• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Lotos Quazar vs. Synthetic vs. Aurum

wszystko o produkatach Lotos

Triumphator

Moderator
Myślę, że warto by rozstrzygnąć kwestię serii produktów Lotos. Przeglądając forum, raz trafia się na opinie, że to Synthetic jest wyższą serią, niż Aurum. Innym razem, że to Aurum jest nowocześniejszym olejem, niż Synthetic.

Osobiście skupiłem się tylko nad olejami klasy A5/B5. Panuje tutaj opinia, jako by Quazary były topową półką. Patrząc na karty produktów, oraz porównując Rosyjską analizę Quazar F, z naszą Synthetic A5/B5, można wywnioskować, że są to dokładnie takie same oleje. Patrząc znowu na Aurum, ten wygląda na bardziej nowoczesny olej, na lepszych bazach, patrząc np. na temp. płynięcia.

W takim razie, nie zwracając uwagi na posiadane przez daną serię aprobaty, patrząc tylko na czysto techniczne kwestię, formulacje, bazy, dodatki, jak byście zakwalifikowali poszczególne serie tych produktów?
 
Quazary Lotosa, podobnie zresztą jak i seria Pro Orlena, gdzie robią nawet 5l bańki, to są oleje głównie na export gdzie idzie to na tony. W PL nie zawracałbym sobie nimi głowy bo dostępność prawie żadna, lub stacje gdzie kosztują słono (choc ostatnio zapytałem na orlenie zaprzyjaźnionym czy to w ogóle schodzi ta seria Pro to dostałem odpowiedz, że znacznie lepiej niż MaxExpert i sprzedają tego bardzo duzo). A bez zbadania Quazarów nie porównamy serii, a badać to tylko dla sportu można, z powodów jak wyzej.
 
Do 1/4 krajów na świecie np
Post automatically merged:

Co do zaniedbywania… to 26% udziału w rynku to tak średnio zaniedbane bym powiedział ;-)
 
Moim zdaniem Syntetic stoją wyżej niż Aurum i sam producent daję to do zrozumienia. Aurum to linoa olejów bez aprobat stąd klasyfikacje tylko jakościowe są na opakowaniach oraz deklaracje producenta. Tak serio, to czy Aurum czy Syntetic to jeden pies.
 
Aurum bez aprobat? A widziałem że 504/507 spełniają. Chyba że to aprobata lotosa nie potwierdzona przez VW.
 
@michalm83, Aurum posiada tylko deklaracje spełnienia norm.
Posiadanie aprobaty to coś zupełnie innego.
Mylisz pojęcia.

Co do tytułowego wątku, dla pełnego obrazu można zrobić porównawczą analizę Quazara LLIII i/lub C2/C3.
 
Quazar to była seria do ASO. (Chociażby Kia)
Obecnie moim zdaniem to topka Lotosu.
Jest 0W20 hybrid, 0W20 508/509, 5W30 C4 pod diesle renault.

Także 10W40 Isuzu i 20W50 na export.

Aurum to oleje bez aprobat, dość tanie i często spotykane w marketach.
Bez aprobat co ważne.

Synthetic plasował bym między nimi.
Mają pewne aprobaty, cena też pośrodku, choć zbliżona do auruma.
 
No dobra, ale nadal zwracacie uwagę na aprobaty. A porównując te oleje zupełnie aprobaty wykluczając. Wiadomo, że te swoje kosztują.
Z tego co samemu wywnioskowałem, patrząc na analizy i parametry olei, Quazar=Synthetic, Aurum jako osobna linia. Tylko jak je teraz uplasować.
Moim zdaniem nie można rozpatrywać Quazara i Synthetica, tak jak ME i ME Pro, bo jak Orleny różnią się pakietem, tak Lotosy wyglądają tak samo.
 
Pod marką Akkora Orlen chciał zawojować Rosję. Patrząc porównanie to te same oleje tylko inne pakiety. Np w przypadku a5/b5 można spotkać molibden a w ME jest standard pakietowy jak w 95% olejach tej normy
 
@SaNIB 96 Patrzę i oczom nie wierzę.
Puszki identyczne jak w SCT, Chempioil jak żywy, nawet podobna grafika, jednak a podpisuje się pod tym Orlen.
 
Ciekawy temat. Sam rozważam Lotosa A5/B5 do swifta i nie wiem czy Aurum czy syntethic.

Wg Lotosa, synthetic ma SM a Aurum SN, czyli niby jest "nowocześniejszy".

Z drugiej strony, Aurumy są tańsze niż odpowiedniki synthetic, to jest podejrzane 🤔
 
Różnice w składzie między Aurum a Synthetic są tak symboliczne , że nie ma to znaczenia który wybierzesz na dobrą sprawę . Jedynym wyjątkiem są auta na gwarancji aby jej nie stracić stosując olej bez aprobat oficjalnych . Nie ma sensu doszukiwać się nie wiadomo czego 😉
 
@apede
Oficjalne aprobaty kosztują, producenci samochodów chcą zarobić a producenci oleju chcą sprzedać swoje produkty stosując się pod nie.

Aurum to seria pogwarancyjna, gdzie klient nie ma już stresu z tyłu głowy że w razie problemów (nawet niezawinionych przez olej), ASO wykorzysta każdą furtkę żeby nie uznać gwarancji na samochodód.

Ja stosuję Aurum 504/507 + AR9100 w 1.6 TDI i taki zestaw sprawuje się bardzo dobrze już od kilku wymian. Cenowo wychodzi ok 160-170zl za cały set, mniej więcej tyle ile chcą za 5L duże zagraniczne mocno rozreklamowane koncerny.
 
Wg Lotosa, synthetic ma SM a Aurum SN, czyli niby jest "nowocześniejszy".
Obydwa oleje wg mnie spełniają wymagania API SL , a żaden z nich nie ma oficjalnego certyfikatu API.
 
Różnica w cenie wynika głównie z posiadanych przez te oleje aprobat.
Mam wrażenie, że Synthetic jest zrobiony typowo pod 913D Forda, a Aurum to po prostu A5/B5.
Aurum wydaje się mieć lepsze bazy, patrząc po deklarowanych temp. płynięcia chociażby. A pakiety dodatków, jak pisał Poziom, te "zera" w Aurumie (bor-molibden) nie oznaczają wcale, że olej jest zły, bo są dodatki OFM, których nasze analizy nie wykryją.

Z resztą, Texaco też w analizach wychodzą "łyse" a raczej nikt ich za złe oleje nie uważa, wręcz przeciwnie.

Ja się skłaniam jednak na Synthetica na razie, bo nawet sam Lotos, w opisach parametrów Aurum, zaznacza że te mogą ulec zmianie, ze względu na "ciągły rozwój" tej serii olei.
 
Różnice w składzie między Aurum a Synthetic są tak symboliczne , że nie ma to znaczenia który wybierzesz na dobrą sprawę . Jedynym wyjątkiem są auta na gwarancji aby jej nie stracić stosując olej bez aprobat oficjalnych . Nie ma sensu doszukiwać się nie wiadomo czego 😉
To nie jest prawda. Producent wymaga spelnienia norm a nie aprobat . Mam Skodę jeszcze na gwarancji 1.4 tsi i w ASO raz że powiedzieli że mam dolewac olej spełniający normę 504/507 a nie z aprobatą ve to sami przy wymianie oleju zalali mi olej bez aprobaty VW bo bp visco 5w30 ( miałem możliwość przyniesienia swojego oleju byle był nieotwierany i spełniał norme 504/507 nie wymagają oleju z oficjalana aprobatą !!!)
 
@Przemoch to , że jedno Aso pozwala stosować oleje bez oficjalnych aprobat nie znaczy, że są i takie a i pewnue większość Aso , że w razie awarii czy jakiej kolwiek usterki jednostki napędowej czy systemu recyrkylacji i oczyszczania spalin jeśli, ktore w razie stwierdxenua zalewania oleju bez oficjalnej aprobaty wypną się na klijenta unieważniając gwarancje. Zresztą sam byłem świadkiem jak serwis Opla nie wlał do silnika oleju bez oficjalnej aprobaty gm mimo napisu, że olej spełnia wymagania Gm... chyba ,że klijent śwuadomie rezygnuje z gwarancji.także różnie z tym bywa.
 
To że Kazik z ASO pozwala lać olej bez aprobaty uchroni nas przed komplikacjami w razie W. Bo w razie W zaczyna się szukanie winnych i sponsora ewentualnej naprawy.
 
Back
Top