Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notatka: This feature may not be available in some browsers.
@Chudy Jak ktoś trąbi, bo inna osoba nie przyśpiesza do 50-ki w 3 sekundy, to taka osoba w gorącej wodzie kąpana powinna zastanowić się nad zwrotem prawa jazdy, które chyba znalazła w chipsach. W przepisach jest dokładnie napisane, kiedy trąbienie jest dozwolone (i owszem, i sam zatrąbię - choćby wczoraj, gdy jedna osoba z pasa wewnętrznego ronda chciała zająć lewy pas wyjazdowy na który ja się kierowałem będąc na zewnętrznym pasie ronda). Rozumiem zaklnąć, jeżeli np. na drodze głównej przyśpieszonej z zakazem wjazdu dla traktorów i rowerów, na ów drodze znajdzie się takowy pojazd. Ale klnąć, że ktoś przyśpiesza o sekundę czy dwie dłużej w mieście, gdzie zaraz po osiągnięciu maksymalnej prędkości dozwolonej i tak trzeba redukować prędkość, bo zaraz następne skrzyżowanie? Niedorzeczność.@CICHY w małym mieście może nie być tak uciążliwe jeżdżenie maluszkiem bo ruch mniejszy i skrzyżowań mniej a zaparkować nim wszędzie łatwo, ale jeżdżenie tym po większym mieście typu Rzeszów, Lublin czy Kraków nastręczało by tylko bólu i tego że wszyscy dookoła by kleli i trąbili bo najzwyczajniej w świecie tamowalby ruch gdzie dzisiaj każdy gna i liczy się przyspieszenie od świateł do świateł
trabank mial silnik 1.0 polo o mocy 45 KM, w rodzinie we wsi mieli sedan i jezdzil do lasu i max 90 km/h i wiecej nie dal rady.1.1 Polo? Bardzo chętnie. Bardzo miło wspominan. Kolor Tornado Rot miałem, jak do Technikum chodziłem.
Bzdura. 700 kg masy. Twoją Fabiję zamiatało do setki spokojnie. Ze świateł Polonez czy Duży Kwiat nie miał co startować. 20 s do setki miało VW Polo z tym silnikiem ale 200 kg cięższe. Przy 100 km/h wcale się nie męczyło, bo miało chyba 3200 obr. Stówa dla Trabi to była prędkość przelotowa przy obrotach 300 powyżej M max.Ale fakt faktem, przy stówie auto się już męczyło. A przyśpieszenie do setki 21 sek
To plus fakt @NRohirrim, że wtedy każde auto na drodze miało podobne osiągi i prędkości przelotowe, co ten trabant. Współcześnie te 60KM/95Nm na trasie jednak odstaje od średniej.Bzdura. 700 kg masy. Twoją Fabiję zamiatało do setki spokojnie.
Zapomniałeś dodać - zero rdzyMoj szedł 140 licznikowo. Stan idealny.
To lepiej w ogóle nie kupować i doskładać do maxa. Takie auta kupuje się tylko z maksymalnym silnikiem. To tak, jakby kupić Harleya z silnikiem 125 ccm. Po prostu nie wypada.w wersji basic i w najsłabszej wersji silnikowej
Serio? 1200 kg i 170-180 KM to zły wynik? Lepszy niż np sławnego Golfa mk2 1.8 GTi.Capri to jak opel manta. Mógł się podobac, ale z szybkim sportowym autem nie miał za wiele wspólnego