Prostownik Eltraf BP 15A/12V
Po niewypale z prostownikiem AEG LG12, do boju poszedł Eltraf (zainspirował mnie do niego Tomasz Chudy
)
Co mi się w nim podoba to regulacja prądu (skokowa), zapas mocy (choć jak zawsze, etykieta instrukcja i realia, żyją tu swoim życiem) oraz wbudowany mały chiński wskaźnik V i A (coś czego mi brakowało w Stef-Polu, którego kiedyś używałem - moc nie była dla mnie priorytetem (doładowanie akumulatora) więc nic tylko ładować.
Grunt wstępnie przygotowany przez poprzedni prostownik, zatem gęstości rzędu 1,25g (z lekkimi nierównościami między celami)
Aku dla przypomnienia standardowy kwasiak 71A Moll.
Napięcie AC ok. 227V.
Najciekawsza rzecz na początek - wskazania wyświetlacza na prostowniku - prąd w miarę ok, napięcie zaniżone względem dwóch (też chińskich) multimetrów podpiętych przy akumulatorze - prostownik pokazywał około 0,5 - 0,6V niższe napięcie.
Oto jak akumulator pokierował pracą prostownika, przy gęstości 1,24 - 1,25g
Tak to wyglądało na samym starcie:
Na najniższym biegu po około pół godziny, napięcie na zaciskach
16,30V (multimetr) / prostownik 15,80V, prąd 1,15A
Konsternacja, ponieważ do 1,28 jeszcze trochę drogi zastało...
Nie wiem czy słusznie, podpiąłem równolegle żarówkę 5W (P21/5W) co dało napięcie 15,50V / 2,57A i tak około 8h do wieczora się to turlało, właściwie bez szału (gęstość solidne 1,25g). Na noc podpiąłem bezpieczny prostownik AEG.
Rano, jak szumowiny opadły
gęstość 1,26.
W miniaturce jakie napięcia prostownik podawał zależnie od ustawienia przy gęstości 1,26.
Drugi dzień odbył się w podobnym schemacie - Eltraf z żarówką, z przerwą "obiadową" na AEG (4h).
I tak na wieczór (po około 13h ładowania "hybrydowego") akumulator dobrnął do gęstości 1,265 - naciąganego 1,27g.
Trzeci dzień
to start z mocnego 1,27 (jedna cela pod 1,28g).
Szukając jeszcze dodatkowych informacji, jak to jest z tym napięciem, natknąłem się na wzmianki, że np. Banner lubi wyższe napięcia (16,8V) i jeśli prąd jest mały, to wyższe napięcie nie ma aż takiego znaczenia.
Zatem puściłem Eltrafa bez kagańca (na najniższym biegu) - i tak, po około 9h pracy z napięciem około 16,7 - 16,8V i prądem około 0,8A akumulator dotarł do założonej gęstości 1,28g.
Temperatura otoczenia 22C, temperatura akumulatora 25C.
Tak to wyglądało. Prostownik robotę zrobił. Wolałbym jednak, żeby takie napięcia pojawiały się gdzieś w połowie skali regulacji prostownika, nie na najniższym ustawieniu.