STREAM-HD
Użytkownik
- Samochód
- VW Passat B5FL 1.9 TDI-PD
Możliwe to, że zimne turbo w sekundę od startu łapie 100+ stopni?
Mam przed oczami sytuację jak lata temu myłem komorę silnika i po robocie nic nie wycierałem tylko właśnie chciałem jechać w drogę wysuszyć to gorącem silnika. Mokre turbo, wsiadam, odpalam furę i w tej samej sekundzie widziałem przez szybę jak woda odparowała bo się "zadymiło" z komory. Jestem święcie przekonany, że to była odrazu po przekręceniu kluczyka, ale też nie chce mi się wierzyć, żeby turbina tak natychmiastowo tak się nagrzała i to nawet do zewnętrznej strony, że az woda z niej odparowała.
EDIT: Muszę iść to sprawdzić ni cholery nie chce mi się wierzyć, żeby natychmiastowo było takie gorące i może mi się po latach coś uroiło, no ale pamiętam dobrze jak byłem osrany, że coś zepsułem bo odrazu buchnęło z komory i odrazu zgasiłem silnik i pobiegłem patrzeć.
Mam przed oczami sytuację jak lata temu myłem komorę silnika i po robocie nic nie wycierałem tylko właśnie chciałem jechać w drogę wysuszyć to gorącem silnika. Mokre turbo, wsiadam, odpalam furę i w tej samej sekundzie widziałem przez szybę jak woda odparowała bo się "zadymiło" z komory. Jestem święcie przekonany, że to była odrazu po przekręceniu kluczyka, ale też nie chce mi się wierzyć, żeby turbina tak natychmiastowo tak się nagrzała i to nawet do zewnętrznej strony, że az woda z niej odparowała.
EDIT: Muszę iść to sprawdzić ni cholery nie chce mi się wierzyć, żeby natychmiastowo było takie gorące i może mi się po latach coś uroiło, no ale pamiętam dobrze jak byłem osrany, że coś zepsułem bo odrazu buchnęło z komory i odrazu zgasiłem silnik i pobiegłem patrzeć.