
Powiedział mi jedną rzecz, dla mnie dość dziwną, ponoć dla ludzi z większym peselem znaną:
Bo wtedy nie było nic takiego to lali ropę. Z tamtych czasów te wszystkie rozszczelnienia silnika po zmianie z 10W40 na 5W40 bo mieli produkty olejopodobne do polonezów, albo że oleju w manualu się nie wymienia.
 
Back
Top