• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zimowy płyn do spryskiwaczy.

  • Thread starter Deleted member 257
  • Start date
Akurat właśnie zalałem 4 L płynu. Jak go wykończę do końca to zrobie test ,że będę wlewał do pustego po 100 ml i patrzył kiedy kontrolka zgaśnie :) wtedy będzie pewność przy jakim stanie się zapala w VW
 
Znajdz na necie swój zbiorniczek płynu i zobacz w którym miejscu ma czujnik.
 
Ja zrobiłem 61kkm Renią. Zatankowałem w lipcu do pełna wchodzi chyba z 12L , potem dolałem 5L i ostatnio jakoś 3L tylko weszło. W tej trasie trochę popsikałem ale daleko mi do psikających litrami co dzień :)
 
żona mi je włącza nie wiem po co
Mam to samo, tylko zacznie kropić i żona z fotela pasażera wydaje prosty i czytelny komunikat: mógłbyś włączyć wycieczki? 😁
 
mam podobnie. Przez rok zużyłem może z 4 litry
 
Hahahaha, czyli tak chyba po prostu działają kobiety 😆
 
Mi moja nie włącza wycieraczek bo jestem od niej szybszy 😀
Czasami tylko słyszę, że za wolno chodzą bo słabo widzi z pasażera co się dzieje przed autem 😂
 
Ja tez nie uzywam prawie wycieraczek i mam pelny plyn do szyb i prawie swiateł nie uzywam w nocy i ogrzewania....
i wystarczy jechać tak:
sd-aspect-1480610532-i001266.jpg
😌
 
Tak to jeżdżę pandą jak mi się nie chce skrobać szyb
 
W tej trasie trochę popsikałem ale daleko mi do psikających litrami co dzień
Bo szyba wysoko.
Dwa - wystarczy niewielki opad i już litry się nie leją, najgorzej jak nie pada, a jezdnia mokra z pozostałościami piasku.
 
@CallMeDezy - Wczoraj dość mocno przysypało na pomorzu ale spryskiwacz nie był prawie potrzebny, żadna sól nie wyłaziła, za to zimowe widoki na Wieżycy bezcenne. Pięknie to wyglądało szczególnie zaśnieżone drzewa.
 
Moje okolice :) Pojeździj S6 i S7 w tygodniu - dramat.
 
Z ciekawości zrobiłem swój płyn zimowy. Kupiłem za 4 dychy bańkę 5 litrów skażonego alkoholu etylowego. W swoich zbiorach znalazłem koncentrat letniego płynu od Sonaxa z serii Extreme. Wodę wziąłem z osuszacza powietrza. Zrobiłem proporcje 3 części wody, 1 część alko - razem 4 litry i dodałem 40 ml koncentratu, który miesza się 1:100. Jeszcze mam w zbiorniku poprzedni płyn na metanolu, więc nie chcę mieszać. Wypsikam ten do końca i zaleję swoją mieszankę. Zobaczymy czy nie będzie walić po nosie 😄.
 
Używał ktoś płynu marki bern? Taki żółty. Dostałem go gratis przy robieniu przeglądu w aucie. Po odkręceniu korka z butli trochę daje alko i boję się, że jak go zaleje to będzie śmierdziało w środku
 
Back
Top