-
Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.
wuwok
Użytkownik
- Samochód
- Opel Corsa E 1.3CDTI Vw PoIo1.0 Tsi Bmw f750 GS
Nie strasz mnie. Porobiłem i teraz co chcę to myć samochód. I cieszyć się bezawaryjną jazda
Karopir
Użytkownik
@MelMC poliuretany mają taką zaletę, że kupuje się je raz i nie trzeba wymieniać.
@wuwok Czy zdarzyła mi się awaria, która mnie zatrzymała? Nie. Czy wymieniłem pół samochodu? Tak. Wszystko zależy jak się patrzy na samochód. Jedno auto trzymam 3 lata i nie zamierzam go wymieniać na inne. Drugie kupiłem i miało być jak najtańsze i takie jest. Mógłbym w nie wrzucić 6 tysięcy w 2 tygodnie albo nie inwestować nic i tak jeździć rok.
@wuwok Czy zdarzyła mi się awaria, która mnie zatrzymała? Nie. Czy wymieniłem pół samochodu? Tak. Wszystko zależy jak się patrzy na samochód. Jedno auto trzymam 3 lata i nie zamierzam go wymieniać na inne. Drugie kupiłem i miało być jak najtańsze i takie jest. Mógłbym w nie wrzucić 6 tysięcy w 2 tygodnie albo nie inwestować nic i tak jeździć rok.
inspire
Użytkownik
- Samochód
- 200SX S13 TypeX
I tak i nie. W niektórych autach się rozwalają, w niektórych potrafią urywać spawy w zawieszeniu, a w jeszcze innych skrzypią i co kilka msc trzeba wyciągać i smarować...
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Karopir
Użytkownik
@inspire u mnie trzy lata spokój, nic nie skrzypi. Nie wiem jakim cudem miałoby urwać spaw w zawieszeniu, jeżeli twardość jest taka jak oryginalnej tulei. Gdybym miał zwykłe tuleje to bym już je pewnie 3 razy w tym czasie wymieniał, a tak to tylko poduszki amortyzatorów, sworznie, łączniki. Tylko dyfer siedzi na zwykłych tulejach, a wahacze itd. poli.
inspire
Użytkownik
- Samochód
- 200SX S13 TypeX
Miałem różne poli w różnych autach, niektóre skrzypiały, niektóre nie, obecnie mam strongflexy z przodu i na szczęście też nic nie skrzypi, ale to nie daily więc nie ma tak częstego kontaktu z woda żeby wymyć smar.
Do auta na codzień raczej poszedłbym w zwykłe gumy wzmacniane (do niektórych aut takie są) jak jest problem z wybijaniem gum, a tak to OEM jeśli jest dostępny, w większości przypadków najlepiej się sprawdzi, bo z zamiennikami różnie bywa.
Jak nie ma innego wyjścia to dopiero poli, ale sprawdzonej firmy a nie mietka ze zdziśkiem którzy odlewają u siebie w szopie, bo takie poli najczęściej się właśnie wybijają, a gwarancja na to jest żadna.
Właśnie jeżeli, tylko kto zakłada "seryjną" twardość? Do większości aut są minimum kilka ShA twardsze, a nie którzy pakują najtwardsze betony jakie znajdą i zawieszenie przestaje pracować na "gumie" a zaczyna na spawie...
Ja kilka lat temu posadziłem dyfer, skrzynie i silnik na poli, 5min po odpaleniu silnika je wywalałem... Może do upalacza by się nadawało, ale komfort jazdy żaden. Od tamtego czasu tylko wahacze, wózek, stab. na poli
Karopir
Użytkownik
@inspire ja mam część poliuretanów z olkusza i część ze strongflexa. Na żadne z nich nie narzekam i jestem zadowolony.
ja, jedynie na przednim wahaczu mam jakieś twardsze, ale nie jakieś hardcorowe. Trzeba dobierać z głową te elementy. Ciekawe jak te poliuretany mają się do kinematyki zawieszenia. Ja jednak wybrałem je przede wszystkim ze względu na trwałość, bo auto jak na osobówkę to jest użytkowane w dość ciężkich warunkach. (Nierówna nawierzchnia pokonywana codziennie co najmniej 2 razy z prędkością wyższą niż seryjne zawieszenie by wytrzymało).
u siebie mam seryjne gumy na tych elementach i dodatkowo na stabilizatorze. Na stabie ze względu na cenę, uznałem, że na poli wiele tam nie zyskam, a kosztuje dużo więcej. Ogólnie wymieniam elementy kiedy przychodzi na nie czas i jak można i ma to sens zakładam poliuretan. Poduszek skrzyni i silnika jeszcze nie ruszałem, bo są ok, a tylny wózek został obejrzany i zostały wymienione tuleje dyfra.
D
Deleted member 925788
Gość
Czekam na interesujące komentarze odnośnie przebiegu itp. starego oleju.
