• Wymagane jest merytoryczne uzasadnienie polecenia danego oleju. Posty nie zawierające takiego uzasadnienie mogą zostać usunięte.
  • Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

VW Golf 1.2 Tsi mod

Luk22

Użytkownik
Marka samochodu
Vw Golf
Budżet/ile litrów
200
Styl jazdy
Silnik
1.2 Tsi 86KM bluemotion-> 125KM
Data produkcji
2016
Filtr cząstek stałych (DPF/GPF)
  1. Nie
Pobór oleju na 1000 km
20 - 30ml
Jakiego oleju wymaga instrukcja
504/507
Jaki olej masz obecnie
vw aso
Witam.. Proszę o radę . Chciałbym przejść z oleju vw aso (shell) na olej który będzie możliwie najlepszym wyborem (norma 504/507) w przedziale cenowym 100-200 zł/4l Do oleju zamierzam dodać AR 9100. Z uwagi na to, że jest to drugie auto i pokonuje do 5k km rocznie wymiana oleju miała by miejsce raz na 2 lata. Interesuje mnie pakiet który sprosta tym wymaganiom. Auto porusza się w 80% po mieście, rzadko trasa 200-300 km. Auto ma mod mniej wiecej na osiągi jednostki napędowej 1.4 tsi, nie jest wykorzystywane do sportowej jazdy a raczej poprawy parametrów do wyprzedzania, zwiększenia "elastyczności silnika".

Wczytując się w forum wiem, że polecacie z niskiej półki cenowej lotos aurum, orlen max expert, tylko czy te propozycje w połączeniu z AR 9100 są dla mnie odpowiednie? Nie chciałbym przepłacać ale może ze średniej półki jest coś bardziej godnego uwagi co możecie zaproponować?

Przed wymianą oleju zamierzam zastosować płukankę, auto ma przebieg ok 50k i stosowany by ł olej serwisowy LL. Pobór oleju jest w porywach 200-300 ml/10k. Chciałbym na takiej płukance zrobić 50-100 km przed wymianą co będzie najlepszym wyborem? Xado total flush?
 
Prawda jeśli chodzi o wyniki testów między niewysiloną stałą trasą vs miastem jest tak naprawdę jeszcze bardziej dramatyczna niż ja to przedstawiam (czyli ja np. 7500-8000 km trasa vs 4500-5000 km miasto) i te powyższe przebiegi na miasto to i tak z dużą ilością dobrej woli z mojej strony.
A to nie lepiej od razu co tankowanie olej zmieniać? W mieście co każde jedno - wiadomo, a w trasie co drugie? xD
 
@NRohirrim
Powiem Ci pojechałeś 😆i dalej trwasz w przekonaniu o swojej słuszności ….
To ja mam silnik o mocy 3 x większej duuuuzo większe turbo i powiem Ci na ucho wymieniam olej co pół roku i 12,5 tys km . Wiec mój silnik po 3 latach takiej eksploatacji już wg Ciebie powinien być złomem ……wiesz ma się doskonale 😉
Z ciekawostek technicznych na oleju wg 504 i trybie LL dużo tras dłuższych to prosi o zmianę po 24 tys km . Podczas pandemii jak były ograniczenia w przemieszczaniu się i jeździł wokół komina poprosił o wymianę po 14 tys .
Proponuje Ci super rozwiązanie zalej świeży olej do silnika i postaw auto w ciepłym garażu i zacznij korzystać z komunikacji publicznej … wszystkim wyjdzie na zdrowie
Ps nie zapomnij co tydzień wymienić w aucie oleju bo przez te 7 dni się zestarzał to pewne
 
No cóż, czasem muszę sobie przypominać, że piszę z Europejczykami, a nie Japończykami, Amerykanami, czy Kanadajczykami, gdzie takie wspomniane przeze mnie interwały, albo i mniejsze to normalka, a auta służą im dziesięciolecia i/lub setki tysięcy km. Każdy ma swój światpogląd oraz do czego innego potrzebuje auto. Ktoś chce mieć auto przez kilkanaście lat i dobić nim do pół miliona km, a ktoś inny ma leasing na 2-3 lata, zrobi może jedną wizytę w ASO, a poza tym to wywalone na wszystko. To jak z zębami, ktoś chce mieć jeszcze na emeryturze swoje własne naturalne zęby, szczotkuje je po każdym posiłku i płucze jamę ustną przed spaniem, oraz po wstaniu, oprócz szczotki i pasty posiada nić dentystyczną, a na profilaktyczne przeglądy stomatologiczne chodzi co roku lub częściej, a ktoś inny idzie odwiedza dentystę dopiero jak już mocno boli, i okazuje się, że kolejny ząb do wyrwania.
 
@NRohirrim - za pisanie głupot trafiasz pod specjalny nadzór.

Co do wymian oleju to np. Ford w USA rekomenduje się zmiany co 5-10 tysięcy, ale mil. Czyli co 8-16 tysięcy kilometrów. Chyba, że instrukcja mówi inaczej. Mniej więcej tak samo jak w większości samochodów sprzedawanych w UE które nie mają komputerowej oceny jakości oleju lub mają możliwość wymian w stałych interwałach.

Instrukcja dla Forda Focusa z 2018 zaleca wymianę co 12-16 tysięcy kilometrów (7,5-10 tysięcy mil) w normalnych warunkach użytkowania. W ciężkich (taksówki, długie działanie silnika na postoju, użytkowanie w górzystym terenie) co 8-12 tysięcy km, a w ekstremalnych co 4500-8000 kilometrów. Extremalne warunki to ciągnięcie ładunków na granicy maksymalnego obciążenia i jazda w skrajnych warunkach klimatycznych.

A jak sprawdzisz olejowe fora z USA to ludzie tam często robią odwrotnie niż Europejczycy i szukają świętego gralla LongLife i oleju na którym mogą jeździć jak najdłużej, bo to daje realne oszczędności. Stąd spora popularność Mobili czy Amsoilów SS wśród ichnich fascynatów.

Zanim zaczniesz wydawać takie osądy to zweryfikuj swoją wiedzę.
 
Zrozum, nie chodzi o krótkie interwały, ale o twoją - nie boję się tego powiedzieć - obsesyjną skrupulatność wszelakich wyliczeń i założeń;)
 
No cóż, czasem muszę sobie przypominać, że piszę z Europejczykami, a nie Japończykami, Amerykanami, czy Kanadajczykami, gdzie takie wspomniane przeze mnie interwały, albo i mniejsze to normalka, a auta służą im dziesięciolecia i/lub setki tysięcy km.
Rozumiem, że w przeciwieństwie do nas, masz duże doświadczenie z kulturą serwisową pojazdów poza starym kontynentem, czy jednak, rzucając klasykiem, tylko "znasz kogoś, kto był w Ameryce i widział to i tamto"? ;)

Ktoś chce mieć auto przez kilkanaście lat i dobić nim do pół miliona km, a ktoś inny ma leasing na 2-3 lata, zrobi może jedną wizytę w ASO, a poza tym to wywalone na wszystko.
Powiem Ci na własnym przykładzie. Kupiłem Audi A4 B5 2.8V6 Quattro w Szwajcarii, miało nalatane 400.000km, olej wymieniany co 15.000km na to, co mieli w serwisie. U mnie, przez 8 lat dostawał co 10.000km Lotosa Synthetic Plus 5W40 i filtry Filtrona, dokręciłem mu kolejne 300.000km, przy ponad 700.000km nalotu silnik trzymał równo 12 bar na każdym garze, pracował jak złoto i jak na złość nie chciał się wbrew Twojej teorii rozlecieć, a bywało, że łatwego życia nie miał i gdyby nie spotkanie z sarną, bardzo możliwe, że stał by nadal w garażu i kontynuowany był by zabieg odpicowywania youngtimera.

Przez moje ręce przewinęła się już całkiem pokaźna kolekcja pojazdów i śmiem twierdzić, że trzeba mieć pecha, albo talent, żeby przy użytku cywilnym przez 400-500kkm zajechać silnik, który nie ma wad fabrycznych, mogących spowodować jego agonię ;), osprzęt - jak najbardziej, ale silnik? Nawet i litrowe Ecoboosty Forda, czy THP we Francuzach robią we flotach po 300-400kkm, po czym przyjeżdżają na lawecie zza Odry i jeżdżą dalej ;).

Poza tym, śmieszy mnie trochę, że ktoś, kto wylicza każdą złotówkę, kupując 60-konne MPI, zamiast np. 90-konnego TSI, bo to drugie będzie robiło dotrysk benzyny do LPG zwiększając koszta tankowania o 2zł, teraz pisze o wymianach oleju co 4-5 tys km, twierdząc, że to i tak już przesadzony interwał, zwiększając kilkukrotnie tym samym koszta eksploatacji samochodu. No gdzieś mi się nie klei Twoja logika.

Idąc za Twoimi radami, musiał bym w zasadzie wymieniać już olej w Mondeo, robiłem to na początku listopada, ale już przeleciało 3500 km nalotu, a robię głównie krótkie odcinki. Dobrze, że kręgosłup usadził mnie na kilka tygodni w domu, bo już bym silnik do tej pory zatarł pewnie :D.
 
Koledzy @NRohirrim się zafiksował i żadne rozsądne rady, które są w sprzeczności z jego poglądem będą odrzucane . Tez nie widzę logiki we wcześniejszych wypowiedziach a tym co prezentuje tutaj
Ja to skwituje starym dobrym stwierdzeniem
Kto bogatemu zabroni ……
 
Tak sobie myślę bo nikt mi w temacie nie proponował- czy to dobry pomysł jest aby przejść na olej 0w40 z uwagi na zmodowany motor i częsta jazdę po mieście/na krótszych odcinkach ? Będzie wyższa lepkość ale też większa moc i cięższe warunki pracy dla silnika. Nie wiem jak ze spalaniem ale z dugiej strony dodam AR 9100, co o tym sądzicie? wymiana raz do roku i tyle.
 
Moim zdaniem w naszym klimacie 0w40 nie ma żadnego sensu, taki olej używasz tylko jeśli producent go przewiduje. A po zwykłym chipie nie ma co kombinować z olejami tylko skrócić interwał, tym bardziej jeżdżąc krótkie trasy.
 
Orientuje się ktoś z Was dlaczego strona producenta mobil 1 po nr VIN rekomenduje olej Mobil 1™ ESP x2 0W-20 oraz Mobil Super™ 3000 Formula V 0W-20 dla długich interwałów, ale to są aprobaty 508/509 a nie 504/507 a dla krótkich interwałów Mobil 1™ FS 0W-40 sie zgadza aprobata 502/505
Pytam z ciekawosci.
 
Inna sprawa to AR. Stosując ten dodatek podnoszenie lepkości oleju jest zupełnie bezsensu. Zobacz co robi @wlyszkow - stosuje lepkość niższą niż producent przewiduje. W ten sposób zmusza AR do pracy 😉
 
Orientuje się ktoś z Was dlaczego strona producenta mobil 1 po nr VIN rekomenduje olej Mobil 1™ ESP x2 0W-20 oraz Mobil Super™ 3000 Formula V 0W-20 dla długich interwałów, ale to są aprobaty 508/509 a nie 504/507 a dla krótkich interwałów Mobil 1™ FS 0W-40 sie zgadza aprobata 502/505
Pytam z ciekawosci.
Cała seria silników ea211 do pewnego czasu (ok 2018r) miała zalecany olej 504 na LL i 502 na krótki interwał. Następnie VW wprowadził poprawki i dla silników od 2016r (zmienili w ea211 normę spalin z Euro5 na Euro6) kazał lać na LL normę 508, bo im się chyba co2 nie zgadzało. Wtedy jakoś wyszły te afery z dieslem i to mogło być powodem, że przyjrzeli się benzyniakom, żeby czasem im nie sprawdzili, ale to tylko moje przypuszczenia. Generalnie przeszli wstecznie z 504 na 508 tylko w tych seriach, które miały spełniać Euro6.
 
Osobiście nie namawiam do schodzenia na 0W20 i jednoczesnie uważam , że 0/5W30 504/507 tym bardziej z AR w zupełności wystarczy.
 
Obok "standardowego" Lotosa oraz Mobila z 504/507 możesz jeszcze wziąć pod uwagę Shell Helix Ultra ECT 0w30
 
@soszo patrząc na ta analizę
wygląda to dobrze dla 0w20 + AR 9100, 70% miasto no i 1.4l 150 KM
 
Back
Top