mdm
Użytkownik
- Lokalizacja
- Silesia
- Samochód
- Transporter T5 - 1.9 TDI PD , Megane IV - 1.2 TCe
Dlatego też Vag wywiesił białą flagę i z pokorą przyjął pod swe skrzydła CR.
PD nie było w stanie sprostać rosnącym wymogom norm.
VAG chciał ten patent forsować konstruując od nowa 2L jednostkę opartą na PD , porzucając całkowicie niewiele już wnoszącą jednostkę 1.9, której potencjał i możliwości zostały wykorzystane do granic.
Przecież normy wymuszały na producencie ograniczenie spalania. PD poprzez ogromne jak na tamte czasy ciśnienie miało zapewniać lepsze uwarstwienie mieszanki , lepszą dynamikę i elestyczność.
Suma summarum 2L jednostka pozostała ale w komitywie z CR . Już na starcie CR oferował więcej , dając zielone światło dalszym pracom nad rozwojem i dostosowywaniem do nowszych wymogów jednostki.
PD awaryjne… owszem . Duże ciśnienia i słaba jakość paliw miała ogromny wpływ na żywotność. Ale który dzisiaj układ wtryskowy nie cierpii na to samo ?
Natomiast przy odrobinie dbałości tu i ówdzie się słyszy , że PD też potrafią swoje km nastukać.
Każda nowa idea ma choroby wieku dzięciecego. Zanim zostanie dopracowana lub pozna się jej słabe strony , miną lata.
Poprzednik PD czyli VP mocno utrwalił przekonanie w użytkownikach o pancerności konstrukcji. Ludzie lali śrut do baku i na tym jechali. A tu nagle … trzeba się nauczyć kultury serwisowania i dbałości.
PD nie było w stanie sprostać rosnącym wymogom norm.
VAG chciał ten patent forsować konstruując od nowa 2L jednostkę opartą na PD , porzucając całkowicie niewiele już wnoszącą jednostkę 1.9, której potencjał i możliwości zostały wykorzystane do granic.
Przecież normy wymuszały na producencie ograniczenie spalania. PD poprzez ogromne jak na tamte czasy ciśnienie miało zapewniać lepsze uwarstwienie mieszanki , lepszą dynamikę i elestyczność.
Suma summarum 2L jednostka pozostała ale w komitywie z CR . Już na starcie CR oferował więcej , dając zielone światło dalszym pracom nad rozwojem i dostosowywaniem do nowszych wymogów jednostki.
PD awaryjne… owszem . Duże ciśnienia i słaba jakość paliw miała ogromny wpływ na żywotność. Ale który dzisiaj układ wtryskowy nie cierpii na to samo ?
Natomiast przy odrobinie dbałości tu i ówdzie się słyszy , że PD też potrafią swoje km nastukać.
Każda nowa idea ma choroby wieku dzięciecego. Zanim zostanie dopracowana lub pozna się jej słabe strony , miną lata.
Poprzednik PD czyli VP mocno utrwalił przekonanie w użytkownikach o pancerności konstrukcji. Ludzie lali śrut do baku i na tym jechali. A tu nagle … trzeba się nauczyć kultury serwisowania i dbałości.