• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Dlaczego Castrol ma taką złą opinię?

@wova75 płukanki nie ma się co bać.
 
@soszo filtr czysty, pompa oleju robi swoje
@denton88 samochód po leasingu, odkupiony od salonu forda. Na wszystko teoretycznie mam faktury. Serwisowany tylko w salonach forda. Zawsze można założyć, że salon forda zamiast castrola lał co popadnie, ale to chyba jednak zdecydowane nadużycie. W starszym samochodzie tylko info od właściciela było.
@Kevin88 płukanki używam w silnikach, które znam i wiem, że nie są zawalone gruzem. A to malutki motorek i oczami wyobraźni widzę oderwany syf, który blokuje magistralę. Przy następnej wymianie pójdzie już z płukanką.
Co do olei przekładniowych to też słyszałem o nich dobrą opinię i sam je z powodzeniem stosuje. Jeden zalany chyba jakieś 7 lat temu (z 80 tys km) do zmęczonej skrzyni nadal się sprawdza. W obecnym autku też wymieniałem olej w skrzyni i bez wahania zalałem castrola.
 
To tak dla równowagi
1619426814559.png


Nigdy nie narzekałem na czystość silnika używając Castrol Edge w swoich dizlach. Magnateca jeszcze nie stosowałem, mam zamiar (jak pogoda i czas pozwoli) zalać w majówkę do Hyundai (1.6 G4FC). No i Syntrans B 75W do skrzynki.
 
To ja zapytam tutaj. W temacie o doborze pisałem, że wpadł mi w ręce olej Castrol Edge 5W40 Titanum FST (mam nadzieję, że nic nie przekręciłem). "Internety" piszą, że to generalnie dobry olej i raczej nie spotkałem się z jakimiś negatywnymi opiniami. Olej ma wylądować w oplowskim silniku z18xe (przesiadka z 10W40). Akurat szwagier u siebie ma tą oliwę w Audicy 2.0tfsi A4B7 i z tego, co wiem nie narzeka na niego (no może poza ceną - bo to dosyć droga oliwa). Ktoś może dorzucić od siebie parę słów odnośnie tego oleum. Ogólnie to widzę, że ten olej jest chwalony w kręgach VAGa - dużo ludzi na nim lata.
 
Olej jak olej. Jak już wiele razy było wspominane, Castrol ma złą opinię przez stosowanie wydłużonych interwałów. Zazwyczaj jest też zwyczajnie za drogi w stosunku do tego co oferuje, ale w innym temacie pisałeś, że wyrwałeś go w dobrej cenie, także śmiało lej i niczym się nie przejmuj. Silnik nie wybuchnie
 
Castrole są bardzo fajnymi olejami, ja Edge nie lałem, Magnateca tak i jestem zadowolony na tyle na ile można ocenić. Lej śmiało.
 
znam Adama Kunca z ACS, który robi tylko BMW i stosuje Castrola od 25lat, do swojego, klientom do M'ek, po remontach, Castrol ma od dawna dedykowane oleje do silników M Power, których się trzyma po dziś i nigdy nie miał problemów.
 
Jest na stronie Castrola. Ale to nie na rynek EU, tylko US, Kanada, Meksyk.
 
Ja powiem tyle co zauważyłem z moich obserwacji.
Castrol faktycznie coś zostawia w silniku.
Ale czy to źle??? 🤷‍♂️🤷‍♂️🤷‍♂️

Korek po zmianie na Lotosa zaczął błyszczeć, tak samo zniknął taki jakby lekki szlamik na mocowaniu wałka.

Z tym że to pewnie te polarne dodatki, bo przez 150 000 nie stwardniały i nie odbiły negatywnie na silniku.

A przypomniam że interwały na Castrolu były niezdrowe bo pod 15kkm
 
Renault rekomenduje Castrola, bo to nie są złe oleje jak się powszechnie uważa :) Po prostu można kupić oleje równie dobre, ale taniej. Sam używam, chociaż nie ukrywam, że następna wymiana z ciekawość to będzie Shell AR-L zamiast Castrol GTX :)
 
@AdiRuti mógłbyś trochę bardziej rozwinąć Twoją myśl? Jestem ciekawy Twojej opinii o Castrolu i dodaj jeszcze, który olej tego producenta masz na myśli, bo uogólniłeś sprowadzając to do samej nazwy marki :)
 
Last edited by a moderator:
Czemu mój post został przeniesiony do "Dlaczego Castrol ma taką złą opinię"? To raczej @AdiRuti trzeba tam skierować :)
 
Witajcie. Olej zakupuje zawsze osobiście i tak było w przypadku Castrola, do Octavii 3 TSI 1.4 silnik CHPA zakupiłem w tam tym czasie CASTROL EDGE PROFESSIONAL SLX LONGLIFE III 5W30. Na początku po wymianie nie czułem różnicy ze względu na nieświadomość w temacie i przede wszystkim olej był świeżo zalany. Może to się wydać głupie, ale ja naprawdę czuję róznicę w pracy na oleju, paliwie ps. tak samo przy kablach głośnikowych ze względu na miłość do Audio Hi-Fi ;) Do brzegu...
Samochód użytkowałem w zasadzie do jazdy do pracy Legionowo - Warszawa (ścisłe centrum), trasy czyli wakacje i rodzina ( łącznie ok. 200 km). Z każdym tysiącem odczuwałem degradacje oleju ze względu na inna prace silnika, a przy ok. 11 tys. potrafiłem dolać ok. 0.5l oleju. Zaraz będą hasło bo to TSI, może i tak ale nie przy 1.4 TSI CHPA. Wszystko to moje subiektywne odczucia.

Po 2 wymianach oleju w ASO, stwierdziłem że nie będę robił auta w ASO po jednej nieprzyjemności i trafiłem do dobrego mechanika, który polecił mi XADO i od tego momentu zacząłem bardziej się interesować... W późniejszym etapie sam zacząłem wymieniać oleje na: XADO ( w tym 1x Luxury 5W40), Millers XF 0W40, Eurol FS 0W30, obecnie zakupiony Ravenol VMP 5W30 czeka na zalanie 12.06.23.
Mając tyle opcji w silniku przez ponad 140 tys km. mam porównanie i wyrobione zdanie odnośnie olei w samochodzie.
Z ciekawości przed wczoraj zobaczyłem cenę Castrola 180-200 zł za 4 litry, złapałem się za głowę... W porównywalnej cenie uważam, że jest dużo lepszych opcji, które będą miały lepsze parametry pracy....

 
Last edited:
Back
Top