• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Co innego mieć Normy a co innego je przestrzegać i stosować. Weźmy taką Ukrainę czy Rosję. Oni też mają normy ,,urzędnicze" ,że nie wolno brać ,,łapówki" ale łapówki są tam wszech obecne .Co więcej są nawet taryfikatory > ile i za co.;). Papier wszystko przyjmie nawet normy. Pisząc o największych trucicielach nie miałem na myśli tylko przemysłu motoryzacyjnego ale ogólnie ... inne gałęzie, wszystko co degraduje środowisko: motoryzacja, kopalnie, huty, elektrownie, przemysł naftowy ,chemiczny,metalurgiczny itp. Skupiamy się na motoryzacji gdzie naprawdę dużo zrobiono pod względem ekologii a pomijamy największych ekologicznych szkodników .Dlaczego?? bo ich nie widać za to samochody są wszędzie i rzucają się w oczy i tak oto stały się łatwym celem urzędasów. Druga sprawa to fakt ,że ci truciciele to potężne lobby posiadający ogromne fundusze a ,,Kowalski" mający starego Poloneza jakim funduszem dysponuje i kto go będzie słuchał? Nawet do miasta do strefy czystego transportu go nie wpuszczą:). Z tymi normami to jest tak jak z żywnością.. kiedyś margaryna była bardzo zdrowa i zalecana dziś już nie... bo tłuszcze trans...to trans... to transza kasy do kieszeni tych co wydali nową opinię i zrobili nowe badania pod aktualne potrzeby. My jako kierowcy będziemy mieć przykręcaną śrubę ws norm a inni użytkownicy to co my zaoszczędzimy na emisji ...nadrobią wielokrotnie ..Kto wie ile CO2 wydziela walczący na wojnie czołg ,wóz opancerzony czy inny wojskowy pojazd bojowy ? ile szkodliwych substancji wydzielają silniki lotnicze, rakietowe i inne ustrojstwa a przypominam ,że aktualnie konfliktów mamy sporo a więc i sprzętu dużo. Och chyba my użytkownicy samochodów nie nadążymy dla nich zaoszczędzić czystego powietrza ;)
 
Last edited:
Tylko żeby coś obalić to trzeba mieć dowody, bo gadaniem o lobby, sponsorach, łapówkach można obalić dosłownie każdą teorię która nie pasuje komuś do światopoglądu jednocześnie nie przedstawiając cienia dowodu.
 
Skupiamy się na motoryzacji gdzie naprawdę dużo zrobiono pod względem ekologii a pomijamy największych ekologicznych szkodników .Dlaczego??
Bo korporacje i wielki przemysł trudno złupić podatkami a "Kowalskiego" właściciela auta spalinowego b. łatwo. Korporacje i przemysł zatrudnią stado prawników i obrócą zamierzenie ustawodawcy w jeszcze mniejszą kwotę płaconego podatku. "Kowalski" nie fiknie.
 
Tylko żeby coś obalić to trzeba mieć dowody
Ty jakie masz dowody na te twoje bzdurne rozważania - żadne, więc zacznij najpierw od siebie, a potem pouczaj innych albo po prostu się nie czepiaj. Nikt tu na forum żadnych dowodów nie ma i mieć nie będzie bo nikt nie jest żadnym autorytetem w tej czy innej dziedzinie. Możemy tylko luźno powymieniać swoje zdanie w danym temacie 😁😁😁
 
Wg Rygasa to i rządy i firmy lobbuja za elektrycznymi autami po to żeby gonić Chiny
Czytanie komentarzy pod takimi filmami to zawsze beczka śmiechu.

Ty jakie masz dowody na te twoje bzdurne rozważania - żadne
Dokładnie to samo można napisać o twoich teoriach sprzecznych z wiedzą naukową. Po prostu coś ci się nie podoba to to negujesz, piszesz o spisku czy o tym, że ktoś ma nierzetelne informacje/badania i tylko twoje są rzetelne. Później piszesz bzdury o 1000 krotnym przekraczaniu norm, o tym że tlenki azotu wcale nie zmieniają się w krakowie, kolega wyżej nie wie że kilogram ma 1000 gramów. I tak sobie na chłopski rozum rozbijacie te światowe spiski xD.

Nawet w powyższym filmie Rygasa widać, że jak przedstawia jakiś pogląd z którym nie jest spaliniarzom po drodze to od razu się stosunek łapek w góre do dół zmienia w porównaniu do innych filmów.
 
emisja jest zależna i od ilości spalonego paliwa .

No z tym się zgadzam.
skoro spala 123/g na 100 km to wydziela 1230 g Co2 2x więcej czyli 2520g Co2 -> 2,52kg.
emituje 150g/km Co2 co daje, że po pokonaniu 100km wyemituje 1500g czystego Co2 czyli 1,5kg,
Ale powyższe wyliczenia... no chyba że jest coś, o czym nie wiem w takich obliczeniach.
Bo skoro emisja wynosi 150g/km, to na 100km wyniesie chyba 15 000g a nie 1 500g.
 
Po prostu coś ci się nie podoba to to negujesz, piszesz o spisku czy o tym, że ktoś ma nierzetelne informacje/badania i tylko twoje są rzetelne.
A co mam kłamać ? Nie podoba mi się elektromobilność bo jest ona na chwilę obecną do dupy, wole samochody spalinowe w każdym ich aspekcie. Lubię duże pojemności silników bo jazda takim samochodem sprawa mi przyjemność.
Mam rozum, a nie tylko mózg. Moją opinię na dany temat tworzę na postawie tego co było, tego co jest, moich obserwacji, mojego logicznego myślenia.
Amen 😁
 
Mi też nie podoba się elektromoblilnosc. Natomiast nic się nam nie będzie podobało co ogranicza konsumochonim i wygodę i tyle w temacie.
Kiedyś postęp technologiczny miał w priorytecie wygodę jego odbiorcy(stąd argument konserw że nie trzeba było zmuszać do przesiadki z konia na samochód) . Teraz ogólnie dąży się do jak najmniejszego wpływu na planetę. Jak to się udaje to inna sprawa
Żyjesz w takich czasach i mierzysz się z ich problemami
70 lat wcześniej problemu bys nie miał ale mógłbyś mieć problem z zatankowaniem czy kupnem samochodu. Martwił bys sie czy z dnia na dzień Roska i Ameryka nie odpali atomowek a umrzeć być mogl na jakąs prosta do wyleczenia teraz chorobę.
 
Mam rozum, a nie tylko mózg. Moją opinię na dany temat tworzę na postawie tego co było, tego co jest, moich obserwacji, mojego logicznego myślenia.
Definicja chłopskorozumowości. Dlatego później akceptujesz każdą informację utwierdzającą cię w twoim zestawie przekonań i jednocześnie nie akceptujesz informacji, które wytrąciłyby cię z tego miejsca. A wystarczy się pogodzić z faktem, że nie wszystko co się w życiu robi i lubi jest w każdym wypadku szczytem etycznego działania. Ja np. z sentymentem wspominam zapach mojego skutera 2T, co nie znaczy, że zaraz będę prowadził narracje, że spaliny z niego nie były nic a nic trujące.

Post wcześniej piszesz, że

"na forum żadnych dowodów nie ma i mieć nie będzie bo nikt nie jest żadnym autorytetem w tej czy innej dziedzinie"

I jednocześnie uważasz, że ty dochodzisz do jakichś obiektywnych prawd poprzez twoje logiczne myślenie, a np. ja już tego nie mogę zrobić. Dla mnie to brzmi absurdalnie.
 
Jakby wejść w filozoficzne rozważania to ludzkość jako gatunek z etyka to jest na bakier i trzrba ja siłowo wymuszać na takich jednostkach jak end.
Czy to za pomocą wiary, kija, albo marchewki.
Niestety kij jest najskuteczniejszy

Wiele osób związanych z ekologia i nauka ma jednak zdanie że tego się nie da powstrzymać, odwrócić wlasnei ze względu na ludzka naturę. Nie oznacza że nie należy próbować. (chociaz głosy przeciw powiedzą że to tzw. uporczywe terapia.). Podejrzewam że ludzie mający realny wpływ na świat wiedzą dużo więcej niż my a z ich działań wynika że chcą kupić jak najwięcej czasu.

Po co. To już spekulacje.
Mnie np zastabawia czemu Esa albo Nasa chce stała bazę na księżycu zrobic. Potem mars.

Możliwe że jest wiedzą że w przeciągu 100-300 lat ziemia nie będzie się nadawała do zamieszkania raczej że względu na to że zmiany klimatu spowodują zamieszki spowodowane migracja i na skalę globalna.
Obecne działania może mają odwlec to w czasie. Żeby dać czas ulokować jakas garste ludzi w bezpiecznym miejscu, i może tam przeczekać to co tu się będzie działo.

Nie wiem. Ale ludzir realnie patrzący nie stawiają na przetrwanie ludzkości. Chociażby Dragan
 
Zamiast wprowadzać podatki na samochody spalinowe to lepiej niech pieniądze z KPO przeinaczą właśnie na rozwój takiego paliwa -= paliwa tańszego i likwidującego uporczywe śmieci.
Pieniędzy z KPO nie ma i nie wiadomo czy będą, bo jeżeli PiS wygra kolejny raz i uda mu się stworzyć rząd, to unijne lewactwo zawyje i po raz kolejny bezprawnie zablokuje nam te środki na amen. No ale tak nawiasem mówiąc, to nie mamy tej kasy już chyba ponad 800 dni i żyjemy...
 
Jakby ktoś chciał to mógłby właśnie w ten sposób je spożytkować, sensownie, a nie na jakieś fanaberie obciążające społeczeństwo. Pożyjemy, zobaczymy, a za parę lat będziemy się śmiać z dzisiejszych czasów jeżdżąc nadal spalinówkami. Na elektryczną fanaberię nie jesteśmy gotowi.
 
800 dni i żyjemy...
Na kredyt:) Więc początki fajne.
Post automatically merged:

Mi też nie podoba się elektromoblilnosc.
A mnie się podoba. Chciałbym mieć samochód, który podłaczę sobie w garażu na noc i nie będę musiał jeździć do sklepików z parówami w bule, by go tankować. Podjadę bezszelestnie i tak samo rano się ewakuuję itd. Ale póki co, zważywszy że czasem do pracy jadę 300 km w jedną stronę autostradą z niemieckimi prędkościami - taka elektromobilność jeszcze nie istnieje i długo istnieć nie będzie.
 
No z tym się zgadzam.

Ale powyższe wyliczenia... no chyba że jest coś, o czym nie wiem w takich obliczeniach.
Bo skoro emisja wynosi 150g/km, to na 100km wyniesie chyba 15 000g a nie 1 500g.
Masz rację, miałem chyba jakieś zaćmienie umysłu :)
 
Mi też nie podoba się elektromoblilnosc.
Cóż to za nagła zmiana.

Może podyktowane tym:
UUU nie moze byc . działa w praktyce jak teoretykom sie w głowie nie miesci.

Btw dodam ze gdyby zrobili takie 1.6 lpg 150-180hp to sam bym sobie takie auto nabył . takie sandero rs .

To jest właśnie hipokryzja w Twoim wydaniu.
Z jednej strony walczysz cały czas z wszystkimi zwolennikami aut spalinowych, krytykujesz ich na wszelakie sposoby, nagle dziś zmieniasz narrację bo w firmie pojawiło się auto spalinowe i masz jakieś pytania z nim związane 😁
Nawet byś sobie kupił spalinówkę ... żałosne są te twoje wypowiedzi, zero konsekwencji.

Nie z nami te numery " Brunet " 🤣🤣🤣
 
Last edited:
Status
Zamknięty, nie można już odpowiadać.
Back
Top