Dodatki do ON - podnoszenie jakości paliwa

[Pedros]

I mieszanek z innymi wspomagaczami w jednej butelce, mimo że to wygodne.

 

[tkm]

Pytanie do @wlyszkow , czy trzymanie AR6900d-max w bagażniku (światło słoneczne tam nie dociera) podczas wysokich temperatur na zewnątrz ma jakiś negatywny wpływ na AR?

Dla mnie jedyna opcja to bagażnik, bo jeżdżę po kraju i siłą rzeczy muszę tankować w trasie ale chciałbym się upewnić czy nie robię czegoś źle.

 

[wlyszkow]

Graniczna temperatura dla 2ehn to 100°C wtedy robi się nawet niebezpiecznie.

AR6900-D Max nie jest łatwopalny i może być bezpiecznie przechowywany nie na słońcu nawet w temperature 60°C bez degradacji. To jest także temperatura wymagana dla bezpieczeństwa transportu i składowania.

 

[Pedros]

Ale bez względu na temperatury warto wrzucić butelkę w worek strunowy, żeby nie wiało „ambrą” z bagażnika. Nie wiem czyj to patent z tego forum ale petarda

 

[JohnJohn]

Ale bez względu na temperatury warto wrzucić butelkę w worek strunowy...

Tak właśnie u mnie jeździ lejek do easy fuel ale chyba faktycznie przejdę na wlewanie do węża dystrybutora, o ile mnie na stacji nie pogonią .
Aktualnie jeżdżę na zwykłym szelu, i przy tych temperaturach z klimą jest ... nędznie, w porównaniu z nawet minimalnymi ilościami dodatków . No chyba, że coś się szykuje klęknąć.

 

[wlyszkow]

Dodatek nie dojdzie do węża tylko do metalowej rurki, spokojnie. Użytkownicy to wymyślili i praktykują z powodzeniem więc podpowiadam

 

[gianni_zambrotta]

Niestety aplikacja w Archoil jest trudniejsza im mniej płynu w butelce, dlatego przelewam sobie odpowiednią ilość w małą plastikowa buteleczkę 100ml kupiona w Rossmanie. Prościej i szybciej. Patentu z wlewaniem dodatku do pistoletu nie słyszałem. To daje lepszą mieszalność dodatku z ON ?

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka

 

[wlyszkow]

Mieszalność ta sama jak przy dodaniu przed tankowaniem tylko nie potrzeba butelek, lejków itp

 

[Pedros]

faktycznie przejdę na wlewanie do węża dystrybutora, o ile mnie na stacji nie pogonią

Tylko lej do dużej dziury (że się tak wyrażę) bo jak do małej to pogonią - to jest system odpwietrzająjąco stopujący.

@wlyszkow bylem przekonany że jaja robisz sobie ale po dłuższym zastanowieniu niegłupia metoda- pozbywamy się osiadania na rurce wlewu do baku.

 

[wlyszkow]

Temat zapadek typu Ford także odpada

 

[tkm]

Ja używam lejka do paliwa, AR, przelewam trochę paliwa żeby spłukać AR, potem już bez lejka.

 

[PROPER]

Ja zalewam bezpośrednio do baku z butelki. Nie wiem po co tak kombinować. Zarówno Archoil jak i Millers maja spoko butelki do tankowania choć ręce śmierdzą nawet przy uzyciu rękawicy

 

[michalm83]

Ja za kilkanaście PLN kupiłem 1L "dzbanek" z lejkiem i w tym mieszam te dodatki.
Ale przy najbliższej okazji spróbuję wlać w pistolet

 

[Triumphator]

Nie wiem po co tak kombinować.

System bezkorkowy i te spoko butelki są nic nie warte

Ja na stacji robię sobie małe laboratorium . Otwieram wlew, wtykami lejek od easy fuela, do 100ml cylindra miarowego odmierzam rządaną ilość dodatku, przez lejek do zbiornika i tankowanie. Później wszystko trafia do woreczka strunowego i widzimy się przy następnym tankowaniu

 

[Mariusz.S]

Do sprawnego dozowania dodatków na stacjach paliw wykorzystuję opakowania po dodatkach z Liquy Moly z lejkiem do Easy Fuel.
W domu mam 5l opakowanie oleju napędowego i napełniam nim puste opakowania po LM do 2/3 pojemności, docelową mieszankę z Archoilem lub depresatorem przygotowywuję w pojemniku przed tankowaniem.

 

[Alex]

Ja też używam butelek z Rossmana na szampon do samolotu, + lejek, odmierzyłem sobie porcję na każde auto na początku strzykawką, oznaczyłem poziom do którego dolewam i wożę tak przygotowane porcje na jeden bak w kole zapasowym. Butelki z Rossmana są godne polecenia, bo z racji pierwotnego przeznaczenia są bardzo szczelne i odporne na różnicę zmiany ciśnień, plastik korka jak i ścianki butelki jest solidny i gruby. W bagażniku nic nie śmierdzi nigdy, a na stacji cudowanie z aplikacją dodatku jest skrócone do minimum, co pozwala uniknąć napięć wlewam to bezpośrednio do baku i działa bardzo dobrze.

 

[gianni_zambrotta]

Ja też używam butelek z Rossmana na szampon do samolotu, + lejek, odmierzyłem sobie porcję na każde auto na początku strzykawką, oznaczyłem poziom do którego dolewam i wożę tak przygotowane porcje na jeden bak w kole zapasowym. Butelki z Rossmana są godne polecenia, bo z racji pierwotnego przeznaczenia są bardzo szczelne i odporne na różnicę zmiany ciśnień, plastik korka jak i ścianki butelki jest solidny i gruby. W bagażniku nic nie śmierdzi nigdy, a na stacji cudowanie z aplikacją dodatku jest skrócone do minimum, co pozwala uniknąć napięć wlewam to bezpośrednio do baku i działa bardzo dobrze.

Dokładnie robię tak samo. Jedynie brakuje mi podziałki na tych butelkach z Rossmana. Nie trzeba byłoby używać strzykawki i wszystko ograniczyłoby się do najprostszego rozwiązania. Butelki z Rossmana są spoko.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka

 

[Pedros]

wykorzystuję opakowania po dodatkach z Liquy Moly z lejkiem

Trochę oftop z mojej strony ale u mnie metalowa zgrabna butelka po Ceratecu jest zapełniona (kiedyś) świeżym olejem i czeka na bycie dolewką.

Tak samo butelki z dozownikami - daję im drugie życie (np. po ar6900 pływają moje mikstury z zachowaniem kompatybilności materiałowej).

 

[Deleted member 257]

A ja strzykawka do baku potem ropa .

 

[PROPER]

Z

System bezkorkowy i te spoko butelki są nic nie warte

Ja na stacji robię sobie małe laboratorium . Otwieram wlew, wtykami lejek od easy fuela, do 100ml cylindra miarowego odmierzam rządaną ilość dodatku, przez lejek do zbiornika i tankowanie. Później wszystko trafia do woreczka strunowego i widzimy się przy następnym tankowaniu

No tak. Zapomniałem. Ja mam aktualnie same muzeum w garażu