• Ponieważ będę musiał zrekonfigurować serwery przez najbliższe parę dni możliwe są przerwy w funkcjonowaniu forum.
  • Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Hamulce

Byłem u znajomego diagnosty który jest bieglym i widziałem raport , nawet jakie żarówki, wszystko jest w raporcie

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Miałem wypadek samochodowy, zostałem poszkodowany, najważniejsze było że sprawca zasnął i we mnie wjechał, reszta okoliczności była nieważna dla sądu.
 
Ja mam założone Textary komplety tarcze+klocki tył i przód i generalnie nie mam żadnych zastrzeżeń. Oczywiście po 10 tys. to trudno ocenić trwałość
Będzie dobrze. Mój zestaw Textara z przodu ma 34 kkm i niewiele odbiega od nowego biorąc pod uwagę grubość tarcz i klocków (tarcze mamy zapewne te same 312 mm).
 
Cóż takie mamy sądy, a cóż jesli zdarzy się poza granicami? np. w Niemczech?

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Jak ktoś jeździ poza granice tego bądź co bądź pięknego kraju, to nie jeździ tam lepionym szrotem, tylko czymś co spełnia jakieś standardy.
W Niemczech przecież też nie wszyscy są święci, grzecznie przestrzegając wszelkich homologacji i zgłaszając wszelkie modyfikacje, trzymając się norm głośności i w ogóle nie demontują np. dB killerów w motocyklach na drogach publicznych 😄.
 
a biegły sądowy sprawdza wszystko
No, nawet sprawdza czy olej w silniku i skrzyni jest zgodny z instrukcją i czy ktoś nie dolał ceramizera lub modyfikatora tarcia. A i nawet moc RMS głośników systemu audio. Tak tak.
 
Nawet jak sprawdza hamulce i te nie posiadają homologacji , to nie oznacza że przyczyną wypadku było brak tej homologacji. Myślę że problemy dla użytkownika były by wtedy gdy droga hamowania na tanich klockach z homologacją wynosi np 25metrow , a tych bez homologacji np 35m. Lecz aby była taka różnica to trzeba by było wstawić tam kawałek deski bo myślę że różnicy między klockami takiej nie będzie, nawet tymi najtańszymi. Tak samo z żarówkami to że nie mają homologacji nie znaczy że oślepiają, lecz jeśli są wsadzone takie bez i oślepiają to tylko wtedy jest punkt zaczepienia.
 
Po przebiegu 1500km klocki Textara pięknie hamują, nic nie słychać, dobra inwestycja, polecam śmiało.
Mniej pylą niż OEM vel Jurid.



To masz przeglad podbity w kraju, gdzie auto jest zarejestrowane.

Nie wazne gdzie przeglad, ważne , ze w czasie zdazenia są zamontowane czesci bez homologacji, czyli nie dopuszczone do ruchu na drogach publicznych.

Wy to sobie potraktujecie , a jak sie zacznie pieprzyć to takie wasze tłumaczenia przed sądem są nic nie warte.

d54f39dd1e3290042c2c4f2e3340249d.jpg


Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
 
Last edited by a moderator:
kto hamuje 3 razy z rzędu na autostradzie

pozatym bardziej bym się o płyn obawial

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
Jak to kto. Idiota który z autostrady zrobi sobie tor wyścigowy. Przeciętny Kowalski będzie miał 3 takie hamowania w ciągu roku. Generalnie takiemu rycerzowi ortalionu to zwykle textary czy ATE nie pomogą bo padną nie po 3 lecz sześciu takich hamowaniach .
 
ja po 7 zagotowałem albo 8 zagotowałem płyn na powerdiscach i juz nie pamiętam jakie klocki . tak czy siak w normalnych warunkach nie do zrobienia tak jak piszesz

Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka
 
Były w necie testy tanich klocków i wypadały gorzej po kilku hamowaniach od tych premium, lecz po ostygnięciu sytuacja wracała do normy. Generalnie jak ktoś jeździ normalnie a nie jak pajac to klocków nie przegrzeje.
@xtremesystems nie wiem jak udało ci się zagotować płyn , i czemu z 8razy hamowałes awaryjnie i gdzie
 
Back
Top