• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dlaczego Castrol ma taką złą opinię?

Nocebo.
 
Na tym właśnie polega magia internetu, siedzieć na tyłku i hejtować wszystko co jest do około Ciebie i zbierać poklask.
 
Siła sugestii osób uprzedzonych do Castrola jest bardzo duża. O ile takie osoby wymieniają się swoimi "spostrzeżeniami" między sobą i sami się nakręcają, to pół biedy. Zauważyłem, że te zjawisko najczęściej ma miejsce jak dany użytkownik większość życia od początku lał Castrola bo nie znał innej firmy, a później nagle przerzucił się na inną markę. Nie wiem co czuje i myśli później taka osoba. Że została oszukana? Bo olej innego producenta również spełnia swoją rolę? Próbuje zrozumieć skąd bierze się ta cała pogarda w późniejszym etapie.
 
Ja nie mam zamiaru nikogo przekonywać że czarne to białe, a białe to czarne. Opisałem swój konkretny przypadek, dotyczący mojego samochodu. Dla mnie niech każdy sobie leje co uważa za słuszne wg swojego przekonania z zachowaniem kultury, a nie w podśmiechujki. Prawda jest taka jak z paliwem, każdy koncer robi wałki jak się da, a prawo w PL w tym nie pomaga, żeby było uczciwie a finalnie normalnie.
 
Ja opisałem swoje obserwacje ludzi, którzy na siłę chcieli być indywidualistami, bo przeszli z czegoś powszedniego (Castrol) na coś nowego, oryginalnego. I później sami siebie zapewniają albo szukają potwierdzenia od innych, podobnych, że to było dobra zmiana. A że wiele osób ma tendencję do chwalenia tego, na czym aktualnie jeździ, to często wychodzą takie właśnie porównania na niekorzyść Castrola.
 
Last edited by a moderator:
Ja uleglem też takiemu poglądowi i zmieniłem za namową mechanika z castrol LL na LM top tec 4300 i... i nic lepszości LM nad castolem nie zauważyłem.
 
Mam wrażenie, że najwięcej osób skłoniło się wtedy w stronę Motula ;) Teraz sytuacja się powtarza i idzie to w stronę Ravenola, ale to tylko moja obserwacja i nie chce robić OT
 
Last edited by a moderator:
Siła sugestii osób uprzedzonych do Castrola jest bardzo duża. O ile takie osoby wymieniają się swoimi "spostrzeżeniami" między sobą i sami się nakręcają, to pół biedy. Zauważyłem, że te zjawisko najczęściej ma miejsce jak dany użytkownik większość życia od początku lał Castrola bo nie znał innej firmy, a później nagle przerzucił się na inną markę. Nie wiem co czuje i myśli później taka osoba. Że została oszukana? Bo olej innego producenta również spełnia swoją rolę? Próbuje zrozumieć skąd bierze się ta cała pogarda w późniejszym etapie.
Dzień dobry, dziękuję za głos rozsądku. Faktycznie czasami spotykamy się z funkcjonującymi "legendami miejskimi" na temat naszej marki. Postanowiliśmy jednak sukcesywnie rozprawiać się z fake newsami pomagając w przestrzeni internetowej w doborze odpowiedniego materiału smarnego, zapraszając na wirtualne toury po naszych centrach technologicznych, przedstawiając wyniki testów inżynieryjnych oraz konsumenckich. Z mojego doświadczenia fakty zawsze się obronią, a istotne w tym wszystkim jest edukowanie i otwartość na dialog.
 
Ja w swoim Saabie 9-3, 1.8t z 2009 roku, przy przebiegu 389000km również pierwszy raz wlałem Castrola edge 5w40, kupiłem z oficjalnej dystrybucji na all... Zrobione 4 tys. Silnik ładnie pracuje na zimno, oleju nie konsumuje. Mam w zwyczaju testować różne oleje. Auto u mnie piąty rok, zrobione 134kkm pod moim kierownictwem. Najwięcej kilometrów Saab przejeździł na PMO extreme 5w40, jakieś 70tys. Wlewany był już motul xclean 5w30, motul xclean 5w40, total 9000 energy 5w40, total ineo mc3 5w40, total energy 0w40, eneos hyper 5w40, pmo professional 5w40, pmo 0w40, mobil esp 0w40. Silnik najwięcej brał motula. Nie wiem dlaczego.
 
Pytanie: w czym Castrol jest lepszy lub gorszy od innych olejów? Osobiście mnie w nim zawsze przeszkadzała cena - gdyż taniej można było mieć równie dobry (lub równie zły - jak kto woli) olej. Dziś kiedy widzę produkt Castrol i Orlen wybieram Orlen, dobrze, taniej, a ryzyko podróbki niemal zerowe 🤷‍♂️ Do Dacii leję Gulfa, tańszy niż Castrol RN17FE, oba mają oficjalną aprobatę Renault 👍
 
@qba37_oldschool - w niczym. Można założyć, że w ramach tych samych norm oleje są identyczne. Różnice będą zasadniczo pomijalne, może poza pełnym cyklem życia samochodu, ale nawet w takim wypadku i lania tego samego oleju to w ciągu powiedzmy 20 lat przepis na olej zmieni się parę razy.

To tak jak z wyborem kondoma - jedni wolą Durexa, inni Unimila a ktoś trzeci kupi karton no name z Aliexpress. Wszyscy będą zadowoleni i każdy będzie pisał, że jego najlepszy bo największy. Tak samo z olejami. Kupujesz markę którą lubisz, którą ktoś ci polecił, najtańszą, najdroższą. Uzasadnienia poza własnym samopoczuciem nie ma.

Ja lubię Castrola bo mi się wydaje że silnik na nim najprzyjemniej chodzi. I polecam, z tych samych przyczyn, chociaż zalałem go chyba raz :D
 
Pytanie: w czym Castrol jest lepszy lub gorszy od innych olejów? Osobiście mnie w nim zawsze przeszkadzała cena - gdyż taniej można było mieć równie dobry (lub równie zły - jak kto woli) olej. Dziś kiedy widzę produkt Castrol i Orlen wybieram Orlen, dobrze, taniej, a ryzyko podróbki niemal zerowe 🤷‍♂️ Do Dacii leję Gulfa, tańszy niż Castrol RN17FE, oba mają oficjalną aprobatę Renault 👍
Cena jest m.in. związana z wieloma elementami tego biznesu. Castrol jako marka współpracująca z wieloma producentami pojazdów i opracowująca nowe oleje oraz nowe technologie obciążona jest np. kosztami utrzymania centrów badawczych, o czym nie każdy pamięta. . Już dawno kwestię podróbek rozwiązało znakowanie na wiele sposobów opakowań, choć i tak zawsze zalecamy zakup produktu u naszego certyfikowanego dostawcy - lista znajduje się na naszej www. W czym Castrol jest lepszy/gorszy? W przypadku oleju do omawianej Dacii jest to olej opracowany specjalnie przez markę Castrol nie pod wymagania Renault, a opracowany wspólnie z marką Renault właśnie do tego konkretnego silnika, by zapewnić odpowiednie warunki jego pracy takie jak m.in. trwałość, osiągi, zużycie paliwa.
 
@qba37_oldschool - w niczym. Można założyć, że w ramach tych samych norm oleje są identyczne. Różnice będą zasadniczo pomijalne, może poza pełnym cyklem życia samochodu, ale nawet w takim wypadku i lania tego samego oleju to w ciągu powiedzmy 20 lat przepis na olej zmieni się parę razy.

To tak jak z wyborem kondoma - jedni wolą Durexa, inni Unimila a ktoś trzeci kupi karton no name z Aliexpress. Wszyscy będą zadowoleni i każdy będzie pisał, że jego najlepszy bo największy. Tak samo z olejami. Kupujesz markę którą lubisz, którą ktoś ci polecił, najtańszą, najdroższą. Uzasadnienia poza własnym samopoczuciem nie ma.

Ja lubię Castrola bo mi się wydaje że silnik na nim najprzyjemniej chodzi. I polecam, z tych samych przyczyn, chociaż zalałem go chyba raz :D
Czy w ramach tej samej normy produkty są takie same też nie możemy powiedzieć. Faktycznie jeśli olej posiada jedną normę to można powiedzieć, że co do cech ogólnie to są podobne oleje. Wybierając olej Castrol zawsze do wymagań normy dostaje się inne benefity. Inaczej dba o silnik Castrol Edge - chroniąc silnik w trakcie dużych obciążeń, inaczej Magnatec chroniąc silnik szczególnie w trakcie jazdy miejskiej i zimnych startów, a inaczej GTX.
 
Nie wiem w którym temacie to napisać, ale napiszę tu. Panowie @BartekMakarskiCastrol @Paweł Siedlarek po kilku postach tu napisanych powinniście już zrozumieć, że nie trafiliście na całkiem przypadkowe forum. Nie jesteśmy tutaj może wszyscy inżynierami z doktoratem z produkcji środków smarnych, ale większość stara się "coś" więcej o olejach wiedzieć. Chociaż kapkę więcej od mechaników lejących 10W40 z beczki do każdego auta które przyjedzie na serwis. W związku z tym marketingowa paplanina i odsyłanie do strony internetowej, którą znamy, tutaj się nie sprawdzi. To nie grupa na FB golfa/laguny/bmw/passata gdzie napiszemy: "tylko castrol! szwagrowi w e46 dodało 30 koni mocy i nie słychać silnika" - i wszyscy uwierzą. Pojawiają się tu przedstawiciele różnych marek. Z większym lub mniejszym skutkiem. Potrafią z własnych środków zlecić szerokie analizy sprzedawanych olejów by pokazać ich wyższość nad konkurencją lub spełnianie norm. Mimo szczerych mam nadzieję chęci od Panów nic nowego się nie dowiedzieliśmy.
 
@BartekMakarskiCastrol Zgoda. Chemicznie oleje mogą być skrajnie różne, ale w ramach jednej normy dla użytkownika nie będzie zauważalnej różnicy. Zwłaszcza w wypadku większości użytkowników tego forum którzy posiadają samochody używane o większym czy mniejszym przebiegu i niewiadomym serwisie, a które będą trzymali najwyżej parę lat zanim zamienią na następny.

Bardzo mało jest tutaj osób które mają samochód po pierwsze od nowości, po drugie mają "swój" i zamierzają go użytkować przez lat 10. A nie w leasingu do wymiany za 3 lata. A tylko taki przypadek (samochód u jednego właściciela od zera do technicznej śmierci) ewentualnie pokaże różnice między olejami i poziomem ochrony.

Tak na boku to dwa pytania:
- co się stało z Magnatec Start-Stop bo zniknął z Waszej strony (link przekierowuje na normalnego Magnateca)?
- do czego jest seria GTX? Zawsze miałem wrażenie że to coś jak Orlen Classic czyli po taniości, ale one wcale nie są tańsze niż Edge czy Magnatec
 
@jerseyAdmin Odnośnie GTX, to u mnie w hurcie jest on tańszy od Magnatec i tymbardziej od Edge. Jeśli to ma jakieś znaczenie, to barwa świeżego GTX jest zdecydowanie ciemniejsza od Edge.
 
Back
Top