• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Piston slap

Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Właśnie doczytałem, że to chodzi o 1.4 16V VW. Ciekawe, miałem ten silnik paręnaście lat temu w swoim pierwszym samochodzie, Gulfie IV. Samochód miał mnóstwo innych problemów, ale akurat silnik chodził cały czas jak pszczółka, nic się z nim nie działo i nie brał ani kropli oleju. Piston slap nie występował, do tego wątku nie wiedziałem nawet, że to jakaś wada jednostki. Znam jego historię, bo trafił do rodziny jako 1,5 roczniak i dobił w naszych (moich) rękach do jakichś 230k km.
Od zawsze było lane najtańsze 10w40 z beczki, w tym przeze mnie, a wtedy miałem jakieś 20 lat i moja wiedza o olejach sprowadzała się do tego, co mi powie pan w punkcie wymiany oleju ("paaanie, to jest wszystok jeden pies").

Swoją drogą to właśnie po tym aucie obiecałem sobie, że nigdy więcej słabych silników, co konsekwentnie realizuję :D
 
Również na przykładzie Fabii 1 generacji (mojego taty) z przebiegiem ponad 200 tys km, uważam, że 5W40 lub 10W40 zdecydowanie się sprawdza w tym silniku.

Po tym przebiegu, zrobionym głównie na Castrolu Magnatec 5W40 oraz Lotosie 10W40 nie występuje ani zużycie oleju, ani piston slap. Wycieków również brak.
 
@luckyboy i co będziesz robił? Zmiana oleju? czy na tym Qualitium zrobisz interwał? Czemu wlałeś tam niższa lepkość niż zazwyczaj? Przez chęć spróbowania niższej lepkości? I czy pozostaniesz na tej lepkości?
 
@Kuba zostawię go do następnej wymiany. Ogólnie to byłem ciekawy oleju Qualitium z normą 507.00

Zobaczę co zostawi po sobie w silniku po interwale.
 
Dodatki posmażalnicze 🤣
 
Czasami trzeba wybrać mniejsze zło, jak nie da się inaczej rozwiązać problemu.
Olej o lepkość 10W40 występuje również z najwyższą klasą API SP (PETRO-CANADA?), więc da się znaleźć dobry jakościowo produkt w "klasycznej" konfiguracji pod względem lepkości.
Najekonomiczniej oczywiście stosować Lotos 5W40 SYNTHETIC PLUS (Oby jak najdłużej był dostępny w sprzedaży)
Zwyczajnie jest to jeden z tych "unikalnych" silników któremu olej "lżejszy" zaszkodzi zamiast pomóc i nie ma o co robić afery.
 
Lotos 5w40 i Qualitium Power V 5w30
Lotos A3/B4 502 505 vs Qualitium 504 507 C3?

P.S.

Pompowalność tego Lotosa w -30°C to ok 5500cP czyli niższa lepkość dynamiczna od typowego 5W30 504 507 z VI ok 160 (ten ma na ogół pompowalność na granicy 10W).
 
Last edited:
Pojawiła się moda na niskie lepkości i jakieś dziwne na nie ciśnienie. Piston slap w 100% się nie wyleczy lepkością, błędu konstrukcji olejem nie naprawisz. Można wyciszyć albo zminimalizować, jak pisze @Kaczorek79 . Zresztą od zawsze wyższe lepkości stosowało się w silnikach które z jakiegoś powodu sprawiały problemy czy były zużyte.

Ale jeżeli komuś przypudrowanie syfka wystarcza (i nie dziwota bo po co pchać się w koszta dłubiąc w silniku) to nie rozumiem dlaczego ma to być problem.

Takie podejście problem jest w zasadzie tylko wtedy gdy właściciel ma silnik pijący na 1000 km więcej niż wynosi pojemność miski, a gęstszy olej leje się bo taniej.
 
Wyszła jakaś dziwna dyskusja. Temat został wyodrębniony i przeniesiony z innego, wyszło że olejem chcę naprawić silnik
 
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top