Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
Moi koledzy piją ze szklanek i wódkę i bimber. Dobry bimber ma taką zaletę, że następnego dnia głowa nie boli, ale moim zdaniem to i tak przesadzają, bo na takim jednym posiedzeniu potrafi na głowę 6-10 szklaneczek pójść. Śmieją się, że kieliszki to są dla bobasków. Ja w tym czasie zwykle wypijam max 4 piwa albo max 6 kieliszków. Oni następnego dnia niedostępni, a ja od rana mogę się zajmować swoimi sprawami.- Janek, ile ty już wypiłeś?
- Nie dużo, tylko szklaneczkę bimberku.
Piwo dużo ciężej się metabolizuje , od policjanta wiem , że setka czystej szybciej pokaże 0,0 niż 1-2 piwa - te 2 x dłużej .@Binas96 ja za to w drugą stronę. Jak piję to nigdy tyle, żeby czuć tego efekty następnego dnia. Szkoda mi czasu na kaca. Jak jeszcze można było robić imprezy to na pewnym ognisku padła taka wymiana zdań:
Moi koledzy piją ze szklanek i wódkę i bimber. Dobry bimber ma taką zaletę, że następnego dnia głowa nie boli, ale moim zdaniem to i tak przesadzają, bo na takim jednym posiedzeniu potrafi na głowę 6-10 szklaneczek pójść. Śmieją się, że kieliszki to są dla bobasków. Ja w tym czasie zwykle wypijam max 4 piwa albo max 6 kieliszków. Oni następnego dnia niedostępni, a ja od rana mogę się zajmować swoimi sprawami.
Dla likwidacji efektu po polecam N-acetylo l-cysteinę, tzw NAC. Nigdy nie miałem kaca jeszcze po zastosowaniu tego suplaJa jak juz mam pić to żeby troche w głowie zaszumiało
A piwa to bym musiał wlać w siebie z 4-5 żeby zaczęło robić sie fajnie
Ale nienawidzę efektu po Pisiora można nie chować po tej ilości i ciągle lać i brzuszek ciążowy
Dla tego raz na jakiś czas jakaś whisky, bimberek, wódeczka tak aby sie trochę bardziej odkazic
Wypróbuj piwo Belfast , jest w satynowych puszkach koloru piasku , czy beżowe jak kto woli, nie pamiętam jakiego ale z polskiego browaru , ja kupuję w Auchan .Z alkoholi to cenię najbardziej piwo. Latem najchętniej APA, lub AIPA generalnie górnej fermentacji, byle nie lager. Zimą to już bardziej RIS czy Porter Bałtycki. I mam zasadę tylko 1 piwo dziennie.
Porter jest ok.Z alkoholi to cenię najbardziej piwo. Latem najchętniej APA, lub AIPA generalnie górnej fermentacji, byle nie lager. Zimą to już bardziej RIS czy Porter Bałtycki. I mam zasadę tylko 1 piwo dziennie.
Ale to dobra zasada. Za wyjątkiem weekendów. Też taką stosuję. I mam zasadę tylko 1 piwo dziennie